reklama
Iza02083
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2016
- Postów
- 924
Ja leżałam plackiem prawie dwa tyg ..dzisiaj już nie dalam rady i ublagalam mojego P żeby mnie zabrał na zakupy spożywcze..pochodzilam niecałą godzinke i już mam czarne myśli że pogorszy się .. 
ech w pon idę do szpitala na kontrolę
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
ech w pon idę do szpitala na kontrolę Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
paulaka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2016
- Postów
- 64
To ja się melduję ze szpitala. Skurcze powróciły i wolałam sprawdzić. Podlaczyli mi kroplowke z fentoreloem i stwierdzam że ten lek jest straszny. Skurcze przeszły jak ręka odjal, ale serce mi wyskoczy i drgawki też mam.
Szyjka przy przyjęciu i badaniu ręcznym zamknięta 1,5cm.
Ostatnio lezalam 5 dni to pewnie i teraz też tak będzie A ja nie znoszę szpitali, źle na moją psychikę działają. Co ciekawe wróciłam do szpitala równo po miesiącu. Wtedy trafiłam 11 czerwca..m
Szyjka przy przyjęciu i badaniu ręcznym zamknięta 1,5cm.
Ostatnio lezalam 5 dni to pewnie i teraz też tak będzie
A ja nie znoszę szpitali, źle na moją psychikę działają. Co ciekawe wróciłam do szpitala równo po miesiącu. Wtedy trafiłam 11 czerwca..m
Joasia_1986
Fanka BB :)
DordaW w szpitalu jak mierzyli to najkrótsza wyszła im 2,4cm, ale u mojego gina była 3cm i na tylu stanęła. Nie miałam na niej nic, bo u mnie w szpitalu jakoś nie są tego zwolennikami i w sumie dobrze, bo ja jakos też nie.
Ja miałam jeszcze zawsze wpisywane, że macica o zwiekszonym napięciu podstawowym. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam jeszcze zawsze wpisywane, że macica o zwiekszonym napięciu podstawowym. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ.
Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
Dziękuję Dziewczyny za słowa otuchy :-*
Paulaka, nie martw się szpitalem - wszystko co robią jest dla dobra maluszka. Leki działają i to jest najważniejsze! A efekty uboczne ustapia po zakończeniu wlewu, więc uszy do góry!! Ja wzięłam w tej ciąży tyle magnezu we wlewach że mi chyba na cały rok starczy ;-) też miałam arytmie, uderzenia gorąca i ogólnie dużo wątpliwości czy to nie szkodzi małej. Ostatecznie wystrzegam się takich myśli: zrobiłam wszystko co w mojej mocy dla mojej kruszynki.
Nie wiem jak u Was ale u mnie dziś strasznie leniwy dzień... Wlecze się niemiłosiernie...
Wypatruje kontroli we środę wieczorem, a potem byle do soboty.
Brzuch rośnie mi w jakimś nienormalnym tempie! Codziennie rano jest większy! Wypatruje rozstępów na nim. Smaruje się balsamem 2 x dziennie ale mam duże tendencje do rozstępów i nie łudze się że mnie ominą.zreszta już mam na plecach i pośladkach takie stare z okresu dorastania. I ogólnie, brzuch zawsze był moja " najgorsza " częścią ciala, więc przywyklam do jego chowania.
Paulaka, nie martw się szpitalem - wszystko co robią jest dla dobra maluszka. Leki działają i to jest najważniejsze! A efekty uboczne ustapia po zakończeniu wlewu, więc uszy do góry!! Ja wzięłam w tej ciąży tyle magnezu we wlewach że mi chyba na cały rok starczy ;-) też miałam arytmie, uderzenia gorąca i ogólnie dużo wątpliwości czy to nie szkodzi małej. Ostatecznie wystrzegam się takich myśli: zrobiłam wszystko co w mojej mocy dla mojej kruszynki.
Nie wiem jak u Was ale u mnie dziś strasznie leniwy dzień... Wlecze się niemiłosiernie...
Wypatruje kontroli we środę wieczorem, a potem byle do soboty.
Brzuch rośnie mi w jakimś nienormalnym tempie! Codziennie rano jest większy! Wypatruje rozstępów na nim. Smaruje się balsamem 2 x dziennie ale mam duże tendencje do rozstępów i nie łudze się że mnie ominą.zreszta już mam na plecach i pośladkach takie stare z okresu dorastania. I ogólnie, brzuch zawsze był moja " najgorsza " częścią ciala, więc przywyklam do jego chowania.
Dziewczyny napiszcie mi proszę, która z was ma pessar bo już nie pamiętam i w którym jest tygodniu.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dordaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2016
- Postów
- 884
Baasia, ja mam pessar od 22 tygodnia. Teraz leci mi 35 tydzien (34 + 4 dni).
Morisek mi też teraz brzuch strasznie szybko rośnie. Ogólnie nie jest wielki i chyba kiepsko się poddaje tej ciąży i słabo rozciąga, a mała wbija mi z jednej strony chyba nóżke, ktora tak czasami wystaje mocno, ze się boje ze ten pęcherz płodowy przebije;-) Przy najbliższym usg zapytam się którą cześć ciała tam ma.
Przerażają mnie upały, które mają wrócić w przyszłym tygodniu, a ja we wtorek mam wizytę :/ strasznie ciężko znosze wyjścia w taką duchote i jak jeszcze pomyślę o tym czekaniu pod gabinetem.. eh.
Morisek mi też teraz brzuch strasznie szybko rośnie. Ogólnie nie jest wielki i chyba kiepsko się poddaje tej ciąży i słabo rozciąga, a mała wbija mi z jednej strony chyba nóżke, ktora tak czasami wystaje mocno, ze się boje ze ten pęcherz płodowy przebije;-) Przy najbliższym usg zapytam się którą cześć ciała tam ma.
Przerażają mnie upały, które mają wrócić w przyszłym tygodniu, a ja we wtorek mam wizytę :/ strasznie ciężko znosze wyjścia w taką duchote i jak jeszcze pomyślę o tym czekaniu pod gabinetem.. eh.
reklama
asiekD
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2016
- Postów
- 815
U mnie też dziewczyny kiepski dzień pokłóciłam się z mężem upłakalam i wszystko mnie tak dziwnie boli od środka. Ciekawe co mi jutro powie lekarz na wizycie. Generalnie czuje się źle przedewszystkim psychicznie zaczynam mieć doła jak cholera synuś tak jakoś dziwnie siedzi na samym dole i tam najwięcej mnie kopie. Boję się o tą moją szyjke żeby nie zrobiło się rozwarcie.
synuś tak jakoś dziwnie siedzi na samym dole i tam najwięcej mnie kopie. Boję się o tą moją szyjke żeby nie zrobiło się rozwarcie.