reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny chcialam zapytać Was czy bolą Was biodra od lezenia ? Ja leżę już trzeci miesiąc i dziś w nocy myślałam że zejdę 🙄 Od biodra do samego dołu i plecy ból masakryczny. Na plecach lezec nie mogę bo brzuch twardnieje i dostaje skurczy .Jak sobie z tym cholerstwem radzić. Dodam że jestem w 30 tygodniu. Może jakiś masaz ,okłady 🤷‍♀️ Już sama nie wiem co robić
Poduszka do spania dla kobiet w ciąży może chwilowo pomóc...
 
reklama
Mnie tylko nieraz bola biodra a poduszka do karmienia - uwielbiam na niej spac heheheh
Chyba po porodzie kupię jeszcze jedna 💓
Macie tak że jak jesteście blisko następnego tygodnia to czytacie o porodach i szansach na normalny rozwój w tych tygodniach? Ja np we wtorek będę mieć 34tydzien to już dziś czytam o porodach i tak w każdym tygodniu 🤦‍♀️
 
A ja się dziewczyny melduję po wizycie awaryjnej. Dziś 33+3 i skierowanie do szpitala na podanie sterydów. Szyjka 13mm w kształcie litery "V" 😔 Doktor mówił, że nie mam się martwić, że po podaniu sterydów maleństwo ma bardzo duże szanse w razie przedwczesnego porodu. Czekam na mojego i ruszamy 70 km dalej...
Jak u Ciebie???
 
Tak, w poprzedniej ciąży tak robiłam
Mnie tylko nieraz bola biodra a poduszka do karmienia - uwielbiam na niej spac heheheh
Chyba po porodzie kupię jeszcze jedna [emoji176]
Macie tak że jak jesteście blisko następnego tygodnia to czytacie o porodach i szansach na normalny rozwój w tych tygodniach? Ja np we wtorek będę mieć 34tydzien to już dziś czytam o porodach i tak w każdym tygodniu [emoji2356]
 
Dziewczyny chcialam zapytać Was czy bolą Was biodra od lezenia ? Ja leżę już trzeci miesiąc i dziś w nocy myślałam że zejdę 🙄 Od biodra do samego dołu i plecy ból masakryczny. Na plecach lezec nie mogę bo brzuch twardnieje i dostaje skurczy .Jak sobie z tym cholerstwem radzić. Dodam że jestem w 30 tygodniu. Może jakiś masaz ,okłady 🤷‍♀️ Już sama nie wiem co robić
Oj bolą i to bardzo i w dzień i w nocy. Czasem już nie wiem jak mam leżeć.
 
Mnie tylko nieraz bola biodra a poduszka do karmienia - uwielbiam na niej spac heheheh
Chyba po porodzie kupię jeszcze jedna 💓
Macie tak że jak jesteście blisko następnego tygodnia to czytacie o porodach i szansach na normalny rozwój w tych tygodniach? Ja np we wtorek będę mieć 34tydzien to już dziś czytam o porodach i tak w każdym tygodniu 🤦‍♀️
Też tak mam.
 
Mnie tylko nieraz bola biodra a poduszka do karmienia - uwielbiam na niej spac heheheh
Chyba po porodzie kupię jeszcze jedna 💓
Macie tak że jak jesteście blisko następnego tygodnia to czytacie o porodach i szansach na normalny rozwój w tych tygodniach? Ja np we wtorek będę mieć 34tydzien to już dziś czytam o porodach i tak w każdym tygodniu 🤦‍♀️
Ja tak robiłam 😆🙂
 
Dziewczyny ja mam taką poduszkę do spania w kształcie u dla kobiet a ciąży serio pomaga.
Screenshot_2021-03-13-14-10-20-396_com.android.chrome.jpeg
 
Jak u Ciebie???
U mnie średnio. W środę na KTG pisały się skurcze co 10 minut, których nie czułam. Przewieźli mnie do szpitala w Bydgoszczy i tak sobie leżę. Szyjka podobno nie taka tragiczna jak mój lekarz wymierzył, bo 2 cm. Sterydy na płucka podane, więc w razie co maleństwo jest zabezpieczone. Brzuch twardy, napina się i stawia okropnie, aż skóra czerwona. Pobolewa podbrzusze i boli krocze. Ledwo chodzę, ale wczoraj i dziś nie pisały się poważniejsze skurcze. Niestety nie pomagają czopki ani No-Spa, więc pewnie będę miała podane coś mocniejszego. Jutro 34 tydzień już na szczęście. Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie, że mogę urodzić na dniach...
 
reklama
U mnie średnio. W środę na KTG pisały się skurcze co 10 minut, których nie czułam. Przewieźli mnie do szpitala w Bydgoszczy i tak sobie leżę. Szyjka podobno nie taka tragiczna jak mój lekarz wymierzył, bo 2 cm. Sterydy na płucka podane, więc w razie co maleństwo jest zabezpieczone. Brzuch twardy, napina się i stawia okropnie, aż skóra czerwona. Pobolewa podbrzusze i boli krocze. Ledwo chodzę, ale wczoraj i dziś nie pisały się poważniejsze skurcze. Niestety nie pomagają czopki ani No-Spa, więc pewnie będę miała podane coś mocniejszego. Jutro 34 tydzień już na szczęście. Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie, że mogę urodzić na dniach...
Kochana, wycisza skurcze i zobaczysz ze dotrwasz chociaż do 36tyg! 2 tyg damy radę!!! Jutro 34 tydzień juz to też super
Sterydy na płucka mialam i ja podane w 29tyg i naprawdę jestem spokojniejsza duzo dzieki nim :) trzymam kciuki abyś wytrzymala do bezpiecznego terminu
Juz nie mówię nawet o 37 tylko nawet 36 tyg bo tak czekam na ten czas :)
Szyjka jest oki jeśli 2 cm na ten tydzień nie ma zle
W szpitalu jesteś bezpieczna, mój lekarz mówił że teraz to najgorsze to tylko jakby wody odeszły a po 35 tyg to by mi pozwolił wszystko robić
Ciekawe co powie we wtorek
Mam nadzieję że 2 tyg wytrzyma dzidzia w brzuchu
A wiesz jak wagowo teraz?
Właśnie była taka Pani u nas i jej córka urodzila teraz w styczniu, przed świętami poszła do szpitala i jej krążek założyli, i dotrwała do 9 miesiąca :) ale miala rozwarcie juz
 
Do góry