reklama
P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 686
Jaka chustawke ?? Może też bym coś zmieniła, bo widzę, że przy napięciu obreczy barkowej małemu ma ułożone nienaturalnie te rece jakby był zombie, który chce mnie zaatakować.... Wygląda to okropnie, nie chce być wyrodną matką, ale jakbym spojrzała na takie dziecko i się nie znała to bardzo to przypomina układ rąk jak przy porażeniu mózgowym. Widzę że te bujaczki to pogłębiają bo wypychają barki do przodu.Ja bujak wydałam. Nosidła też nam się nie sprawdziły. Jak siądzie to mamy do testłw hustawkę.
Z nospa trzeba uwazac, mnie po szwie powiedzieli, ze abaolutny zakaz, bo rozluźnia szyjkę.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 368
Taką zwykłą na hakach mamy wkręconą w sufit.Jaka chustawke ?? Może też bym coś zmieniła, bo widzę, że przy napięciu obreczy barkowej małemu ma ułożone nienaturalnie te rece jakby był zombie, który chce mnie zaatakować.... Wygląda to okropnie, nie chce być wyrodną matką, ale jakbym spojrzała na takie dziecko i się nie znała to bardzo to przypomina układ rąk jak przy porażeniu mózgowym. Widzę że te bujaczki to pogłębiają bo wypychają barki do przodu.
A chodzice gdzies na rehabiitację?
P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 686
Tak, chodzimy. Zrezygnowalismy z tej vojty i chodzimy na bobath. Ostatnio mieliśmy dłuższą przerwę ze względu na chorobę. Umówiłam go też do osteopaty. Z mojego czarnomyslenia mam obawy co to porażenia mózgowego, ale to już najczarniejszy scenariusz. Narazie obserwujemy.Taką zwykłą na hakach mamy wkręconą w sufit.
A chodzice gdzies na rehabiitację?
Asiaxz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2021
- Postów
- 7 218
Czy będzie łatwiej... Też tak myślałamNo ona przede wszystkim na pewno ma opiekunki do tych dzieci. Bo tak to twierdzi, że im nikt nie pomaga i ze sami dają radę, po czym pokazuje, jak jada tylko z jednym do neurologopedy. To kto jest z pozostałymi? Opowiada, że szuka sponsorów, bo nie ma kasy na rehabilitację dla maluchów, po czym odchudza się w drogiej klinice.
Dla mnie to chore, że jeszcze zrobiła akcję, zeby ludzie wysylali jej mleko modyfikowane dla dzieci. Albo prosila gminę o pampersy. Ja wiem, ze to schodzi masa kasy, ale akurat ich na to stać. Żal mi tych maluchow, bo o ile początkowo ze Staszkiem szli łeb w łeb, to teraz wyprzedzilismy ich rozwojowo o jakies 3 miesiące, a Staszek i tak jest do tyłu względem dzieci z jego wieku korygowanego. Tylko my spędzamy całe dnie na macie.
Ja też nie mam nic ogarnięte. Obiady gotuje mąż. Ciągle liczę na to, że jak Staszek stanie to będzie łatwiej. Teraz nawet zjeść przy nim nie mogę, bo chce mi zabrać talerz. Zrobił się mobilny i ciągle zwiewa mi z maty
Hmmm, co do objawów, każda kobieta przechodzi inaczej ciążę, poród o skurcze. Jednak myślę, że my kobiety mamy na tyle intuicję,że jeśli coś się dzieje to od razu to konsultujemy z lekarzem. Wszystko też zależy od tygodnia ciazy. Ja pamiętam,że mocno faszerowałam się magnezem, progesteronem i lekami typu no-spa jeśli coś mnie niepokoiło.
Kochana, w 37+2 urodziłam. Troszkę źle to ujęłam. Mój mały ma już przeszło 7 miesięcy. Sama zazdrościłam dziewczynom z forum bo były troszkę przede mną, ale jakoś wspólnie dotrwalysmy .
Ostatnio o Was myślałam, patrząc na tik toka mamy pięcioraczków, bo z tego co pamiętam to rodziłyście w podobnym czasie , podobnie tygodniowo. A ile Staszek ma miesięcy korygowanych ??? RADZI SOBIE SUPER, Z TEGO CO CZYTAM.
Rozumiem Cie bardzo dobrze jeśli chodzi o stres dotyczący rozwoju, sama ale z tym mierzę.. U nas mały nie umie nawet się porządnie obrócić na brzuszek, nie umie pełzac. Jest mi przykro, ma 7 miesięcy, a ja robię co mogę, jednak jestem pewna,że to wina mojej ciazy, stresu, leków.... Nie umiem sobie tego wybaczyć.
Mam nadzieję, że tak jak piszesz intuicja mnie nie zawiedzie i zareaguje w odpowiednim momencie.
Magnez bierze się też profilaktycznie czy w momencie kiedy jest problem z twardniejącą macica?
U mnie oprócz tego, że szyjka jest ekstremalnie krótka nic niepokojącego się nie dzieje, dlatego mam zalecone brać tylko luteinę.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 368
Miałam dwa nagłe porody, idzie sie zorientowac, ze coś się dziejeMam nadzieję, że tak jak piszesz intuicja mnie nie zawiedzie i zareaguje w odpowiednim momencie.
Magnez bierze się też profilaktycznie czy w momencie kiedy jest problem z twardniejącą macica?
U mnie oprócz tego, że szyjka jest ekstremalnie krótka nic niepokojącego się nie dzieje, dlatego mam zalecone brać tylko luteinę.
P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 686
Może pogadaj z lekarzem. W sumie jeśli nie masz skurczów, twardnien itd. to magnez niekoniecznie jest potrzebny. W praktyce nie zrobi krzywdy. Kup i miej gdzieś na poczekaniu.Mam nadzieję, że tak jak piszesz intuicja mnie nie zawiedzie i zareaguje w odpowiednim momencie.
Magnez bierze się też profilaktycznie czy w momencie kiedy jest problem z twardniejącą macica?
U mnie oprócz tego, że szyjka jest ekstremalnie krótka nic niepokojącego się nie dzieje, dlatego mam zalecone brać tylko luteinę.
Ostatnia edycja:
Zaopatrzę się chyba, pewnie nie zaszkodzi. A za tydzień na wizycie dopytam gina co i jak.Może pogadaj z lekarzem. W sumie jeśli nie masz skurczów, twardnien itd. to magnez niekoniecznie jest potrzebny. W praktyce nie zrobi krzywdy. Kup i miej gdzieś na poczekaniu.
reklama
Hej
Pytanie do bardziej doświadczonych dziewczyn
Od wczoraj wieczora czuję kłucie z prawej strony brzucha na wysokości pępka. Ból przypomina kolkę i czuć go najbardziej przy zmianie pozycji. Nie towarzyszą temu żadne inne objawy
Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale mój prowadzący na urlopie, może któraś z Was odczuwała coś podobnego?
Pytanie do bardziej doświadczonych dziewczyn
Od wczoraj wieczora czuję kłucie z prawej strony brzucha na wysokości pępka. Ból przypomina kolkę i czuć go najbardziej przy zmianie pozycji. Nie towarzyszą temu żadne inne objawy
Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale mój prowadzący na urlopie, może któraś z Was odczuwała coś podobnego?
Podziel się: