Ja mialam rozwarcie, problemy szyjkowe, 30kg na plus, opuchliznę, tragiczny porod, wymagające dziecko budzące się na jedzenie co 40min, nieodkladalne, tragiczna opiekę po porodzie w szpitalu a zdecydowałam się na 2 dziecko juz 1.5 roku po 1, tyle że poroniłam, myśleliśmy że będzie jedynakiem moj syn i dodatkowo po poronieniu nie będę chciała mieć dziecka ale wsyztsko to odpycha się od siebie i decyduje na 2 dziecko widząc jak pierwsze dziecko pragnie mieć towarzysza, u nas różnica 3.5 roku będzie
AA i jeszcze w ciąży poronionej czułam się tak tragicznie z wymiotami zgaga itp ze myslalam ze nigdy więcej nie zdecyduje się na kolejne dziecko
W tej ciąży tez było bez rewelacji z samopoczuciem ale szybko się zapomina
Ps dla mnie 2 ciąża trudniejsza, przez lezenie, opiekę nad dzieckiem i dłużeniem się czasu