reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
A u mnie znowu skurcze, tyle że silniejsze niż te z rana. Więcej śluzu, ale to może być po badaniu.
Alexis124 mocno przytulam i trzymam kciuki. Oby do jutra i konkretnych decyzji.
 
Ja tak dla otuchy - szyjka poleciała mi w 21 tygodniu. Miałam założony pessar, luteinę, no spe, magnez. Urodziłam w 38+6 (po indukcji ze względu na cukrzycę na insulinie). Odliczajcie dni, nie tygodnie :)
 
Alexis - spróbuj się wyspać. Żeby ten czas szybciej leciał.

Sylwcia - może coś ruszy :) Najedz się i odpocznij albo najlepiej partnera wykorzystaj :p
 
Alexis - spróbuj się wyspać. Żeby ten czas szybciej leciał.

Sylwcia - może coś ruszy :) Najedz się i odpocznij albo najlepiej partnera wykorzystaj :p
Ja się zastanawiam czy znowu na izbę nie jechać. Prawie nic dziś nie jadłam, rano bez jedzenia, na obiad 3kromki chleba, potem podwieczorek serek i teraz na wieczór 2kromki. Zjadłam z rozsądku, bo jeść mi się wcale nie chce. Przez te skurcze to nic się nie da robić, chodzę, biodrami kręcę, wieszam się na partnerze..
 
reklama
Dziewczyny melduje tylko na szybko że u nas słabo ☹️ Ola od kilku dni bardzo niespokojna, dużo ulewa, wczoraj dosłownie cały dzień na rękach (poza 30 minutami w wózku ). W nocy sen beznadziejny, pobudki co chwilę....teraz śpi lepiej na mnie bo budziła się dosłownie co 2 minuty. Jestem okropnie zmęczona, przede wszystkim jest mi tak przykro że nie mam w ogóle czasu dla starszej ☹️ nie wiem co zrobię jak mąż wróci do pracy (a wraca w środę). Ja nawet nie mam jak zjeść....ehhh no ☹️
 
Do góry