reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Gratulacje Malgos, sliczny synek! Troche wyskoczylas przed kolejke, ale nie gniewamy sie ;-)

Mitaginka trzymaj sie i pisz jak u Ciebie !
 
reklama
Jestem w domu. Mam nadzieję że już będzie ok choć od razu po zabiegu mocno krwawiłam i wypadały mi jakieś Skrzepy.

Czytam Was i czekam na nowe porodowE wieści ;-)
 
Małgoś, bardzo graruluję!! Dużo zdrówka teraz dla Was:) cieszcie się sobą:)

Mitaginka, bardzo współczuję:( ale teraz już musi być dobrze i wszystko musi się ułożyć. Wykorzystałaś już limit plag:( zdrówka dla Was:)

ja chyba nigdy nie urodzę:( został mi tydzień do terminu, skurczy brak, jakichkolwiek innych oznak porodu tez, jeszcze mi będą wywoływać:/ jadę dzisiaj do szpitala do gina na oględziny, zobaczymy co powie;)
miłego dni życzę wszystkim dziewczynom, tym rozpakowanym i tym w dwupaku:)
 
Mitaginka bedzie dobrze, zdrowka zycze. Ja tez tak mialam po poronieniu jak czyscili mi macice. Krwawilam wraz z naprawde duzymi skrzepami ok 2 tyg. Z tego co pamietam to nie mozna brac goracych kapieli, odpoczywac i obserwowac czy goraczki nie ma czy tez bardzooo bolesnych boli.

Dzastina powodzenia na wizycie moze za oare dni cos sie rozkreci, masz jeszcze troche czasu, spokojnie :-)

Milego dnia mamuski :-)
 
małgoś gratulacje!!!!

lucalew Lila ma VSD czyli ubytek przegrody międzykomorowej, jest na tyle mały, że ma szansę sam się zarosnąć. Ale musimy uważać na infekcje bo mogłyby zaszkodzić jej serduszku, a tu jak na złość ma zapchany nosek:crazy: Ma też drożny otwór owalny ale to w sumie nie wada i też może sam się zamknąć

Dziewczyny strasznie martwię się o to moją malutką Lilcię, niby póki co wszystko jest ok ale kurcze trzeba mieć pecha, żeby całą ciążę walczyć o jej utrzymanie a potem jeszcze okazuje się, że dziecko ma wadę występującą raz na 1000 urodzeń :crazy: Oby to był koniec moich zmartwień bo do reszty osiwieję

Malutka ma zatkaną jedną dziurkę w nosku, próbowałam odciągnąć ale oprócz śluzu nic tam nie ma. Mitaginka a jak u ciebie, Blanka nadal ma coś w nosku? Pamiętam, że starsza tez miła jakies żółte glutki, może to jeszcze śluz?

Lilcia to mały żarłok, udało nam się z kp i mam nadzieję, ze tak już zostanie

buziaki dla wszystkich
 
Malinowa, tak, Blanka nadal ma jakby zapChany nosek. PsiKamy woda morska i tantum proteCT, lekarka przepisała. A jak stwierdzili tą wadę?
 
w 2 dobie lekarz usłyszał szmer, a w środę miała echo serca. Niestety wada jest nie do wykrycia w badaniu prenatalnym.

Mitaginka ale u Blanki to nie infekcja? u nas jest to samo, ale może to normalne, może to śluz jeszcze z brzuszka, bo moja np nie była odśluzowana
 
reklama
Do góry