reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

A ile razy mialas to podawane? Czy to zawsze jest stała dawka ze dwa razy? Ja miała jutro wyjść.. :/ czyli może mi się cos dziać nawet tydzień po?? 😨😨😨
@Monikacyganiocha no ja właśnie mam teraz wszystko to juz mi duszno i gorąco :/// ale teraz nie wiem czy od tego czy od stres poza tym jestem mega niewyspana i tez mi z tego słabo takze cudownie 😢pomodlcie sie żebym jakoś przebrnęła ta noc bez skutków ubocznych błagam
2x miałam podawane. W środę i czwartek po 24 godzinach, nie tydzień po na pewno nic Ci się nie będzie działo bo taka dawka utrzymuje się tylko do 5 dni w organiźmie, tak mi powiedział lekarz i że to jest za mała dawka żeby mieć jakieś konkretne skutki uboczne, ostrzegł właśnie przed uderzeniem gorąca żeby się nie martwić więc jak się pojawiły to na lajcie to przyjęłam 😉
 
reklama
A ile razy mialas to podawane? Czy to zawsze jest stała dawka ze dwa razy? Ja miała jutro wyjść.. :/ czyli może mi się cos dziać nawet tydzień po?? 😨😨😨
@Monikacyganiocha no ja właśnie mam teraz wszystko to juz mi duszno i gorąco :/// ale teraz nie wiem czy od tego czy od stres poza tym jestem mega niewyspana i tez mi z tego słabo takze cudownie 😢pomodlcie sie żebym jakoś przebrnęła ta noc bez skutków ubocznych błagam
Pomodle się za Ciebie. Bądź silna
 
Wiecie co przyszła położna zrobiła mi ten zastrzyk i ona do mnie ze dziś druga dawka ze mogę mieć kolatanie serca, duszności, uderzenia gorąca.. A potem wyszla i mówi no ale nie musi tak być..wiecie jak ONA mnie wystraszyla ja juz nie mogę oddychać... Ale ze strachu no makabra 😭😭😭😭😭😭

Uświadomiłam Cię o możliwych konsekwencjach ale rzeczywiście personel medyczny bywa nie delikatny 🙁 a jak się czujesz po nocy?
 
Cześć Dziewczyny 😊 czytałam ten wątek od kilku dni w sumie od wizyty u ginekologa...od 18 tc mam twardnienie brzucha i były one sporadyczne... ostatnio mam częściej i byłam u mojego lekarza. Przepisał mi luteinę dopochwowo 2x1. Szyjka jest twarda, zamknięta i ma 3 cm...mówi że tragedii nie ma i że luteina powinna mi pomóc ma ten brzuch. Obecnie 22+1 tc. Jak czytam Wasze wspisy dziwi mi że nie każe mi non stop leżeć, że to wg niego nie pomaga w ciąży. I nie wiem co robić 😞 martwię się od kilku dni bardzo... oczywiście staram się jak najwięcej leżeć. Dzisiaj większość dnia, plus siedzenie na posiłki i toaleta

Stres nie pomaga, wiem coś o tym. Szyjka 3cm to nie szyjka 0.5 więc jesteś w lepszej sytuacji 🙂 pozostaje zaufać lekarzowi. My tu leżymy, bo w tym widzimy największy sens jeżeli chodzi o to, by tej szyjki nie nadwyrężać. Taką miałaś długość wcześniej czy trochę się skróciła? Ja mogę chodzić w sensie zrobić obiad, pobawić się z córką w miarę rozsądku, wyjść przed dom na spacer itp ale mam taką blokadę, że tylko toaleta i prysznic mi zostaje. 🙂
 
A tak to cześć dziewczyny 🙂 wczoraj padłam. Byłam taka sfrustrowana, że nawet moje dziecko przestało mnie na noc kopać i przespało noc. Nad ranem oczywiście pobudka ze zdwojoną siłą.

Przykre to wszystko, ten strach, niepewność, i com, zaczynamy kolejne odliczanie. Może dzisiejszy dzień będzię dla nas łaskawszy 🙂
 
Stres nie pomaga, wiem coś o tym. Szyjka 3cm to nie szyjka 0.5 więc jesteś w lepszej sytuacji 🙂 pozostaje zaufać lekarzowi. My tu leżymy, bo w tym widzimy największy sens jeżeli chodzi o to, by tej szyjki nie nadwyrężać. Taką miałaś długość wcześniej czy trochę się skróciła? Ja mogę chodzić w sensie zrobić obiad, pobawić się z córką w miarę rozsądku, wyjść przed dom na spacer itp ale mam taką blokadę, że tylko toaleta i prysznic mi zostaje. 🙂
Wcześniej miałam 4 cm i znaczenie się skróciła, ale mój lekarz jakoś nie robi z tego tragedii... I sama jestem w szoku, że tak się zmieniła...no niby trochę w dzień posiedzę ale to strajsm się nie za długo... Staram się myśleć pozytywnie, że luteina pomoże ...
 
@Annszul ja miałam tez 3cm w 19tyg zamknieta piękna a w ciągu tygodnia skrocila sie do 23mm także raczej na Twoim miejscu bym polegiwala i obserwowała do następnej wizyty czy jest tak samo i sie nie skraca.

Dzięki dziewczyny za wsparcie 😘 wypuszcza mnie dziś! Jestem o wiele spokojniejsza bo dziś wybił 35+0TC :) a leże od 19TC i nie mogę w to uwierzyc
 
A tak to cześć dziewczyny 🙂 wczoraj padłam. Byłam taka sfrustrowana, że nawet moje dziecko przestało mnie na noc kopać i przespało noc. Nad ranem oczywiście pobudka ze zdwojoną siłą.

Przykre to wszystko, ten strach, niepewność, i com, zaczynamy kolejne odliczanie. Może dzisiejszy dzień będzię dla nas łaskawszy 🙂
Hej , hej daj znać jutro od razu po wizycie co tam lekarz ci opowiadał i zapytaj się czy ten krążek ma sobie tak wędrować ja swojego tez zaoyram i ciekawe co powiedzą . Powiem Ci że dziś to on już przeszedł samego siebie 😔 oby do czwartku
 
Zaraz mnie zaparcie wykończy, od wczoraj nic, a tu w szpitalu w ogóle nie mogę 😥😥😥 oby mnie jutro wypuścili bo wybuchne 🙄🙄 jeszcze tu łazienki nie zamykane i nie mogę się skupić tak długo tam siedzieć
Dla mnie wypróżnianie się w szpitalu nie jest mozliwe. Ni nie da rady. Unikałam przy obchodzie pytania "stolec był?". Dodatkowo pocieli mnie przy porodzie więc mam szwy w nieciekawych miejscach ;( W domu jakos się odblokowałam ale psychicznie bedzie ciezko aż mi tych szwów nie zdejmą a może i dłużej ;(
 
reklama
Wcześniej miałam 4 cm i znaczenie się skróciła, ale mój lekarz jakoś nie robi z tego tragedii... I sama jestem w szoku, że tak się zmieniła...no niby trochę w dzień posiedzę ale to strajsm się nie za długo... Staram się myśleć pozytywnie, że luteina pomoże ...

Z tego co mówił mój lekarz to szyjkę ,,ok" uznaje się nie krótszą niż 2,5cm. Jeżeli zaczyna się skracać to już nie jest dobrze. Z drugiej strony robi tak jak mój czyli: likwiduje przyczyny przez którą ta szyjka się skraca czyli przez skurcze. Dostałaś luteinę więc powinno pomóc i będzie Cię obserwował, jeżeli dalej będzie się skracać mimo wyciszenia skurczy tzn, że prawdopodobnie określi to jako niewydolność ciśnieniowo-szyjkową. Mój powiedział, że nie zszyje mnie, ani nie da krążka bez określenia czy naprawdę go potrzebuję, bo po co ryzykować zaskarżeniem czy czymś innym. Czasami szyjka przestaje się skracać i zostaje już taka do końca. Mi niestety po obserwacji poleciała i mam krążek ale to nie koniec świata. Dużo odpoczywaj, czasami ciężko ale na koniec przynajmniej powiesz, że zrobiłaś wszystko dla bobasa🙂 wiesz ile tu nasz urodziło po terminie z gorszymi szyjkami 😁 ja sama pierwszy poród z niewydolnością do 41tyg zatrzymałam mimo, że na koniec już się nic nie oszczędzałam. Dasz radę! Kto jak nie mamuśki 😊

Edit: zakażeniem a nie zaskarżeniem hehe
 
Ostatnia edycja:
Do góry