reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Kiedy miałaś zakładany pessar? Miałam plamienie przez 2dni po założeniu pessara. Lekarka mnie uprzedziła ale chyba wolałbym to skonsultować.
Pessar miałam zakładany tydzień temu, oczywiście skonsultowałam to i lekarka kazała mi leżeć i obserwować, od wczoraj dokuczały mi problemy żołądkowe (biegunka itp), może przez to pessar się troszkę przemieścił i spowodował te plamienia. Póki co nie ruszam się z łóżka :)
 
reklama
Cześć dziewczyny! Część z Was mnie pewnie pamięta. Na otuchy dziś chciałabym Wam powiedzieć, że córka skończyła już 6 tygodni. Jest cała i zdrowa 😊
Ja leżałam w ciąży przez twardnienia brzucha a później i tak ciąża przenoszona, wywoływana i zakończona CC.
Jak będziecie miały chwilę słabości pamiętajcie, że jak już będzie maluch to nie będziecie pamiętać tego, że się leżało i tyle stresowało. Wszystko odchodzi w niepamięć ♥️
Pozdrawiamy z Leną
 

Załączniki

  • IMG_20210327_163352.jpg
    IMG_20210327_163352.jpg
    758,3 KB · Wyświetleń: 97
Cześć dziewczyny! Część z Was mnie pewnie pamięta. Na otuchy dziś chciałabym Wam powiedzieć, że córka skończyła już 6 tygodni. Jest cała i zdrowa 😊
Ja leżałam w ciąży przez twardnienia brzucha a później i tak ciąża przenoszona, wywoływana i zakończona CC.
Jak będziecie miały chwilę słabości pamiętajcie, że jak już będzie maluch to nie będziecie pamiętać tego, że się leżało i tyle stresowało. Wszystko odchodzi w niepamięć ♥️
Pozdrawiamy z Leną
Ale Kochaniutka ❤️❤️Ja czekam na synka i już koncoweczka 😊
 
Cześć dziewczyny! Część z Was mnie pewnie pamięta. Na otuchy dziś chciałabym Wam powiedzieć, że córka skończyła już 6 tygodni. Jest cała i zdrowa 😊
Ja leżałam w ciąży przez twardnienia brzucha a później i tak ciąża przenoszona, wywoływana i zakończona CC.
Jak będziecie miały chwilę słabości pamiętajcie, że jak już będzie maluch to nie będziecie pamiętać tego, że się leżało i tyle stresowało. Wszystko odchodzi w niepamięć ♥️
Pozdrawiamy z Leną
Ale piękna królewna ♥️😊 Ja czytałam Twoje wpisy, także kojarzę. Jejku ja też czekam na córkę i nie mogę się doczekać. Fajnie, że napisałaś i zdjęcia cudne🙂😍
 
Pessar miałam zakładany tydzień temu, oczywiście skonsultowałam to i lekarka kazała mi leżeć i obserwować, od wczoraj dokuczały mi problemy żołądkowe (biegunka itp), może przez to pessar się troszkę przemieścił i spowodował te plamienia. Póki co nie ruszam się z łóżka :)
Cześć Asia🙂, mi lekarz powiedział, że przy zakładaniu mogą wystąpić lekkie plamienia, ale u mnie nie wystąpiły. W Twojej sytuacji robiłabym dokładnie tak jak Ci kazał, leżeć i odpoczywać jak najwięcej. Jakby się kolor zmienił na jaśniejszy to bym jechała do szpitala to sprawdzić. Pewnie pessar się trochę przemieścił i Ci podrażnił szyjkę. A oprócz tego masz jakieś dodatkowe objawy? Twardnienia, częstsze skurcze?
 
Cześć Asia🙂, mi lekarz powiedział, że przy zakładaniu mogą wystąpić lekkie plamienia, ale u mnie nie wystąpiły. W Twojej sytuacji robiłabym dokładnie tak jak Ci kazał, leżeć i odpoczywać jak najwięcej. Jakby się kolor zmienił na jaśniejszy to bym jechała do szpitala to sprawdzić. Pewnie pessar się trochę przemieścił i Ci podrażnił szyjkę. A oprócz tego masz jakieś dodatkowe objawy? Twardnienia, częstsze skurcze?
Hej Karola ;)
Właśnie na szczęście nie mam dodatkowych objawów, brzuch nie twardnieje, skurczów również brak, wiec mam nadzieje ze to był jednorazowy przypadek.
Ale stres oczywiście cały czas jest, teraz cel to dotrwać do 30tc :)
Dziękuje za odpowiedź ;)
 
Chciałam się pochwalić, że dziś o 3:58 na świat przyszła moja córeczka Zosia ❤ Poród jak na pierworódkę błyskawiczny, bo niecałe 6 godzin. Bolało bardzo... Ale warto było leżeć, oszczędzać się i cierpliwie czekać ❤ Z racji, że jest późnym wcześniaczkiem (35+6) musi się troszkę dogrzać w inkubatorze. Poza tym rokowania są jak najbardziej na plus 🙂 Dzisiaj miałyśmy już próbę przystawienia do piersi i udało jej się co nieco chwycić, a później były przytulaski 🙂
Mam świra na jej punkcie ❤
 
reklama
Chciałam się pochwalić, że dziś o 3:58 na świat przyszła moja córeczka Zosia ❤ Poród jak na pierworódkę błyskawiczny, bo niecałe 6 godzin. Bolało bardzo... Ale warto było leżeć, oszczędzać się i cierpliwie czekać ❤ Z racji, że jest późnym wcześniaczkiem (35+6) musi się troszkę dogrzać w inkubatorze. Poza tym rokowania są jak najbardziej na plus 🙂 Dzisiaj miałyśmy już próbę przystawienia do piersi i udało jej się co nieco chwycić, a później były przytulaski 🙂
Mam świra na jej punkcie ❤
Jeeeejku mialam nosa, ogromne gratulacje!!!!
Moja koleżanka urodzila w 35+6 bliźniaki dzieciaczki mają 8m korygowane 7m i są silnymi dziećmi nie odbiegające wcale od rówieśników, tak więc napewno wszystko będzie superowo! :)))
Gratuluje!!! Rośnijcie zdrowo 💓💓💓
 
Do góry