reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Część i witam moja druga ciąża pierwsza zakończyła się zasniadem i długim badaniem bety czy spadnie czy będzie chemia więc od moich starań jestem już bardzo znerwicowana:) tą ciąża strasznie się cieszyłam a wczoraj lekarz bardzo mnie nastraszył że mogę ją stracić. Moja szyjka 2 tygodnie i 4 tygodnie temu miała 3.4
w którym jesteś tygodniu ?
 
reklama
Część od którego tygodnia skraca ci się szyjka i jaką miałaś i masz długość?
Hej, witam. Moja szyjka stabilna bo ma 37 mm od samego początku ciąży i nie drgnęła nic a nic, lecz mam potwierdzona niewydolność, szyjka jest w połowie miękka, mam szew na szyjce macicy od 15 tyg. i prowadzę kanapowy tryb życia, nie wychodzę z domu (tylko do lekarza). Twoja szyjka ma dobrą długość - jeśli jest twarda i nie skraca się to lekarz może na wyrost Cię pilnuje, ale to bardzo dobrze. Poczytaj wątek - tutaj dziewczyny z 8 mm szyjkami wyleżała do 34-35 tygodnia. Na pewno musisz pilnować sprawy, i nie bagatelizować jak lekarz coś alarmuje
 
Część i witam moja druga ciąża pierwsza zakończyła się zasniadem i długim badaniem bety czy spadnie czy będzie chemia więc od moich starań jestem już bardzo znerwicowana:) tą ciąża strasznie się cieszyłam a wczoraj lekarz bardzo mnie nastraszył że mogę ją stracić. Moja szyjka 2 tygodnie i 4 tygodnie temu miała 3.4

Bardzo mi przykro. Teraz musi być już dobrze ale ciąża Cię nie oszczędza. Szyjka się skraca ale... jeden pomiar niczego nie wnosi, więc kolejna wizyta powinna rozwiać wątpliwości, co do skracania. Czasami się skruci trochę i stanie w miejscu. Czasami pomiar moze być niemiarodajny, bo usg jest obarczone błędem, niemniej jednak dobrze, ze lekarz trzyma rękę na pulsie. Tak szczerze, to na tym wątku mało która z niewydolnością ciśnieniowo-szyjkową rodzi przedwcześnie hehe tak tu zaciskamy nogi, ze aż lekarze, w cuda wierzyć zaczynają 😉😊

Ale robię gafy ostatnio... udawajcie, ze nie widzicie błedów w moich postach, bo nie daję rady wszystkiego poprawiać. Umysł ciężarnej 🥴🤪
 
Hej, witam. Moja szyjka stabilna bo ma 37 mm od samego początku ciąży i nie drgnęła nic a nic, lecz mam potwierdzona niewydolność, szyjka jest w połowie miękka, mam szew na szyjce macicy od 15 tyg. i prowadzę kanapowy tryb życia, nie wychodzę z domu (tylko do lekarza). Twoja szyjka ma dobrą długość - jeśli jest twarda i nie skraca się to lekarz może na wyrost Cię pilnuje, ale to bardzo dobrze. Poczytaj wątek - tutaj dziewczyny z 8 mm szyjkami wyleżała do 34-35 tygodnia. Na pewno musisz pilnować sprawy, i nie bagatelizować jak lekarz coś alarmuje
Naczytałam się o tym że mogą wody odejść i tak dalej a to dopiero połowa chciałabym być w bezpiecznym tygodniu. U mnie myśli nad pessar pobrał mi wymaz mam czekać na niego tydzień pewniej bym się z nim czula
 
Część i witam moja druga ciąża pierwsza zakończyła się zasniadem i długim badaniem bety czy spadnie czy będzie chemia więc od moich starań jestem już bardzo znerwicowana:) tą ciąża strasznie się cieszyłam a wczoraj lekarz bardzo mnie nastraszył że mogę ją stracić. Moja szyjka 2 tygodnie i 4 tygodnie temu miała 3.4
Hm, a nie proponował Ci szwu albo pessara, zawsze będzie bezpieczniej a to jeszcze wczesna ciąża.... I dodatkowo z wcześniejszą był problem.
U mnie np. W połowie maja była szyjka 43 mm, a na początku czerwca 9mm plus lej rozwierający od wewnątrz. Leżałam w szpitalu czekając na wynik posiewu i po kilku dniach moja szyjka pomimo leżenia już była 7mm, i na taką założyli mi pessar. To był 21 tydzień. Teraz jestem 26+5. I na szczęście wszystko trzyma.
😊
 
Ostatnia edycja:
Bardzo mi przykro. Teraz musi być już dobrze ale ciąża Cię nie oszczędza. Szyjka się skraca ale... jeden pomiar niczego nie wnosi, więc kolejna wizyta powinna rozwiać wątpliwości, co do skracania. Czasami się skruci trochę i stanie w miejscu. Czasami pomiar moze być niemiarodajny, bo usg jest obarczone błędem, niemniej jednak dobrze, ze lekarz trzyma rękę na pulsie. Tak szczerze, to na tym wątku mało która z niewydolnością ciśnieniowo-szyjkową rodzi przedwcześnie hehe tak tu zaciskamy nogi, ze aż lekarze, w cuda wierzyć zaczynają 😉😊
A może być tak że szyjka się jeszcze wydłuży?
 
A macie czasami takie skurcze jakbyście chciały się wypróżnić a nie możecie? Mnie od dwóch dni tak łapie i dopiero spokój jak zrobię dwójkę
Mam tez tak - wiem, które skurczo-wzdęcia mam od jelit, wiec potrafię odróżnić. Jelita mi się tak poustawiał, ze są po lewej stronie macicy i z tylu jakby zaraz ponad spojenie łonowym tylko od tyłu i czasem myślałam, ze to dol macicy twardnieje, a wizyta w toalecie rozwiązywała problem
 
Hm, a nie proponował Ci swu albo pessara, zawsze będzie bezpieczniej a to jeszcze wczesna ciąża.... I dodatkowo z wcześniejszą był problem.
U mnie np. W połowie maja była szyjka 43 mm, a na początku czerwca 9mm plus lej rozwierający od wewnątrz. Leżałam w szpitalu czekając na posiew i po kilku dniach moja szyjka pomimo leżenia już była 7mm, i na taką założyli mi pessar. To był 21 tydzień. Teraz jestem 26+5. I na szczęście wszystko trzyma.
😊
Tak czekam właśnie ale dopiero będę wiedziała coś w przyszły czwartek bo wtedy ma przyjść posiew. A leżysz cały czas?
 
reklama
Do góry