reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
W 36+4 odszedl mi czop sluzowy i zdjeli mi pessar, ustalili cc na nastepny dzien i powiedzieli, ze moge nie dotrwac. Zebyscie mnie widzialy jak lezalam - jak sledz, zeby tylko nie przyspieszyc akcji😂
A były jakieś przeciwskazania do naturalnego porodu, że tak uważałaś by przed cc się nie zaczęło?
 
Uwaga na mroczki, bo to moze byc objaw HELLP. Nie wiem nic ponadto, ze jest niebezpieczny.

A z tym określeniem to mnie zaciekawiłaś, bo ja dosłownie mam te mroczki, uderzenia gorąca i brak tchu gdy tylko troszkę dłużej jestem na nogach albo muszę stać w kolejce na badania heh. Muszę o tym poczytać.

Witam się z Wami i cieszę się, że już niektóre z nas mają pełną 3 z przodu. Ja dopiero w sobotę 30+0 i już odliczam, a Wam gratuluję!

Ktoś napisał ostatnio, że lekarze muszą nas trochę straszyć tymi szyjkami. Ta osoba ma świętą rację. Mój lekarz nie wie, że ja i tak w połowie normalnie funkcjonuję bo mam malucha w domu, a ja mu mówię, że leżę większość czasu - co chcę przez to powiedzieć?
W 23tyg gdy tylko szyjka poleciała kazał mi się niesamowicie szczędzać, po 4tygodniach gdy szyjka po pessarze bez zmian kazał mi zacząć chodzić, a ja mówiłam, że wolę nie. Na kolejnej wizycie znów zapytał czy zaczęłam trochę w miarę funkcjonować i czy trochę chodzę ja znowu mówię, że ze strachu leżę ilę mogę, bo to akurat prawda i powiedział mi że, bez sensu abym tak się zamartwiała, bo skoro nic się nie dzieje, to trzeba trochę rozruszać ciało. A co najlepsze dodał, że gdyby nie straszyć trochę pacjentek, to zamiast ugotować tylko obiad i się przespacerować, to niektóre pacjentki zalecenia lekceważą i skoro obiad może ugotować i na spacer iść, to może jeszcze podwórko posprzątać i ogródek wyplewić. Stwierdził chyba, że skoro mi pozwala, a ja dalej leżę (bo oczywiście leżę ze strachu) to bezsensu jest taki rygor wobec mojej osoby.

Nie wiem na ile, to wszystko się sprawdza, ale skoro lekarz daje mi ogromne szanse na donoszenie, to chyba nie jestem beznadziejnym przypadkiem. Przechodzę to już drugi raz i czuję to samo, co w pierwszej ciąży, a raczej czuję się tak samo jak w pierwszej.
Z resztą z tego co zauważyłam, to poród przedwczesny na tym forum jest rzadkością. Zaparć i bolączek za to dużo zaobserwowałam 😁
 
Wychodzimy dzis ze szpitala 🙌🏻🙏🏻!!!! 3dobę juz nie spis, przysięgam, spie po 2h, dziś w nocy maly tak dawał ze nie spalismy do 5rano!! Mam ogromnego krwiaka na oku nie wiem czy to od parcia czy przemęczenia wgl wygladam jak tragedia jakąś żółta blada ledwo żyje, boje sie kupki zrobic nawet mi sie nie chce bo mnie zszywali na dole i boli jak cholera..ale moglabym na to moje Szczęście cały czas patrzec💓💓💓💓 co prawda mam ciche nadzieje ze dziś chociaż przespie 4h.. ale to pewnie złudne.. Dziewczyny wszystkim powodzenia, szybko zleci zobaczyvie juz niedługo swoje szczęścia 😍 trzymajcie się 💖
 
Uwaga na mroczki, bo to moze byc objaw HELLP. Nie wiem nic ponadto, ze jest niebezpieczny.
Na pewno warto udać się do okulisty...bo są dwie opcje albo faktycznie coś się dzieje z siatkówka...albo widzimi krążące krwinki w naszych oczach...to kiedyś powiedziała mi moją okulista, jak jeszcze przed ciążą miałam problemy z siatkówka. I tak sobie już kilka lat z tym żyje 😁
Aczkolwiek to prawda lepiej zawsze na początku sprawdzić dno oka u okulisty.
 
reklama
Do góry