Dziewczyny ja też mam dość..cały ranek płakałam. Spałam w nocy godzinę, bad ranem straszna zgaga mnie meczyla, myślałam że zwymiotuje a tylko położna może mnie odlaczyc. 24h na dobę mam ktg i kroplowke. Podobno kilka dni tak będzie. Jest mi ciężko bo nie lubię igieł i krwi. Nie umiem sobie z tym poradzić Mam się nastawić na długi pobyt..
reklama
asiekD
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2016
- Postów
- 815
Hope dasz radę myślę że dłużej niż 1,5 dnia nikt nie będzie trzymał cię na kroplówce a co wychodzą ci skurcze na ktg że aż tak długo masz podłączony ten fenoterol?? Wiem co przechodzisz tylko naprawdę teraz twój dzidziuś jest już bezpieczny a ja po założeniu szwu w 1 ciąży był to 20 tydz dostałam takich skurczy że ledwo kroplówki pomogły. Kochana odłaczą cie i odrazu poczujesz się lepiej
Cześć, witam nowe kolezanki, przytulam "stare". Nie wiem czy Doris wam pisała o moim pobycie w szpitalu - stąd moja cisza. Pojawiły się skurcze z powodu skrócenia szyjki. BYŁA 18mm a obecnie ma 8,5mm i dodatkowo na szew mam założony pessar. Więc leżakuje.
Hope ♡
Hope ♡
Ostatnia edycja:
Hope trzymaj się tam w szpitalu
O hej nafoczka, ważne że sytuacja już opanowana i wszystko ok z Maleństwem
u mnie skurczy od kilku ostatnich dni jest mniej niż zawsze, ale nie wiem od czego, trochę sobie dreptam po domu, a to kwiaty pójdę przed domem podlać, a to na zakupy się przejadę i tak jakoś mi leci.
W Środę mam usg z nfz połówkowe, to poproszę o zmierzenie szyjki, mam nadzieję że nic się nie zmieniło
PS. jutro wchodzę w 24 tydzień, więc kolejny cel przede mną to 27
O hej nafoczka, ważne że sytuacja już opanowana i wszystko ok z Maleństwem
u mnie skurczy od kilku ostatnich dni jest mniej niż zawsze, ale nie wiem od czego, trochę sobie dreptam po domu, a to kwiaty pójdę przed domem podlać, a to na zakupy się przejadę i tak jakoś mi leci.
W Środę mam usg z nfz połówkowe, to poproszę o zmierzenie szyjki, mam nadzieję że nic się nie zmieniło
PS. jutro wchodzę w 24 tydzień, więc kolejny cel przede mną to 27
Dordaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2016
- Postów
- 884
Hope wytrzymaj, chcą Ci wyciszyć brzuch, a KTG non stop przynajmniej pokaże sytuacje w ciągu całej doby, a nie tak jak mnie podpinali raz/dwa razy dziennie w ciągu dnia jak najgorsza sytuacje mialam zawsze w nocy.
Trzymaj się dzielnie, po kilku dniach jak juz to odlacza będzie na pewno lepiej :*
Nafoczka dobrze ze się odzywasz bo zastanawialysmy się gdzie przepadłas.
Trzymaj się dzielnie, po kilku dniach jak juz to odlacza będzie na pewno lepiej :*
Nafoczka dobrze ze się odzywasz bo zastanawialysmy się gdzie przepadłas.
reklama
Podziel się: