reklama
Cześć dziewczyny, pozwólcie że do Was dołącze. Również borykam się z szyjkowym problemem i twardym brzuszkiem. Obecnie jestem w 27 tyg i 5 dniu ciąży. Pessar założony 2 tyg temu na szyjke 27 mm. No i praktycznie leże,ale też mi ciężko bo mam synka, którym też trzeba się zająć. Na szczęście rodzinka mi bardzo pomaga. Łykam nospę max 3x1, asmag forte 3x2, no i luteine 50 ale pod język 3x1.
To forum czytam już 2 raz, pozytywnie na mnie działa i wierzę, że i Nam się uda.
To forum czytam już 2 raz, pozytywnie na mnie działa i wierzę, że i Nam się uda.
Arleta witaj!
A więc byłam na wizycie wczoraj pessar się przekrzywil tylko...lekarz go poprawił ale niepokoi go ze on za bardzo pracuje. I pomyśli czy nie zmienic na większy...ale okaże się co to do następnej wizyty będzie czy coś się nie będzie dziać.
Wczoraj brzuch mi się stawiał jak głupi...po tej wizycie...na grzebal mi tam w środku potem usg i wieczorem miałam Armagedon... wzięłam podwójny magnez nospe i poszłam spać.
Okazało się ze nie będzie parki a dwie dziewczyny które dały mi w nocy popalić... nie mogłam na żadnym boku spać
A więc byłam na wizycie wczoraj pessar się przekrzywil tylko...lekarz go poprawił ale niepokoi go ze on za bardzo pracuje. I pomyśli czy nie zmienic na większy...ale okaże się co to do następnej wizyty będzie czy coś się nie będzie dziać.
Wczoraj brzuch mi się stawiał jak głupi...po tej wizycie...na grzebal mi tam w środku potem usg i wieczorem miałam Armagedon... wzięłam podwójny magnez nospe i poszłam spać.
Okazało się ze nie będzie parki a dwie dziewczyny które dały mi w nocy popalić... nie mogłam na żadnym boku spać
Hej Patuska,
ja też mam zawsze masakre po wizycie brzuch boli i bardziej się spina. Ja mam w środe wizyte i też mam wątpliwości czy ten pessar tam dobrze trzyma. Gratuluje księżniczek,(widać,że już w brzuszku charakterek pokazują) ja bede miała 2 synka.
A mogłabym podpowiedż jak zrobić suwaczek
ja też mam zawsze masakre po wizycie brzuch boli i bardziej się spina. Ja mam w środe wizyte i też mam wątpliwości czy ten pessar tam dobrze trzyma. Gratuluje księżniczek,(widać,że już w brzuszku charakterek pokazują) ja bede miała 2 synka.
A mogłabym podpowiedż jak zrobić suwaczek
Jeśli korzystasz z komputera to stwórz suwak wpisując w Google suwAczek ciążowy tam będzie strona zrobisz a potem pokaże się link do skopiowania i w ustawieniach forum jest sygnatura tam wkleisz link i gotowe. A ja korzystam z tapatalk to tam też w ustawieniach jest sygnatura trzeba ustawić własną i wkleić link suwAczka i gotowe
monisiap5
Fanka BB :)
Dziewczyny, poczytalam Was i łzy same zaczęły lecieć po policzkach, dziś trzymajac mojego maluszka i patrząc jak śpi trzymam mocno za Was wszystkie kciuki i mam nadzieję że pomimo wszystkich problemow z niesfornymi szyjkami juz wkrótce ale o czasie i Wy będziecie patrzeć jak Wasze maleństwa spokojnie zasypiają
No i wracam ja. Cos ja mam szew bo szyjka byla na 14mm i dziwie sie ze tobie nie chcieli dac jak nawet przez chwile mialas 13mm. U mnie tez ogolnie trzyma ale przyszla w szpitalu moja ginka i kazala przytrzymac dluzej usg i szyjka puscila wiec ordynator zadecydowal o szwie. Poza tym ja mam patoologie ciazy po tylu stratach wiec samo za siebie tlumaczy. Niestety pessar predzej sie zsuwa.
Mi tak jak wam brzuch wariuje po wizycie. Czytalam w necie ze krotki prysznic pomaga i chyba tak jest ;-)
Ja obecnie walcze z infekcja po szwie ale juz ogarniamy temat.
U nas tez bedzie 2syn
Milej i spokojnej niedzieli kochane!!!
Mi tak jak wam brzuch wariuje po wizycie. Czytalam w necie ze krotki prysznic pomaga i chyba tak jest ;-)
Ja obecnie walcze z infekcja po szwie ale juz ogarniamy temat.
U nas tez bedzie 2syn
Milej i spokojnej niedzieli kochane!!!
Nafoczka na lipcówkach zgubił by się mój post...
Masz rację pessar prędzej się zsunie ale przy szwie leżenie plackiem murowane...
A że po szwie Ci się nadal napina to nie bardzo... nie powinno tak być. Mi jak spadł to zaczęły się skurcze...takie konkretne...potem ostatnio się tylko przekrzywil i tez zaczął twardniec. Teraz poprawili i jest wszystko ok żadnych napięć.
Nie wiem jak jest przy szwie ale nie powinien powodować twardnien...
A lekarz co na to mówi?
A na infekcje co bierzesz?
Ja miałam gynalgin ale jego nie toleruje bo zaraz plamie wiec dostałam macmiror... brałam kilka dni pod rząd a teraz raz w tyg.
Masz rację pessar prędzej się zsunie ale przy szwie leżenie plackiem murowane...
A że po szwie Ci się nadal napina to nie bardzo... nie powinno tak być. Mi jak spadł to zaczęły się skurcze...takie konkretne...potem ostatnio się tylko przekrzywil i tez zaczął twardniec. Teraz poprawili i jest wszystko ok żadnych napięć.
Nie wiem jak jest przy szwie ale nie powinien powodować twardnien...
A lekarz co na to mówi?
A na infekcje co bierzesz?
Ja miałam gynalgin ale jego nie toleruje bo zaraz plamie wiec dostałam macmiror... brałam kilka dni pod rząd a teraz raz w tyg.
reklama
Patuska lekarka nie widzi powodu do niepokoju jesli twardnienia przechodza po nocy. Szew niby trzyma i brzuch nie napina na szyjke a mimo to leze. Niezaleznie ile odpoczywam to i tak wieczorami chodze jak pingwin i jest zle. Sama juz nie wiem :-( Martwi mnie to ogromnie.
Poki co mam furagin i zel na infekcje bo wyniku posiewu jeszcze nie mam.
Na lipcowkach tez malo pisze bo nie nadazam a dodatkowo troche tematyka kto ile przytyl i czy robi zdjecia jest nie dla mnie
Poki co mam furagin i zel na infekcje bo wyniku posiewu jeszcze nie mam.
Na lipcowkach tez malo pisze bo nie nadazam a dodatkowo troche tematyka kto ile przytyl i czy robi zdjecia jest nie dla mnie
Podziel się: