Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[lucalew]

Goshiak ladna szyjka, gratuluje. Jesli chodzi o nospe to dostalam zapisana i bralam regularnie od 19tc kiedy zaczely sie problemy z wlasnie twardnienie brzucha , krwawieniem, plamieniem i skracaniem sie szyjki. W szpitalu tez dostalam zastrzyki rozkurczowe jak mi sie brzuch stawial. Wiem ze sa zdania podzielone odnosnie nospy ale wolalam lykac nospe mimo jakis tam ewentualnych powiklan niz stracic malenstwo. Na zachamowanie skurczy lekarze przepisuja tez magnez. Nospe wczesniej bralam doraznie jak brzuch mnie bolal a potem jak wyzej od 19tc i w sumie od 2 tyg juz nie biore nospy ale zostawilam magnez plus biore jeszcze luteine i duphaston.

 

[lucalew]

Hej dziewczyny

Ja po wizytach usg echo serduszka wyszlo ok aczkolwiek zestresowalam sie bo waga nie urosla i pomiary sa praktycznie takie same jak 2 tyg temu

Ginka na wizycie uspokoila mnie ze mimo to i tak wymiary sa zgodne z tyg ciazy i ze za tydzien mam przyjsc to zobaczymy czy maly urósł czy nie i wtedy szpital i podadza mi sterydy na plucka dla malego i moze szybciej rozwiążą ciaze

Szyjka sie skrocila ale jest jeszcze zamknieta 20 mm wiec mam lezec i dalej brac leki ahhh Wod jest ok afi 10 wiec wiecej niz bylo ale dalej w dolnej granicy normy.

 

[mitaginka]

Pomiarami się nie martw. U mnie w jednym tygodniu mała ważyła niby już ponad trzy kg a tydzień później mniej niż trzy kg na tym samym sprzęcie. To tylko orientacyjne pomiary.

 

[monisiap5]

Goshiak ja brałam nospę sporadycznie w końcówce ciąży a Kaja dostała mniej punktów bo miała słabe napięcie mięśniowe, ale nie sadze zeby taka ilosc miala na to wpływ.
Lucalew wytrzymaj jak najdłużej bo chociaz gin twierdza ze 37tc to juz donoszone dziecko to niestety neonatolodzy maja o tym inne zdanie

Dziewczyny moje dziecko sie popsuło, wczesniej tylko jadła i spała az byłam w strachu ze z nia cos nie tak, a teraz juz nie jest tak pięknie i nie chce spac cały czas coraz czesciej domaga sie na raczki i noszenia, ciezko ogarnac wszystko logistycznie przy dwójce, jeszcze teraz zaczełam karmić piersia i jestem ciagle głodna, ta dieta mnie wykończy ale plus jest taki ze juz wróciłam do figury z przed ciazy.

Dzastina Ty pewnie chodziłaś z Igą do neurologa możesz może polecić kogoś??

 

[Goshiak]

Lucalew, jak ja bylam w pierwszej ciazy z Kaja to przez caly czas ciazy lekarz mowil ze mam za maly brzuch i ze dziecko troche za male. A to okazalo sie bzdura bo jak sie Kaja urodzila w 40 tyg to z waga 3,150kg i 51cm czyli idealna. Te pomiary maja granice bledu, ale wiem ze Cie ten komentarz lekarza zmartwil. Bedzie na pewno ok!

Monisiap, wydaje mi sie ze takie malenstwa moga zmieniac swoj rytm co jakis czas. Raz bedzie super, bez placzu, spanko i jedzenie a za kilka dni to sie moze zmienic. Super ze tak szybko wrocilas do figury sprzed ciazy:-)

Ja dzis jade na USG polowkowe na 17:30. Niby mialam ostatnio robione w szpitalu ale bez przeplywow wiec moj lekarz chce u siebie wszystko zrobic na tip top. I oczywiscie stresa mam i od rana latam do lazienki

 

[mitaginka]

No ja też ledwo ogarniam dwójkę, bo Blanka do spokojnych nie należy. Generalnie dużo się drze. W domu nie sposób nic zrobić bO albo płacze albo trzeba ją bujać do snu a jak śpi to i tak mega niespokojnie, łatwo się wybudza, najlepiej jak śpi na mnie.

 

[Dzastina82]

Monisia, moja Hania jak przyszła ze szpitala to tak jakby jej nie było. Nawet miałam wyrzuty ze za mało czasu jej poświęcam, ale teraz tez śpi mniej:/ a na dodatek nauczyła sie usypiać przy cycusiu, wiec karmimy sie dość często. Nie wiem jak jej tego oduczyć:/ smoczka tez nie chce, dziś kupiłam inny, ale tez jej sie nie podoba:/ tak jest cudowna i kochana, ale uwagi i czasu potrzebuje.
Powiem Wam, ze Idze ściągałam tylko mleko i bardzo żałowałam ze nie udało mi sie karmić piersią, a tak chciałam. Teraz karmie i jakoś mój zachwyt i entuzjazm opadł. Nie wiem czemu dziewczyny tak sie tym podniecają? Brodawki bolą, nie wiadomo co jeść żeby nie zaszkodzić, ehhh.....
namiary na neurolog wyślę Ci za chwilkę na priv

Goshiak, to powodzenia na wizycie! Trzymam kciuki i czekam na wieści.

Lucalew, dobrze ze z dzidzia jest ok, a pomiarami sie nie przejmuj. Na pewno na wizycie kolejnej okaże sie ze Mała urosła. Moja tez wolniutko rosła, ale 3 kg osiągnęła trzymam za Ciebie kciuki!!

 

[lucalew]

Dzieki dziewczyny.

Goshiak kciuki za wizyte &&&&

Dziewczyny a Wam zycze jak najmniej stresow z malenstwami, karmieniem i duzo odpoczynku.

 

[monisiap5]

ja Natalię karmiłam tylko mieszanką a Kaję tylko dokarmiam, piersią karmię sporadycznie ale też nie widzę w tym żadnej przyjemności, może nie potrafię jej przystawić i dlatego te sutki tak bolą ze aż cierpnę na samą myśl o karmieniu.

 

[Goshiak]

Hej dziewczyny,

Wczorajsza wizyta super! Dzidzius ma wszystkie wymiary idealnie jak na wiek ciazy, cala anatomia i przeplywy perfecto wiec wielka ulga. Waga ok 530g Mielismy poczekac jeszcze z dowiedzeniem sie jaka plec ale jak wczoraj na 3D pokazal nam lekarz buzke sliczna to nie wytrzymalismy haha! I bedziemy miec chlopca tym razem. Troche sie balam jak zareaguje na chlopca po stracie 2 dziewczynek, ale juz wiem ze nie ma to dla mnie teraz znaczenia. To malenstwo jest juz tak bardzo kochane ze nie wazne jaka plec. Zreszta od poczatku jakos czulam ze chlopiec bedzie bo ta ciaze przechodze duzo gorzej niz z dziewczynkami jesli chodzi o samopoczucie.

Mimo tego ze wszystko jest ok i tak leze i lezec bede. Nie chce ryzykowac.