reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Zaczyna się od dziwnego uczucia w plecach jak po leżeniu w niewygodnej pozycji za chwilę drętwieją mi nogi, później zaczyna mocno molec kręgosłup i mam ból brzucha jak przy okresie, twardnieje brzuch i kuje w pochwie pulsacyjnie. Puszcza powoli i jeszcze długo po mam twardy brzuch i wrażenie że ktoś mnie pobił kijem. Trwa to okropnie długo ale zegarek mówi że 2-3 minuty. Puszcza całkiem dłużej chyba. Już mi przeszło. Zadzwoniłam do swojego lekarza i jutro idę zobaczyc to łożysko jeszcze raz
Ja bym to jako skurcz kwalifikowała
 
reklama
Ja bym to jako skurcz kwalifikowała
Dzięki, właśnie się obudziłam całkiem padłam. Wróciłam do domu i uruchomiłam tryb pedanta. Od miesiąca zaniedbałam dom, mąż nie umie sprzątać. W szpitalu łóżko, spacer do lodówki czy wc. Teraz już umyłam pół domu. Czuję się... normalnie! Wszystko idealnie! Mam schizy, że jestem panikarą. Może mam te przepowiadajace tak silne na ktg. Jedno jest pewne będę żyć całkiem normalnie. Mały szaleje i wypycha tyłek.

Czy to możliwe, że te bóle z pleców nie pokazują się w zapisie ktg? Bardziej bolały, ale na ktg widziałam tylko max 30.
Jeszcze dociagne 41tc 🤣 zobaczycie 🤣
 
😉😊Mam nadzieję, bo ostatnio bardzo często mi twardnieje brzuch i już się martwię, czy szyjka nie jest krótsza ehh...i jeszcze wtedy często mam problem z oddychaniem tak swobodnie... Chyba w sobotę zasypie ponownie lekarza pytaniami 😛😂😁
Z oddychaniem to witaj w klubie mnie czasami tak jakby płuca bolały :)
 
Wiecie jakaś dziwna chyba jestem 😂bo 2,5 miesiąca nie wyszłam z mieszkania poza wizytami i badaniami do lekarza, a środę muszę iść do okulisty (kazała mi przyjść 1-2 miesiące przed porodem do badania dna oka) a mi się nie chce tłuc autem do Warszawy hahaha😂 chociaż na szczęście to w miarę blisko od Nas, tylko straszne korki są wtedy 😂 może dlatego, że teraz to już się męczę na tyle, że chodzę jak kaczka hahaha 😂😂😂

Ale tak generalnie to im bliżej soboty, tym mam większe nerwy przed wizytą u lekarza...już się boję...😔
 
reklama
Wiecie jakaś dziwna chyba jestem 😂bo 2,5 miesiąca nie wyszłam z mieszkania poza wizytami i badaniami do lekarza, a środę muszę iść do okulisty (kazała mi przyjść 1-2 miesiące przed porodem do badania dna oka) a mi się nie chce tłuc autem do Warszawy hahaha😂 chociaż na szczęście to w miarę blisko od Nas, tylko straszne korki są wtedy 😂 może dlatego, że teraz to już się męczę na tyle, że chodzę jak kaczka hahaha 😂😂😂

Ale tak generalnie to im bliżej soboty, tym mam większe nerwy przed wizytą u lekarza...już się boję...😔
To normalne tego nie da się zmienić dlatego ja lubię takie nie zaplanowane wizyty bo wtedy nie mam kiedy przeżywać
 
Do góry