Bardzo mi przykro. Teraz musi być już dobrze ale ciąża Cię nie oszczędza. Szyjka się skraca ale... jeden pomiar niczego nie wnosi, więc kolejna wizyta powinna rozwiać wątpliwości, co do skracania. Czasami się skruci trochę i stanie w miejscu. Czasami pomiar moze być niemiarodajny, bo usg jest obarczone błędem, niemniej jednak dobrze, ze lekarz trzyma rękę na pulsie. Tak szczerze, to na tym wątku mało która z niewydolnością ciśnieniowo-szyjkową rodzi przedwcześnie hehe tak tu zaciskamy nogi, ze aż lekarze, w cuda wierzyć zaczynają