reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dzisiaj byłam na badaniach kontrolnych to i morfologia ładna wyszła, crp spadło do 8. Wiec do szpitala się jeszcze nie wybieram . No szyjka krótka, jedynie szew trzyma. Chyba jest już scentralizowana nawet. Teraz troszkę mniej leżałam, bo jednak na krew wyprawa 40 minut w jedną stronę, bo wszystkie punkty w pobliżu zamknięte. Tutaj jakaś mała segregacja ubrań.. Niby nic,ale w porównaniu do mojego leżenia plackiem to jednak dużo zmienia. Teraz wizytę mam za tydzień. Muszę jeszcze załatwić psychiatrę do tego czasu i zaświadczenie do cc.... więc chcąc nie chcąc znowu będę wstawac, szew ciągnie, ale musi jeszcze wytrzymać te 2 tygodnie.

No i elegancko ze antybiotyk pomaga ;-)

Juz 35tc jest super wynikiem 💪oczywiscie oby do 37 co juz tuz tuz. Zobaczysz ze bedziesz jak @Alexis124 czekac do bezpiecznego terminu a pozniej... czekac az dziecko bedzie chcialo wyjsc 🤭 no glowa do gory 🙃
 
reklama
No i elegancko ze antybiotyk pomaga ;-)

Juz 35tc jest super wynikiem 💪oczywiscie oby do 37 co juz tuz tuz. Zobaczysz ze bedziesz jak @Alexis124 czekac do bezpiecznego terminu a pozniej... czekac az dziecko bedzie chcialo wyjsc 🤭 no glowa do gory 🙃
Trzymajcie kciuki,żebym jeszcze wytrzymała... A wy miałyście badana szyjkę w 35 tygodniu ?? Lekarka mówiła,że może się już zacząć skracać stąd te moje 1,5 cm ... jednak boje sie troszkę,że poleci do 0 w mgnieniu oka. Czy szyjka może zgładzić się że szwem??
 
Trzymajcie kciuki,żebym jeszcze wytrzymała... A wy miałyście badana szyjkę w 35 tygodniu ?? Lekarka mówiła,że może się już zacząć skracać stąd te moje 1,5 cm ... jednak boje sie troszkę,że poleci do 0 w mgnieniu oka. Czy szyjka może zgładzić się że szwem??

Nieustannie trzymam za kazda z Was 🤞

Tak ja mialam badana co wizyte a w 37 mialam 3x i urodzilam wiec co za duzo to nie zdrowo🤷‍♀️

Odnosnie szwu to sie nie wypowiadam bo nigdy nie mialam.
 
Daj znac jak dzis to crp.
Duzo lezysz przy tej szyjce?
Super ze juz minal 35tc! 2500 to juz kawal dziecka :-) moj mial 2600 jak wychodzilismy ze szpitala wiec zacznij myslec pozytywnie :-)


Pieknie idziecie wagowo:-) my o kilogram mniej ale tez Kurczak o 3 tyg wczesniej wiec pewnie to ma tez znaczenie.
Tez czekamy na wyniki przesiewowki. Czy mozna sie dowiedziec wczesniej niz te 21 dni opisanych w liscie? Bo ja juz nawet nie pamietam jak to tam bylo.

Nie zapeszajac brzuszkowo - super! I tak trzymac. My podawalismy espoumisan przez 2 tyg ale odkad glut w nosie to zapominalam dawac i nie widze w zasadzie roznicy. Brzuszek brzuszkowi nie rowny ale cycus musi byc oryginalny bo nie ma miejsca na podroby heheh ;-)))
Możesz zadzwonić do instytutu i podpytać czy jest wynik - w liście z bibułką jest adres i nr telefonu :) My dziś wysłaliśmy kolejną bibułkę… generalnie nie mam już na to siły, ciągle nerwy i zero spokoju
 
Ostatnia edycja:
Trzymajcie kciuki,żebym jeszcze wytrzymała... A wy miałyście badana szyjkę w 35 tygodniu ?? Lekarka mówiła,że może się już zacząć skracać stąd te moje 1,5 cm ... jednak boje sie troszkę,że poleci do 0 w mgnieniu oka. Czy szyjka może zgładzić się że szwem??
Moja w 35tc o ile dobrze pamiętam miała 1,7cm a w okolicach 36+3 (wtedy to już śmigałam żeby szybciej poszło później) było 1cm znów. Generalnie nawet z 1,5cm rozwarciem można chodzić 2 tygodnie 😂
Żeby wody nie zaczęły odchodzić to musiałabym mieć wywoływany
 
Możesz zadzwonić do instytutu i podpytać czy jest wynik - w liście z bibułką jest adres i nr telefonu :) My dziś wysłaliśmy kolejną bibułkę… generalnie nie mam już na to siły, ciągle nerwy i zero spokoju

Mam teorie. Nie wiem na ile sluszna.
Czy za kazdym razem mieliscie pobierane probki na bibulki z piętki?
Bo ze starszakiem w szpitalu byla piętka, ale pozniej sami pobieralismy z paluszkow i magicznie bylo wszystko ok.
Teraz tez mielismy w szpitalu z pięty, a w domu ponownie pobieralismy z paluszkow i ... co prawda wynikow jeszcze nie mam ale licze ze to ten szkopul ktory tkwi w szczegolach.
A ile po drugiej bibulce dostaliscie kolejne??


Pokukam jutro na list jesli jeszcze go mam :-)
Wiesz ze te bibulki to troche jak wyniki pappy? Taka statystyka... nie zawsze oznacza to konca swiata czyli chorego dziecka. To tak na pokrzepienie. Trzymam nieustannie kciuki:-)
 
Mam teorie. Nie wiem na ile sluszna.
Czy za kazdym razem mieliscie pobierane probki na bibulki z piętki?
Bo ze starszakiem w szpitalu byla piętka, ale pozniej sami pobieralismy z paluszkow i magicznie bylo wszystko ok.
Teraz tez mielismy w szpitalu z pięty, a w domu ponownie pobieralismy z paluszkow i ... co prawda wynikow jeszcze nie mam ale licze ze to ten szkopul ktory tkwi w szczegolach.
A ile po drugiej bibulce dostaliscie kolejne??


Pokukam jutro na list jesli jeszcze go mam :-)
Wiesz ze te bibulki to troche jak wyniki pappy? Taka statystyka... nie zawsze oznacza to konca swiata czyli chorego dziecka. To tak na pokrzepienie. Trzymam nieustannie kciuki:-)
Pierwsza w ogóle była pobrana z żyły w szpitalu. Dwie kolejne z piętki. Zdziwiłam się, że tą kolejną wysłali zwykłym listem a nie poleconym 🤯 dzwoniłam aż do Wwy że nie dostaliśmy tej kolejnej. Wysłali potem coś na pozór kopii i w środę znalazłam list w skrzynce. Generalnie dziwne. Ile po drugiej… wysłaliśmy chyba 22.05 tą drugą a z Wwy do nas przyszła w tym tygodniu. Wysłali ponoć na koniec maja.

No słyszałam, że jak PAPPA ale co się człowiek nastresuje to jego. Tak samo jak z PAPPA… wszystko stresujące… chciałabym żeby to się skończyło… i jeszcze pytanie co się dzieje z tymi torbielkami w główce, bo przez przesiewówkę jakoś o tym przez chwilę zapomniałam
 
Hej dziewczyny ostanio nie mam czasu na nic. Moja mała ma taki bunt że dosłownie wszystko jest na nie. Jest taka chudzinka że widać wszystkie kości za miesiąc rok a ona nawet 9kg nie ma. Jedzenie to tylko to co ona chce na wiele rzeczy ma odruch wymiotny. W wózku siedzieć nie chce zbyt długo, przebranie pampersa czy ubranie się to jest taka gimnastyka że jestem cała mokra. Potrafi też mnie uderzyć albo przywalić głowa w buzię. Jedna wielka walka o wszystko. Może coś w tym jest że jak tyle stresu miałam w ciąży to ona też taka nerwowa, ale ja liczę na to że to skok rozwojowy.
Alexis trzymam mocno kciuki za dobre wyniki.
P86 super że wyniki się poprawiły. Już A chwilę za moment będzie donoszona ciąża 💪 mi w ogóle nie sprawdzali długości tylko czy się rozwiera. Ja szwu w ogóle nie czułam tylko jeden dzień po założeniu mnie piekło a później jakbym nic nie miała. Jedynie co to ciężko mi się chodziło.
 
Hej dziewczyny ostanio nie mam czasu na nic. Moja mała ma taki bunt że dosłownie wszystko jest na nie. Jest taka chudzinka że widać wszystkie kości za miesiąc rok a ona nawet 9kg nie ma. Jedzenie to tylko to co ona chce na wiele rzeczy ma odruch wymiotny. W wózku siedzieć nie chce zbyt długo, przebranie pampersa czy ubranie się to jest taka gimnastyka że jestem cała mokra. Potrafi też mnie uderzyć albo przywalić głowa w buzię. Jedna wielka walka o wszystko. Może coś w tym jest że jak tyle stresu miałam w ciąży to ona też taka nerwowa, ale ja liczę na to że to skok rozwojowy.
Alexis trzymam mocno kciuki za dobre wyniki.
P86 super że wyniki się poprawiły. Już A chwilę za moment będzie donoszona ciąża 💪 mi w ogóle nie sprawdzali długości tylko czy się rozwiera. Ja szwu w ogóle nie czułam tylko jeden dzień po założeniu mnie piekło a później jakbym nic nie miała. Jedynie co to ciężko mi się chodziło.
a byłaś z małą u gastroenterologa? Nas wysłali. Syn w lipcu skończy dwa lata, a waży 10.5 kg. Nam lekarka kazała zrobić menu z całego tygodnia co dokładnie je, wszystko było ok i dostał Fantomalt, porobiliśmy też badania i pod koniec czerwca będę wiedzieć czy coś tam mu wyszło.
 
reklama
a byłaś z małą u gastroenterologa? Nas wysłali. Syn w lipcu skończy dwa lata, a waży 10.5 kg. Nam lekarka kazała zrobić menu z całego tygodnia co dokładnie je, wszystko było ok i dostał Fantomalt, porobiliśmy też badania i pod koniec czerwca będę wiedzieć czy coś tam mu wyszło.
Nie tylko wyniki miała robione natomiast ona ma takie dni że je super pięknie a ma takie dni że jest bunt. Póki się trzyma na siatce to się aż tak bardzo nie martwię. Ostatnio jadła cały słoiczek na obiad, kanapkę na kolację, całego banana, cały jogurt a po szczepieniu na meningokoki to się pogorszyło. Chociaż to pewnie nie ma w ogóle powiązania.
 
Do góry