reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja dziś 34+1 jestem właśnie po wizycie, zgłosiłam lekarzowi ze martwią mnie intensywne ruchy dziecka non stop powiedział żeby się tym zupełnie nie przejmować, ilość wód w porządku, przepływy tez, szacowana waga na ten moment 2600gr. Mam tez bóle podbrzusza i ciągniecie w kroczu- ponoć to normalne w tym tygodniu ciąży. Szyjka długa i zamknięta, możliwe ze czeka mnie masaż szyjki żeby wspomoc otwarcie 🙈 Staram się być dobrej myśli, kolejna wizyta za 3 tyg.
Super u mnie tez 34+1..usg w piatek...a wizyta u mojej gin 19 sierpnia oby dotrwac...ale masz pessar? U mnie to w chwili obecnej CC, z powodu ułozenia malego..
 
reklama
Mnie też ostatnio mdli, a dziś przy śniadaniu już było blisko 🤢 A macie już siarę? Ja wczoraj zauważyłam plamę na staniku, ale tylko z jednej piersi 🤔
 
Hej dziewczyny,
Robie mały update bo moja pełnia szczęścia i swoboda skończyła się leżeniem w łóżku ZNOWU tym razem w szpitalu.
W noc po zdjęciu pessara dostałam ataku kolki nerkowej. Ból był tak silny że myślałam że rodzę. Po przyjeździe do swojego szpitala okazało się że to ból nerki promieniujący mi do brzucha. Odesłali mnie do innego szpitala na patologie ciąży. Bardzo nie chciałam się w tym szpitalu znaleźć ale nie miałam wyjścia bo już się słaniałam na nogach z bólu. Ostatecznie dostałam 3 kroplówki i dwa zastrzyki w dupę i pomogło 👍
Wczoraj miałam robione badanie dopochwowe i Pani lekarka była bardzo uprzejma bo powiedziała ze muszę się wypróżnić przed badaniem i dała mi czopek 😫 a potem była tak delikatna że myślałam że mi rękę przez gardło wyciągnie. Aż pisnęłam na fotelu. No, a szyjka 1cm.. dzisiaj odszedł mi czop śluzowy (nie ukrywam, ze może to przez te rewolucje jelitowe i subtelne badanko) ale bezbarwny i bardzo śluzowaty..
Także no jak nie urok to sraczka 🙄Eeh… a do tego dzisiaj na usg dowiedziałam się ze moja dzidzia ma ułożenie główki odgięciowe na tą chwile, jeśli się nie zmieni to czeka mnie cesarka…
Chciałabym jeszcze na chwile wyjść do domu.. w niedziele kończy się 38tc.
 
reklama
Hej dziewczyny,
Robie mały update bo moja pełnia szczęścia i swoboda skończyła się leżeniem w łóżku ZNOWU tym razem w szpitalu.
W noc po zdjęciu pessara dostałam ataku kolki nerkowej. Ból był tak silny że myślałam że rodzę. Po przyjeździe do swojego szpitala okazało się że to ból nerki promieniujący mi do brzucha. Odesłali mnie do innego szpitala na patologie ciąży. Bardzo nie chciałam się w tym szpitalu znaleźć ale nie miałam wyjścia bo już się słaniałam na nogach z bólu. Ostatecznie dostałam 3 kroplówki i dwa zastrzyki w dupę i pomogło 👍
Wczoraj miałam robione badanie dopochwowe i Pani lekarka była bardzo uprzejma bo powiedziała ze muszę się wypróżnić przed badaniem i dała mi czopek 😫 a potem była tak delikatna że myślałam że mi rękę przez gardło wyciągnie. Aż pisnęłam na fotelu. No, a szyjka 1cm.. dzisiaj odszedł mi czop śluzowy (nie ukrywam, ze może to przez te rewolucje jelitowe i subtelne badanko) ale bezbarwny i bardzo śluzowaty..
Także no jak nie urok to sraczka 🙄Eeh… a do tego dzisiaj na usg dowiedziałam się ze moja dzidzia ma ułożenie główki odgięciowe na tą chwile, jeśli się nie zmieni to czeka mnie cesarka…
Chciałabym jeszcze na chwile wyjść do domu.. w niedziele kończy się 38tc.
To już piękny tydzień 😍 ja już bym robiła wszystko żeby jak najszybciej urodzić 😅
 
Do góry