reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Hej dziewczyny

Ja nie smaruje brzucha bo wlasnie tez mam zakaz na glaskanie brzucha i sie boje. Tylko dotkne dlonia czasem jak mnie kopnie maly ale nie glaskam brzucha.
My bylismy wczoraj na usg a dzis jeszcze na wizycie. Michas wazy juz 1800 g i parametry ma na 31 t 4d wiec prawie 1,5 tyg starszy ale najwazniejsze ze rosnie i przybiera na wadze bo wody nadal sa w mniejszej ilosci. Dostalam nastepne globulki na infekcje ale na szczescie zmienila mi luteine na podjezykowa. Wizyta kolejna za 2 tyg. i wtedy tez dodatkowo wizyta na usg echo serduszka. Szyjka ponoc ok wiec super. Dalej mam odpoczywac i duzo pic.
 
Lucalew cudownie ;) ....

Dziewczyny złapała mnie jakaś schiza każdy dzien jest na wagę złota. Praktycznie chciałabym w ogóle do wrzesnia nie wstawać z łóżka... Ale to niemożliwe :(
 
Anula - ale przecież jest dobrze, lekarz jest dobrej myśli, masz pesar jak leżysz brzuszek mało twardnieje.. trzeba być dobrej myśli. Ja leże od 8 tc i małe szanse dawali mi na utrzymanie ciąży ale ja byłam pewna, że jej nie strace i wierzyłam w to i zobacz zaraz 28 tc ;)
Postaraj się myślec pozywnie.
Lucalew- supe, że szyjka ok ;)
Młode mamusie jak u Was?
 
Dzieki Kołtunek ;) wlasnie wiem ale jakies takie mnie łapią czasem smutki. Moze to hormony ... Najbardziej nie lubię wieczorów bo czuje sie najgorzej i brzuch tez sie mocniej stawia. Generalnie staram sie najszybciej zasypiać bo im bardziej sie wsłu****e w organizm tym gorzej i wszystko mnie boli, kłuje, skurcza sie itp. Rano jest super ale wiem ze to chwilowe i nie unoszę sie euforia tylko gdzie tylko jest legowisko leze ... Strasznie niekomfortowe jest uzależnienie od innych :(
 
w pierwszej ciąży leżałam tak samo od początku do końca... płakałam ciągle bo miałam wrażenie, że nie dam rady. A teraz gdy patrze na mojego synka jak się śmieje, przychodzi rano i mówi: kocham cię najmocniej na świecie, o takiej mamie marzyłem to mogła bym i 5 lat leżeć żeby usłyszeć te słowa, poczuć te ciepłe rączki obejmujące cię z rana.. teraz jest już mi łatwiej leżeć bo wiem jaka jest nagroda za to. Zobaczysz, że nie będziesz żałowała żadnego dnia.. staraj się myśleć, że robisz to dla dziecka... jak to będzie jak się urodzi. Jeszcze 3 miesiące zostało to naprawdę nie dużo.
 
No właśnie rano jak się wstanie to naormalnie nic nie dolega, a kiedy już bliżej do konca dnia jest coraz gorzej. Chociaż zauważyłam, że nie jest tak źle jak było tydz temu :). A najbardziej mnie wkurza jak mi ktoś mówi a może zajrzysz do mnie odpowiadam, że nie daje rady tyle iśc to mi wielkie rady chcą wmówić, że przy ciąży tak jest, że poprostu im większy brzuch tym ciężej się chodzi, ehh no nie rozumiom.
Ciężko się prosić żeby ktoś Ci pomógł czy coś zrobił za Ciebie, dobrze, że mój mąż mi dużo pomaga i rodzice ile mogą. A tak to nikt nie zapyta czy zrobić Ci jakiś zakupów czy coś pomóc. Ale jak ktoś coś chce pożyczyć to wie gdzie szukać...
 
A wiec chwale sie i ja.:-) Kaja przyszla na swiat 1czerwca o godzinie 19:10:-) Niestety nadal jestesmy w szpitalu poniewaz z powodu konfliktu serologicznego zoltaczka jest bardzo nasilona oraz mamy problemy z bakteriami w moczu. Gratuluje wszystkim dziewczyna ktore juz maja swoje malenstwa a pozostalym zycze wytrwalosci i cierpliwosci.
 
reklama
Do góry