Ja mam wozek, wanienkę i łóżeczko ze starszego braciszka. Więc w sumie same takie mniejsze rzeczy zostaną, ale i tak sporo ich się pewnie nazbieraJa tak samo miałam z wyprawka, chociaż w sobotę będzie 31+0, a mam niezbyt wiele rzeczy. No ale łóżeczko już przyszło. A tak w weekend ruszam z zakupami online to będzie atrakcja dnia
Zobaczysz dasz radę i wytrwasz,
reklama
Hm... U mnie jest w sumie inaczej. Bo brzuch mi twardnieje w sumie tylko jak wstaje, np. do toalety. Jak leżę, czy w nocy to mięciutki. Mała też spokojna, i czuje że się przekręciła głowa do dołu, bo już nie dostaję po pęcherzu. Tyle, że jeszcze pewnie się będzie przekręcać bo niby do 32 tc ma czas i miejsce ale narazie pęcherz ma spokójJa mam tak samo - w niedziele 26+0 i do wyprawki przymierzam się najwcześniej od 30+0. Na razie mam blokadę.
Wczoraj chyba faktycznie jakaś pełnia była, miałam tak fatalną noc, ze już w myślach wybieralam rzeczy jakie wziąć do szpitala, bo byłam pewna, ze coś się dzieje. Co 2 minuty twardnienia brzucha takie po 15-20 sekund,i tak pół nocy - koło 2 przeszlo po 4 magnezach i 2 nospach. A maluszek to myślałam, ze wyjdzie z brzucha tak mnie boleśnie kopał. Strasznie spanikowałam, ale na szczęście teraz ani śladu. Tez macie takie akcje pomimo brania leków?
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Kobieto już 36tc! Między nami jest 5dni różnicy ja mam 36+4tc to już czas skreślać dni do 37+0. Teraz szyjka bedzie się skracać raczej. Spokojnie nie urodzisz tak szybko chciałabyś
Teraz do 38! Ale jesteś zachłanna Ja się boje żeby do 37 dociągnąć
Chciałaś napisać: "chytre babsko" co ja bym bez Was zrobiła.. o wiem, urodziłabym ze stresu kilkanaście tygodni temu. Ty mnie tu nie strasz tym tyciem dziecka. Dzisiaj się wazyłam. Moja waga ani drgnęła. Ja nic nie tyję czyli muszę chudnąć skoro dziecko na wadze przybiera, bo innej logiki w tym nie widzę ale dzięki suplementacji moje dolegliwości minęly w sensie te omdlenia, duszności, skurcze nóg. I wczoraj zrobiłam sobie chudy stek i odziwo mi smakował, nie wymiotowałam od zapachu. Mam zwiększoną kaloryczność diety, a i tak nic nie przybrałam. Martwi mnie to, ale skoro lekarz nic nie mówi, tylko ze super no to chyba nie szkodzę dziecku.
Myślę, ze jak nic jeszcze trochę po 37tyg będziesz chodzić. Gdyby się chłopakowi śpieszylo juz kilka dni temu urodziłabyś. U mnie pierwszy poród rozkręcał się dwa tygodnie i kij, bo na koniec musiałam się z oksy polubić hehe
U mnie Mały od 20 tc nie zmienił pozycji, od wtedy jest główka w dół, a teraz ta główka tak daje po pęcherzu, że co chwilę latam do WCHm... U mnie jest w sumie inaczej. Bo brzuch mi twardnieje w sumie tylko jak wstaje, np. do toalety. Jak leżę, czy w nocy to mięciutki. Mała też spokojna, i czuje że się przekręciła głowa do dołu, bo już nie dostaję po pęcherzu. Tyle, że jeszcze pewnie się będzie przekręcać bo niby do 32 tc ma czas i miejsce ale narazie pęcherz ma spokój
Cześć dziewczyny jestem tu nowa 20tydzien i 3 dni wczoraj na wizycie mija szyjka miała 2.8 przy drugim pomiarze 2.9 lekarz bardzo mnie nastraszył przez to nie mogłam spać w nocy boję się że z dnia na dzień coś się moze stac. Boję się że przez to że nie będę spała zaszkodzę dziecku.
Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
A powiecie mi jeszcze jak to jest z ruchami czuje je już od 2 tygodni ale są rzadkie i nieregularne
To Twoja pierwsza ciąża? Pierwsze ruchy pierworódki czują wlaśnie kolo 20 tyg. Im wyższy tydzień, tymbardziej dziecko da Ci znać o swojej obecności poza tym Witamy w niesławnym/sławnym gronie szyjek hehe ostatnio trochę nas przybyło, a miałam nadzieję, ze kobietom trochę ten problem odpuści. Nie martw się. Szyjka ma prawie 3cm więc to nie tragedia, ale najwazniejsze pytanie jest takie: jaką dlugość miała na samym poczatku? Bo moze takiej długości jest od zawsze.
Część od którego tygodnia skraca ci się szyjka i jaką miałaś i masz długość?Ja mam tak samo - w niedziele 26+0 i do wyprawki przymierzam się najwcześniej od 30+0. Na razie mam blokadę.
Wczoraj chyba faktycznie jakaś pełnia była, miałam tak fatalną noc, ze już w myślach wybieralam rzeczy jakie wziąć do szpitala, bo byłam pewna, ze coś się dzieje. Co 2 minuty twardnienia brzucha takie po 15-20 sekund,i tak pół nocy - koło 2 przeszlo po 4 magnezach i 2 nospach. A maluszek to myślałam, ze wyjdzie z brzucha tak mnie boleśnie kopał. Strasznie spanikowałam, ale na szczęście teraz ani śladu. Tez macie takie akcje pomimo brania leków?
Część i witam moja druga ciąża pierwsza zakończyła się zasniadem i długim badaniem bety czy spadnie czy będzie chemia więc od moich starań jestem już bardzo znerwicowana tą ciąża strasznie się cieszyłam a wczoraj lekarz bardzo mnie nastraszył że mogę ją stracić. Moja szyjka 2 tygodnie i 4 tygodnie temu miała 3.4To Twoja pierwsza ciąża? Pierwsze ruchy pierworódki czują wlaśnie kolo 20 tyg. Im wyższy tydzień, tymbardziej dziecko da Ci znać o swojej obecności poza tym Witamy w niesławnym/sławnym gronie szyjek hehe ostatnio trochę nas przybyło, a miałam nadzieję, ze kobietom trochę ten problem odpuści. Nie martw się. Szyjka ma prawie 3cm więc to nie tragedia, ale najwazniejsze pytanie jest takie: jaką dlugość miała na samym poczatku? Bo moze takiej długości jest od zawsze.
reklama
Aniteczka31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2020
- Postów
- 792
A macie czasami takie skurcze jakbyście chciały się wypróżnić a nie możecie? Mnie od dwóch dni tak łapie i dopiero spokój jak zrobię dwójkę
Podziel się: