Julka89.89
Cudzie trwaj..
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2014
- Postów
- 6 069
No wlasnie ogólnie mam nisko i zaraz będę mieć po kolana chyba
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam cukrzyce i jem lody bardzo częstoJa czasem na coś sobie pozwolę słodkiego, piszą że po tłustym obiedzie można spróbować, bo wtedy tłuszcz obniża ładunek glikemiczny. Marzenia o pączku i lodach zostają na razie w sferze marzeń, ale kto wie. Preferuję Netflixa- tam nie ma reklam ;-).
A masz takie co po nich cukier się nie podnosi? Czy po prostu masz optymalne podejście do diety? ;-);-)Ja mam cukrzyce i jem lody bardzo często
Przybijam piątkę. Brzuch od początku nisko. Zawsze lekarzowi mowiłam, że mam wrażenie, że dziecko mi zaraz wypadnie. Napinania/twardnienia mam dość często i to właśnie od pępka w dół. Skurcze całej macicy mniej, ale też są, bo piszą się na ktg. Córka całymi dniami grzebie mi nogami w pachwinach i przy linii majtek. Ponieważ mam tak od początku, to już się przyzwyczaiłam, leżę prawie cały czas, więc mniej mi to dokucza. A jak stoisz to nie czujesz jakby ktoś Tobie cegły wrzucił do brzucha?No wlasnie ogólnie mam nisko i zaraz będę mieć po kolana chyba
Oj czuje, od dolu mega napięty, a który tc?Przybijam piątkę. Brzuch od początku nisko. Zawsze lekarzowi mowiłam, że mam wrażenie, że dziecko mi zaraz wypadnie. Napinania/twardnienia mam dość często i to właśnie od pępka w dół. Skurcze całej macicy mniej, ale też są, bo piszą się na ktg. Córka całymi dniami grzebie mi nogami w pachwinach i przy linii majtek. Ponieważ mam tak od początku, to już się przyzwyczaiłam, leżę prawie cały czas, więc mniej mi to dokucza. A jak stoisz to nie czujesz jakby ktoś Tobie cegły wrzucił do brzucha?
I to i tolody najlepiej takie z pudełka i nie jem z posiłkiem tylko np. 1h lub 2h po obiedzie. Biorę insulinę więc lody jeszcze łapią się w jej działaniu ( działa ok 4h), ale bez insuliny też jem tylko sprawdzam cukier przed jedzeniem żeby mieć trochę niższy. Ja ogólnie nie trzymam diety tak skrupulatnie bo zwyczajnie nie dałabym rady. Po tygodniu takiej diety z gotowaniem na parze i zero słodkiego miałabym napad i wpierniczałabym cały dzień wszystko jak leci a cukry były by ponad 200. Wole sobie dozować z umiarem. Insulinę i tak muszę brać bo bym wtedy nic nie zjadła a diabetolog kazała jeść ziemniaki i ryż bo trzeba dziecku normalne porcje dostarczać. Podziwiam Was dziewczyny za determinację w diecie bo dla mnie jest to nie do pojęcia a mam normalną cukrzyce a nie ciążową!A masz takie co po nich cukier się nie podnosi? Czy po prostu masz optymalne podejście do diety? ;-);-)
33+4 dziś. Więc chyba jesteśmy podobnie?Oj czuje, od dolu mega napięty, a który tc?
Tak, ja 34+2 chociaż mam wrażenie jakby to było już 38..33+4 dziś. Więc chyba jesteśmy podobnie?
I to i tolody najlepiej takie z pudełka i nie jem z posiłkiem tylko np. 1h lub 2h po obiedzie. Biorę insulinę więc lody jeszcze łapią się w jej działaniu ( działa ok 4h), ale bez insuliny też jem tylko sprawdzam cukier przed jedzeniem żeby mieć trochę niższy. Ja ogólnie nie trzymam diety tak skrupulatnie bo zwyczajnie nie dałabym rady. Po tygodniu takiej diety z gotowaniem na parze i zero słodkiego miałabym napad i wpierniczałabym cały dzień wszystko jak leci a cukry były by ponad 200. Wole sobie dozować z umiarem. Insulinę i tak muszę brać bo bym wtedy nic nie zjadła a diabetolog kazała jeść ziemniaki i ryż bo trzeba dziecku normalne porcje dostarczać. Podziwiam Was dziewczyny za determinację w diecie bo dla mnie jest to nie do pojęcia a mam normalną cukrzyce a nie ciążową!
Może dlatego że to moja 3 ciąża. Dzieci zdrowe z poprzednich ciąż. Poluzujcie trochę. Pare gorszych wyników od czasu do czasu nic nie zmieni. Ja przytyłam 0,5kg do tej pory a dziś 26+0. Z dzieckiem wszystko ok.To ja już nie bardzo rozumiem, po co ja się męczę, skoro Ty jako "zwykły" cukrzyk masz większe ryzyko powikłań a większe luzy ;-)