reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Matluna lakmus lubi byc chimeryczny, dlatego najlepiej po testowaniu wyrzucaj paski. A wody od razu kolorują sie na zielony czy niebieski w zależności od wskaźnika. Sprawdzałam w poprzedniej ciąży jak mi odeszły.
Jak chcesz być spokojna to jak poczujesz wieksze mokro włóż do środka.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
AsiekD trzymam kciuki. Ja też 3 ciąża i też w końcu uznałam że pora wziąść się za siebie. Jak wytrwam w postanowieniu to idę na studia. Nam z mężem to się super układa, chociaż były i burze, ale w końcu zrozumiałam, że muszę mieć swoje życie, a nie tylko dzieci i mąż. My już razem 16 lat a wciąż jak papużki nierozłączki. Teraz też mu każę jechać do Polski na dłużej bo chciał zrobić pewien kurs, ale coś marudzi, że co ja tu sama będę robić itp. Ma jechać i już
 
U mnie w małżeństwie też nie ma podziału na moje twoje wszystko jest wspólne konto też mamy wspólne. Nie dała bym rady być z kimś kto by miał inny pogląd na temat wspólnoty małżeńskiej.
 
U nas to wynika z tego ze on jest bankierem a oni maja specyficzne podejscie do pieniadza, no i on zarabia minimum 3 razy tle co ja nie mowiac juz o premiach i innych rzeczach.Ja do jego pieniedzy nie mam wgladu bo to scisle szczerzona tajemnica bankowa przez niego :).
Oczywiscie zdawalm sobie z tego sprawe przed slubem ale zeby dochodzila do takich absurdow ze musze sam sobie za swoje owoce czy jogurty kupowac by jakos ta ciaza sie rozwijala bo on tego nie je to na to sie nie zanosilo w narzeczenstwie.
 
Wybacz Marluna, ale takie podejście twojego męża nie jest normalne i kiedyś w końcu bardzo Was poróżni! Bo o ile możecie mieć osobne konta itp. to hasło kup sobie owoce bo ty je będziesz jadła a nie ja w głowie mi sie nie mieści!!!! Opłaty związane z ciąża i dziećmi tez powinny być wspólne, w najgorszym wypadku dzielone pol na pol!!!! Przecież to są Wasze dzieci a nie Twoje!!!! Tym bardziej jak sama piszesz - mąż zarabia trzy razy tyle co ty, tym bardziej powinien wziąć na siebie większość wydatków
Przepraszam za te gorzkie słowa ale moja przyjaciółka tez ma taka sytuacje w małzeństwie moze trochę lepsza bo oni sobie wszystko wyliczają pol na pol, ale przez takie podejście do finansów całe ich małżeństwo nie układa sie jak należy!!! :(


Jestem w 33 tygodniu ciąży
 
Marluna nie możesz spróbować z mężem porozmawiać i powiedzieć ze po prostu bardzo Ci przykro. Bo powiem Ci uczciwie że jak czytam to bardzo to smutne. Nie masz wsparcia takiego jak potrzebujesz w tak trudnej sytuacji. Mam nadzieje ze to tylko nieporozumienie i wszystko da się wyjaśnić rozmową


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny tak juz jest i przeszlam albo inaczej przechodze na tym do porzadku dziennego.Czasem to to boli ale narazie nie bede sie w to zaglebiac.Po ciazy podejme temat.
 
W sumie masz racje, jeśli na chwile obecna jesteś z tym pogodzona to teraz nie ma sensu zaczynać tematu, bo najbardziej potrzebujesz teraz spokoju! Myśle, ze po porodzie warto do tego wrócić, myśle, ze nawet naturalnie ten temat wyjdzie


Jestem w 33 tygodniu ciąży
 
Marluna jasne że teraz nie ma co się z mężem kłucić bo najważniejsze są dzieci na tym teraz się skup..będzie wszystko dobrze zobaczysz myślę że po urodzeniu dzieciaczków wszystko się poukłada.
 
reklama
Cześć dziewczyny co słychać jak mija dzień u mnie dzisiaj straszny upał ponad 30 stopni.Troszke się dzisiaj poruszałam powiesiłam pranie dogotowalam dzieciom makaron do obiadu. I leżę nie mogę się doczekać wizyty u lekarza w poniedziałek. Ciekawa jestem ile synuś już waży i najbardziej jak ta moja szyjka się trzyma z tym pessarem.
 
Do góry