reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ojeju Dordaw :-( strasznie mi przykro...
Kiedyś podobnie potraktowano mnie w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie więc Cie rozumiem... Najważniejsze że na pewno Cię przyjmą! tylko nerwów szkoda. W każdym razie, nie dawaj się!! A wczoraj też miałam ktg i jak na złość żadnego skurczu przez pół godziny! Masakra jakaś.
Ja się dopiero zbieram. Wszystko idzie mi strasznie wolno. Trochę przygotowałam rzeczy do spakowania bo wiadomo że mąż mnie nie spakuje tak dobrze. Wzięłam prysznic i znów odpoczynek. Dzisiaj jakiś pieronski dzień mam z tymi skurczami :-/ strasznie mnie męczą. Czekam na mojego S., zjemy coś i dopiero wtedy pojedziemy. Mam nadzieję że to wszystko pójdzie sprawnie bo i tak pewnie przyjedziemy na wieczór. Ech Dziewczyny... Dziękuję Wam za słowa wsparcia. Musi nam się udać!
 
reklama
Dordaw współczuję Ci! To naprawdę koszmar! Dobrze, że teraz leżysz.. okropne jest czekanie na swoją kolej w Naszym stanie kiedy cały czas leżymy, tym bardziej jak jest taka pogoda.

Napisz Nam jak już będziesz po zbadaniu szyjki i zostaniesz przyjęta na Oddział.
Morisek Ty też daj znac.

Uda się Nam wszystkim na pewno!
 
Ja też byłam na wizycie.
I cudowna Pani doktor stwierdziła, że nie mam skurczy.... ale stwierdziła tak bo????
bo akurat jak mnie badała miałam miękki brzuch.
To nie są skurcze, to ja się pytam a co? a ona że to dziecko się tak układa że mi brzuch się napina.
AHA.
a leki rozkurczowe mam brać w takim razie nadal?
Tak.
AHA. to jej tłumaczę jak czuję ruchy, a jak twardnienie, że czuję ucisk w podbrzuszu i wtedy mi się napina ten brzuch.
Sprawdziła szyjkę palpacyjnie. Zamknięta. Jakby Pani miała takie skurcze jak Pani mówi to ta szyjka by się już skróciła.
AHA.
Czuję się jak idiotka.
 
ja zawsze jak jestem u gin mam miekki brzuch juz sie ze mnie smieje troche ale na slowo wierzy (no i jest odpowiedz ze strony szyjki) vita a ty ile masz mm? wydaje mi sie ze lekko lekcewazaco podeszla do tematu
 
Tak wygląda rozmowa z pieczątkowanym specjalistą 1 stopnia w zakresie ginekologii i połoźnictwa.

W poniedziałek mam wizytę u lekarza prywatnego który widział mój skurcz, to znaczy czuł go jak leżałam na fotelu i powiedział że to skurcz dna macicy.

Papercut miesiąc temu miała 4,7cm , 2 tyg temu już 4 cm. pytałam czemu to powiedzieli w szpitalu ze to może być błąd pomiaru,inny aparat usg itp i że wcale nie musiała się skrócić, ale żeby sprawdzać.
Nie chcę się obudzić z ręką w nocniku że moja szyjka ma 10 mm przez to że mi ktoś powie że to nie skurcze...
 
Dziś nie mierzyli mi szyjki, bo w gabinecie szpitalnym nfz nie ma takich rarytasów jak usg :)
Tylko ręcznie stwierdziła że jest ok
 
tak ręcznie stwierdziła, że jest długa, zamknięta i twarda. :)
Ahaa i jeszcze mnie papierkiem ta w środku smyrnęła i mam globulki pimafucin na grzybicę, zwróciłam jej uwagę, bo wczoraj wypływała ze mnie biała luteina i dziś była żółta.
 
Aha, i co do magnezu rozpuszczalnego. Poszłam po niego do apteki. I już bym go kupila ale farmaceutka powiedziała że słabo przyswajają się te rozpuszczalne bo to węglan magnezu. I powiedziała że ten tri-mag b6 też się będzie słabo przyswajał że to suplement itp . Poleciła mi dojelitowy magvit b6 i powiedziała że to to samo co magne b6
 
reklama
Do góry