reklama
Klaudia 1410
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2021
- Postów
- 106
U nas już prawie 36 tydzień i wcześniej czułam ruchy bardzo, takie kopnięcia, a teraz czuje rozpychanie i stopy pod żebrem, ze ciężko leżeć na boku
Sabrina_Zimowa
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2020
- Postów
- 96
Tak, każda zmiana pozycji to awantura. Na usg też nie lepiej, kopie w tę głowicę, nie daje się zmierzyć. Zawsze musi się lekarz nagimnastykować żeby ją złapać. Nie lubi być podglądana. Aczkolwiek ostatnio pięknie pokazała dowód kobiecościA jak leżycie na boku i przekrecacie się np na plecy, czy odwrotnie, to dzieciaczki Wam się denerwują i wypinają? Mój tak robi, jakby się denerwował, że się w ogóle ruszam, nerwus mały
Klaudia 1410
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2021
- Postów
- 106
Cześć dziś byłam na wizycie u ginekologa, 35t6d, pessar trzyma, nie ma rozwarcia w przyszły piątek idę na ściągnięcie pessara, mam nadzieje, że się nam uda
Cześć dziewczyny, chciałabym się z wami przywitać..
Moja historia: 1 ciąża bezproblemowa 2 ciąża stracona w 20 tyg przez niewydolna szyjkę 3 ciąża założony szew w 18 tyg i donoszona i aktualnie 4 ciąża 22 tydzień szew założony miesiąc temu (szyjka skróciła się w tydzień z 5.5 cm na 0.8)… czy jest tu może któraś z Was w podobnym okresie ciąży z szwem ?
Moja historia: 1 ciąża bezproblemowa 2 ciąża stracona w 20 tyg przez niewydolna szyjkę 3 ciąża założony szew w 18 tyg i donoszona i aktualnie 4 ciąża 22 tydzień szew założony miesiąc temu (szyjka skróciła się w tydzień z 5.5 cm na 0.8)… czy jest tu może któraś z Was w podobnym okresie ciąży z szwem ?
Sabrina_Zimowa
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2020
- Postów
- 96
Już Ci się udało. Jeszcze możesz przenosićCześć dziś byłam na wizycie u ginekologa, 35t6d, pessar trzyma, nie ma rozwarcia w przyszły piątek idę na ściągnięcie pessara, mam nadzieje, że się nam uda
Karolina.pietruszka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2021
- Postów
- 22
Hej dziewczyny
Byłam dzisiaj na zdjęciu pessara. Trochę nieprzyjemne faktycznie ale to trwa moment.
A na dzień dzisiejszy 38tc. (37+4) dł. Szyjki to 21mm.
w dniu założenia 28tc. miałam 18mm.
Mała waży już 3100g.
Na wadze kolejne +2kg. nie mam pojęcia skąd ale bardzo puchną mi palce szczególnie nad ranem i cała czuje się jak balon - mam nadzieje ze to woda.
No to teraz czekamy ( i sprawdzamy po 10x co mam w walizce )
Byłam dzisiaj na zdjęciu pessara. Trochę nieprzyjemne faktycznie ale to trwa moment.
A na dzień dzisiejszy 38tc. (37+4) dł. Szyjki to 21mm.
w dniu założenia 28tc. miałam 18mm.
Mała waży już 3100g.
Na wadze kolejne +2kg. nie mam pojęcia skąd ale bardzo puchną mi palce szczególnie nad ranem i cała czuje się jak balon - mam nadzieje ze to woda.
No to teraz czekamy ( i sprawdzamy po 10x co mam w walizce )
Klaudia 1410
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2021
- Postów
- 106
Hej dziewczyny
Byłam dzisiaj na zdjęciu pessara. Trochę nieprzyjemne faktycznie ale to trwa moment.
A na dzień dzisiejszy 38tc. (37+4) dł. Szyjki to 21mm.
w dniu założenia 28tc. miałam 18mm.
Mała waży już 3100g.
Na wadze kolejne +2kg. nie mam pojęcia skąd ale bardzo puchną mi palce szczególnie nad ranem i cała czuje się jak balon - mam nadzieje ze to woda.
No to teraz czekamy ( i sprawdzamy po 10x co mam w walizce )
Ja mam ściąganie w przyszłym tygodniu i od razu po tym ktg zeby sprawdzić czy nie ma skurczy. Bardziej nieprzyjemne było zakładanie czy ściąganie ?
reklama
Karolina.pietruszka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2021
- Postów
- 22
Ściąganie zdecydowanie ale tak jak pisałam trwa to moment ja ktg mam dopiero od dnia terminu porodu, w sumie nie wiem od czego to zależy.Ja mam ściąganie w przyszłym tygodniu i od razu po tym ktg zeby sprawdzić czy nie ma skurczy. Bardziej nieprzyjemne było zakładanie czy ściąganie ?
Podziel się: