Podczas drugich badań prenatalnych (2 tyg po pierwszym badaniu szyjki w 18tc i w tym 18tc miała 28mm) miałam badaną szyjkę na prośbę swoją i mojego lekarza prowadzącego (prowadzący i wykonujący badania prenatalne pracują razem na oddziale). Na badaniach prenatalnych w 20tc szyjka miała 30mm i przez badającą panią doktor została określona jako całkiem niezła - tyle. Tydzień później miałam wizytę u prowadzącego i szyjka miała nadal 30mm.Cześć!
Mam pytanie, czy komuś podczas drugich badań prenatalnych wyszła szyjka 3,5/3 cm- trochę krótsza niż wcześniej? Dostaliście jakieś rekomendacje od lekarza, czy w ogóle nie komentował sytuacji?
Wydaje mi się, że oni nie wchodzą sobie w paradę - prowadzący decyduje a badanie szyjki podczas badań prenatalnych było tylko "grzecznościowym" badaniem kontrolnym - jeśli byłaby niepokojąco krótka to zapewne pani doktor doradziłaby natychmiastowy kontakt z lekarzem prowadzacym. Nie spodziewałabym się od niej decyzji o tym co dalej. A gdy nie było źle to raczej nie ma co oczekiwać, że ktoś od badań prenatalnych będzie się jakoś bardzo wypowiadał na temat szyjki bo nie chce wchodzić w kompetencje kolegi po fachu.