JoannaMiki
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 62
Ze CI faceci sami nie widza tego bałaganu skądś to znamNic nie mów... weszłam dzisiaj do kuchni...nie znoszę wystawki na blacie, ma tam być ekspres do kawy, czajnik, chlebak, kosz z owocami i toster. Teraz jest tam WSZYSTKO. Jak u mojej teściowej. Nie zrozumcie mnie źle- mąż jest niesamowity bo pracuje, studiuje, zajmuje się domem, dzieckiem, nadzoruje budowę i gotuje. I mogłabym zająć się tą pierdołą czyli pochowaniem rzeczy w kuchni ale...nie mogę. Zabija mnie to
Wydaje mi się że pesar najwyżej wypadnie. Przecież się nie zaklinuje...


