Współczuję ja leżę w domu ale też ostatnio mam same nerwy i stresy. Martwi mnie to że to może w jakiś sposób zaszkodzicDziękuję Ci bardzo za słowa otuchy Ja właśnie wróciłam z badania, trzeci lekarz mnie badał Szyjka miękka, szew faktycznie troche spelzl, ale nie chca zakładać teraz drugiego, bo lepiej nie grzebać przy takiej szyjce. Jak zajdzie taka konieczność, owszem założą. Długości szyjki nie mierzyli, bo to nie ma znaczenia dla nich, skoro tez szew jakoś trzyma. Rozwarcie zewnetrze jakiestam jest, wewnetrznego nie ma. Mam leżeć non stop. Jeszcze 14 tygodni. W szpitalu!!!
reklama
Malinka184
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2020
- Postów
- 319
Wiesz, ja mogłabym sobie tutaj leżeć i z radością, gdybym tylko miała te pewność, ze wszystko skończy się dobrze. A tu nie dość, że szpital, to jeszcze nerwy, co to będzie, rozłąka z narzeczonym, z ukochanym, dwuletnim synkiem plus zakaz odwiedzin Byle wytrzymać psychicznie!Współczuję ja leżę w domu ale też ostatnio mam same nerwy i stresy. Martwi mnie to że to może w jakiś sposób zaszkodzic
Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
Batdzo Ci współczuję, ale kto nie da rady jak nie my kobiety? U mnie po wizycie ok, narazie się trzyma szyjka ale mała nisko napiera więc różnie może być... No nic zobaczymyWiesz, ja mogłabym sobie tutaj leżeć i z radością, gdybym tylko miała te pewność, ze wszystko skończy się dobrze. A tu nie dość, że szpital, to jeszcze nerwy, co to będzie, rozłąka z narzeczonym, z ukochanym, dwuletnim synkiem plus zakaz odwiedzin Byle wytrzymać psychicznie!
Nasturcja91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2020
- Postów
- 150
Malinka A Leżysz z miednicą wyżej? To bardzo pomaga odciążyć szyjke, na początku trochę niewygodnie Ale ja już się przyzwyczaiłam I leży mi się całkiem dobrze
Malinka184
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2020
- Postów
- 319
Tak. Jestem sama na dwuosobowej sali z lazienka, mam regulowane lozko i od razu, gdy tylko mnie tu polozyli, podnioslam sobie dolna polowe lozka do gory. Też juz przywyklam do takiego leżenia. Leżę ogólnie od założenia szwu, czyli od 15tygodnia, no ale wczesniej bylam w domuMalinka A Leżysz z miednicą wyżej? To bardzo pomaga odciążyć szyjke, na początku trochę niewygodnie Ale ja już się przyzwyczaiłam I leży mi się całkiem dobrze
Nasturcja91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2020
- Postów
- 150
Tylko się nie martw, niestety żaden lekarz nie da gwarancji, że będzie dobrze. Nawet prawidłowe ciążę potrafią mieć smutny finał. Wytrzymamy dla maleństw
Malinka184
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2020
- Postów
- 319
Jutro 20 tydzien Jeszcze niedawno byl 15. Teraz byle do 25tego Potem 30 A potem juz z górkiTylko się nie martw, niestety żaden lekarz nie da gwarancji, że będzie dobrze. Nawet prawidłowe ciążę potrafią mieć smutny finał. Wytrzymamy dla maleństw
Takie nastawienie lubimyJutro 20 tydzien Jeszcze niedawno byl 15. Teraz byle do 25tego Potem 30 A potem juz z górki
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Wiem, że ciężko Ciebie pocieszyć. Bardzo Tobie współczuję. Napiszę jednak to, co jednej z koleżanek w innym wątku- tylko matka znajdzie w sobie siłę do walki dla dziecka. Dlatego to my nosimy je pod sercami. Ta sytuacja wymaga od Ciebie ogromnego poświęcenia, ale nie ma teraz nic ważniejszego niż ten cud, który jest w Twoim brzuchu.Tak. Jestem sama na dwuosobowej sali z lazienka, mam regulowane lozko i od razu, gdy tylko mnie tu polozyli, podnioslam sobie dolna polowe lozka do gory. Też juz przywyklam do takiego leżenia. Leżę ogólnie od założenia szwu, czyli od 15tygodnia, no ale wczesniej bylam w domu
Podziwiam Ciebie, bo moja sytuacja to pryszcz w porównaniu z Twoją. Będę za Was trzymać kciuki i modlić się.
reklama
Masz takie podejście jak ja bym chciała mieć.. Czasem myślę, że coś ze mną i wtedy się dołuje. Nie miałam tak wcześniej, chyba malec mnie tak "zmiękczył"Jutro 20 tydzien Jeszcze niedawno byl 15. Teraz byle do 25tego Potem 30 A potem juz z górki
Podziel się: