reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja jutro biegnę na badania, jestem przekonana, że złapałam jakąś infekcję 🤦‍♀️ albo mi się wydaje. Coś mnie kłuje, ale tylko w niektórych pozycjach, głownie jak leżę. I oczywiście siedzę i kminię 🙈 w życiu nie miałam infekcji ani intymnej ani pęcherza. Może to szew kłuje, może psychika mi siada, ale wolę sprawdzić.
 
reklama
Lady Loka - i słusznie, nie ma co ryzykować pomijaniem objawów

Ann - oj, to wymaga sporej dawki asertywności

Kurczę, a mi niedobrze. Spróbuję spać, bo najmłodsza ma długą drzemkę.
 
Lady Loka - i słusznie, nie ma co ryzykować pomijaniem objawów

Ann - oj, to wymaga sporej dawki asertywności

Kurczę, a mi niedobrze. Spróbuję spać, bo najmłodsza ma długą drzemkę.
wielomatka, a może to jakiś nawrót mdłości ciążowych po prostu. A masz takie zapachowe i zachciankowe te mdłości, czy raczej jak przy zatruciu?
 
Lady dobrze ze idziesz do lekarza. Mnie też trzy razy w ciazy coś niby podszczypywalo ale też nie cały czas i nie mocno więc pewności nie miałam. Jednak po globulkach przeszło w zasadzie po jednym czy dwóch dniach. Lepiej od razu zaregowac i przynajmniej pogadasz z lekarzem o lejku.

Wielomatka a możesz normalnie jeść ? Mi czasem mdłości i wymioty przechodzily po konkretnym jedzeniu. Np. jedne bułki zwymiotowalam a po innych czułam się lepiej....może musisz trafić w swoje jedzenie i się go póki co trzymać.
 
myślę, że to takie ciążowe
szczerze - gdyby nie zbliżające się święta poszłabym do szpitala na jakieś kroplówki nawadniajace
w ciągu dnia padłam, zasnęłam chyba na godzinę, wyczerpana zupełnie obudziłam się i było mi strasznie słabo, wypiłam coca colę, której normalnie nie lubię i zjadłam pół bułki z dżemem - fatalna dieta, ale chciałam pobudzić organizm. No i pobudziłam. Do zgagi.
Po prostu fantastycznie.

Przepraszam, marudzę bardzo.
 
Wielomatka może u Ciebie zrobiło się teraz błędne koło - niedobrze Ci więc słabo i mało jesz, a z kolei od kiepskiego jedzenia w małej ilości mdli Cię. Mnie po słodkim było z reguły jeszcze gorzej, cola często pomagala ale ta light. Obecnie najlepiej na mój brzuch działa bułka z wędlina i ogórkiem. Ale każdemu co innego pasuje pewnie .
 
Tak, myślę, że wpadłam w błędne koło. Oby tylko w wigilię mieć więcej sił, bo czeka mnie wychodne do rodziców i tam zaleganie na kanapie ;)
A jak reszta się ma?
 
myślę, że to takie ciążowe
szczerze - gdyby nie zbliżające się święta poszłabym do szpitala na jakieś kroplówki nawadniajace
w ciągu dnia padłam, zasnęłam chyba na godzinę, wyczerpana zupełnie obudziłam się i było mi strasznie słabo, wypiłam coca colę, której normalnie nie lubię i zjadłam pół bułki z dżemem - fatalna dieta, ale chciałam pobudzić organizm. No i pobudziłam. Do zgagi.
Po prostu fantastycznie.

Przepraszam, marudzę bardzo.
Źle się czujesz, to i nic dziwnego. Oby do soboty przeszło, to coś chociaż podjesz sobie może.
Też dziś colę piłam, ale mi pomaga na zaparcia. Zżarłam w tym tygodniu dużo czekolady, i na własne życzenie mam problemy :(. Koniec z czekoladą.
 
Czuję się jak bym miała okres dostać. Wszytko mnie boli. A chciałam dziś trochę na święta ogarnąć. A leżakuje cały dzień.
Ja na zgagę i mdłości jem czekoladę. Chociaż podobno słodkie nie jest dobre na zgagę. Jem też serki czekoladowe.
 
reklama
Źle się czujesz, to i nic dziwnego. Oby do soboty przeszło, to coś chociaż podjesz sobie może.
Też dziś colę piłam, ale mi pomaga na zaparcia. Zżarłam w tym tygodniu dużo czekolady, i na własne życzenie mam problemy :(. Koniec z czekoladą.
Też w pewnym momencie dałam sobie spokój z czekoladą przez zaparcia, ale teraz mam na nią straszną ochotę.
 
Do góry