reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

U mnie, że w teorii płeć jest niespodzianką to ubranka które kupiła są zielone lub białe. A od bratowej dostałam mieszankę po chłopcu i dziewczynce. Większość dziewczęca bo córka starsza, więc młodszy brat miał po siostrze. Muszę w końcu łóżeczko ogarnąć, i jakaś komodę żeby było gdzie ubranka ułożyć. Bo teraz czekają na pranie. Zakupiłam też dla maluszka krem, olejek do kąpieli i żel do mycia z linimaga, i trochę pieluszek jednorazowych. Tak powoli zaczynam kupować, żeby się potem wydatki nie skumulowały. No i trzeba zakupić fotelik do samochodu.Dla siebie mam 2 koszule do karmienia, podkłady i wkładki do biustonosza. Potrzebne jeszcze na pewno podkłady na łóżko, i chyba jeszcze koszule. Używałyscie laktatorów?
 
reklama
Nie zaangażuję ich jakoś bardzo mocno. Najstarsza ma 8 i już dużo na nią spadło i tak ogarnia pranie, pomaga gotować, sprząta. Powoli nie ma czasu na swoją naukę, nie mówiąc o zabawie. A syn - 6 lat, więc coś posprząta kuchnię czy korytarz.

Sylwcia - ja używałam laktatora, miałam na początku najtańszy ręczny i nie cierpiałam go. Później kupiłam lovi, z funkcją albo ręcznego albo elektrycznego i to miało sens.
 
Ja mam praktycznie wszystkie ciuszki kupione (kupiłam przez internet). Muszę jeszcze kupić otulacz do nosidełka, kocyki i łóżeczko. Ale poluje na jakieś używane ikeoskie w mojej okolicy. Mam nadzieję że jak uda mi się jeszcze być na chodzie to sama zdążę wszystko wyprać i wyprasować. A jak okaże się że urodzę wcześniej to pewnie i tak szybko że szpitala nie wyjdziemy więc mąż będzie miał trochę czasu.
 
Sylwica ja też miałam początkowo laktator ręczny i porażka, szkoda pieniędzy. Potem kupiłam lovi elektryczny i było o wiele łatwiej. U mnie było bardzo pod górkę z kp, córka nie chciała jeść, laktacja siadała. Potem jeszcze dokupiłam podwójny laktator tzw. biedronkę bo bardzo dużo stymulowalam. Nie był drogi a dawał radę.
 
Ja na łóżeczko też używane poluje i stelaż do wanienki. Nawet ostatnio fajne na olx widziałam, wysłałam lubemu linka, piszę że trzeba kupić, odpisał, że trzeba i na tym się skończyło. Miałam nadzieję że po drodze z pracy zajedzie i kupi, ale przecież nie napisałam pojedź i kup to skąd miał wiedzieć że trzeba kupić. W sumie większość rzeczy używanych mam.
Ja miałam przez chwilę tak, że się martwiłam o laktację bo wszędzie jest napisane, że po 30tc piersi rosną, może się z ich sączyć a u mnie nic. Więc wymyśliłam, że na pewno będą problemy z laktacją. No ale już mnie kilka osób uspokoiło, że to tak nie działa.
 
sylwcia - no facet się nie domyśla, co sie dziwisz :p
mnie się siara przed porodem nie pojawiała, a później piersi w rozmierze pameli miałam :D
 
No już tak jest proste i konkretne komunikaty l, żeby nie było pola do manewru. Kiedyś poprosiłam, żeby śmieci wyniósł z kuchni. Wyniósł z kuchni do korytarza, komunikat był nie jasny😅 nie raz ze znajomymi siedzimy i się śmiejemy z tych naszych facetów, że to co dla nas oczywiste im nawet do głowy nie przyjdzie.
 
reklama
Do góry