aniolkowa.mama
W oczekiwaniu na CUD
Co do lozek i wyposazenia wszystko jest tu naprawde super luzka sa regulowane pilotem, kazda ma swoj lelewizor ze sluchawkami,internet w tv, radio.Posilki super obfite dzien wczesniej przychodzi pani i dostaje sie karte dan i zamawia doslownie jak w restauracji z kateringiem.W szpitalu czas szybko leci bo zawsze sie cos dzieje, poznaje nowych ludzi, gada w domu to klapa bo tylko maz ktory jest przy mnie ale w tej sytuacji tak jakby za kare i patrzy tylkozeby czmychnac z domu pod byle jakim pretekstem na pare godzin.
Tu nie zakladaja szwow ani krazka bo nie zaleca tego swiatowa organizacja zdrowia, twierdzac ze to bezcelowe i nie przynoszace skutkow, moim zdaniem szkoda bo w Pl pewnie niejedna ciaze przez to uratowali
Marluna to u was w szpitalu tak jak u mnie. Hotel 5*
A nie miałby ci kto wysłać z Polski np nospy, luteiny czy magnezu??