Nafoczka tez nie daje znać.
Tak właśnie pomyślałam ze teraz może być już tylko lepiej. Nie wiem czy wykazało bo wszystko działo się szybko i szybko bardzo zostałam przyjęta. Jak już tu lezalam to czułam napinanie, ale nic nie wykazało na ktg i Pani Doktor ze mną poczekala żeby dotknąć brzucha. Podjęła decyzję o kroplowce.
Jedna Pani chrapie, jedna gdzieś rodzi a ja się trzęse jak galaretka.
Pani Doktor powiedziała ze wcześniak z 34 tc jest tak samo zagrożony komplikacjami jak dzidziuś z donoszonej ciąży.
Tak właśnie pomyślałam ze teraz może być już tylko lepiej. Nie wiem czy wykazało bo wszystko działo się szybko i szybko bardzo zostałam przyjęta. Jak już tu lezalam to czułam napinanie, ale nic nie wykazało na ktg i Pani Doktor ze mną poczekala żeby dotknąć brzucha. Podjęła decyzję o kroplowce.
Jedna Pani chrapie, jedna gdzieś rodzi a ja się trzęse jak galaretka.
Pani Doktor powiedziała ze wcześniak z 34 tc jest tak samo zagrożony komplikacjami jak dzidziuś z donoszonej ciąży.