reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Cześć dziewczynki!
U mnie się dzisiaj mało brzuch napina ale znowu mam inny problem, pojawiło się wczoraj i ciągle trwa dziwne uczucie ciala obcego w pochwie :hmm: myślałam, że to Eryś się tak ułożył ale im dłużej trwa tym bardziej mnie niepokoi czy to nie szyjka i macica opada... tak więc mam dziś wizytę o godzinie uwaga 22:55 :szok: mam nadzieję że wszystko jednak ok będzie

Katerinka będziesz miała szew? A pessar nie wchodzi w grę?
 
reklama
Witajcie ja dziś niby czuje się ok ale ten ciągły strach teraz o każdy tydzień odbija się na psychice. Dziś mnie coś tylko kłuje tak jakby w pęcherzu ale już też mnie to drażni takie wsluchiwanie się w organizm. Ja zawsze czekam na wizyty z utęsknieniem żeby się upewnić czy wszystko ok teraz już chyba wizyty będą co 2 tygodnie.
 
Witajcie ja dziś niby czuje się ok ale ten ciągły strach teraz o każdy tydzień odbija się na psychice. Dziś mnie coś tylko kłuje tak jakby w pęcherzu ale już też mnie to drażni takie wsluchiwanie się w organizm. Ja zawsze czekam na wizyty z utęsknieniem żeby się upewnić czy wszystko ok teraz już chyba wizyty będą co 2 tygodnie.

Najgorszy jest ten strach... nie pozwala cieszyć się ciąża, w spokoju skompletować wyprawki. Wiadomo że nie wolno się stresować, więc nawet jak się denerwuję to mam wyrzuty sumienia że szkodzę dziecku. Piszę trochę na styczniówkach i widzę, że mają zupełnie inne problemy - wyprawki, laktatory, przetwory dla przyszłych pociech, ciuchy ciążowe. Szczęśliwe dziewczyny. Inny świat :hmm:
 
Andziulka no ja tez mialam co 2 tyg. Ale szyjka sie ladnie trzymala do kazdej wizyty ze teraz Pani doktor kazala byc po 3tyg. Teraz mija 2 tyg. I wolalabym juz wiedziec jak sie ma szyjka...

Slivka tez tam jestem;) ale wiesz to daje czas by zapomniec sie zamartwiac .
 
Julia a ty w ktorym tygodniu jestes?
Mi sie dzis tez cos napina, chyba sie wykapie i spac ide,aby na jutro odpoczac. Ciezki tydzien przede mna.
Jutro mam wizyte u poloznej. Zobaczymy czy mnie z Hakims lekarzem umowi.
 
Barnek to 28tc jestes?
To moja 5 ciaza, a mam tylko corke ziemska.
Leze, hmmm tak wiesz wiesz...
Wiekszosc vzasu spedzam na odpoczynku ale nie leze plackiem..jestem sama w domu z corka, duzo rodzina pomaga ale sa rzeczy ktore musze zrobic.przez 8tyg przy takim trybie jest z szyjka tak samo...
 
reklama
Właśnie wróciłam od gina (fajna pora na wizyty). Moja szyjka bez zmian czyli twarda, zamknięta, 34 mm. Dostałam globulki przeciwgrzybicze, bo troszkę było serkowatej wydzielinki i luteinę jednak profilaktycznie :happy: Eryś waży 920 gram a ja mam się nie stresować twardnieniami i myśleć pozytywnie.

Dobranoc wszystkim :happy2:
 
Do góry