Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Cookie_]

Trzymamy kciuki 7.02
Ja mam jakieś dziwne przeczucie, że moja też nie będzie chciała się obrócić, jakaś leniwa chyba jest.

My się śmiejemy, że nasza od małego na wszystko w tyłku

 

[Alleksandra20]

07.02.2020 powitamy ją na świecie.

Czekamy! Wszystko pięknie, brawo.

 

[Alleksandra20]

Szyjka na różnych badaniach może mieć raz w tą raz w tą parę mm więcej ale żeby raz 2 a raz 4cm to nie ogarniam...

 

[KiniakB]

Szyjka na różnych badaniach może mieć raz w tą raz w tą parę mm więcej ale żeby raz 2 a raz 4cm to nie ogarniam...

Dokladnie dlatego nie jestem pewna czy ten lekarz dobrze to mierzy ja mialas 23mm a teraz po 6dniach leżenia mam niby 30mm, nie wiem czy to jest wiarygodne

 

[Alleksandra20]

Dokladnie dlatego nie jestem pewna czy ten lekarz dobrze to mierzy ja mialas 23mm a teraz po 6dniach lerzenia mam niby 30mm, nie wiem czy to jest wiarygodne

A wcześniej leżałaś? Bo biorąc pod uwagę błąd pomiaru to jeden mógł zanizyc o 2 mm a drugi zawyżyć i różnica jest ledwie 3mm. A to już możliwe. Mi się waha od 2.3 do 2.7

 

[Cookie_]

Dokladnie dlatego nie jestem pewna czy ten lekarz dobrze to mierzy ja mialas 23mm a teraz po 6dniach lerzenia mam niby 30mm, nie wiem czy to jest wiarygodne

Możliwe jeśli jednego dnia np pęcherz się uwypuklił i wszedł na szyjkę a kolejnego nie.

 

[_vixen_]

Moje drugie dziecko było ułożone miednicowo, trzecie w aktualnej ciazy na ostatnich badaniach tez, co nie spodobało mi się, bo liczę na vbac. Ma czas się odwrócić, 30 tc. Lekarz zalecał spacery. Pozycja leżąca na pewno nie sprzyja prawidłowemu położeniu dziecka, tyle ze ja aż tak plackiem nie leżę, nie mam takich zaleceń. No cóż, zobaczymy, jak sobie powtarzam, żeby tylko ludzie takie problemy w ciazy mieli.

 

[Cookie_]

Moje drugie dziecko było ułożone miednicowo, trzecie w aktualnej ciazy na ostatnich badaniach tez, co nie spodobało mi się, bo liczę na vbac. Ma czas się odwrócić, 30 tc. Lekarz zalecał spacery. Pozycja leżąca na pewno nie sprzyja prawidłowemu położeniu dziecka, tyle ze ja aż tak plackiem nie leżę, nie mam takich zaleceń. No cóż, zobaczymy, jak sobie powtarzam, żeby tylko ludzie takie problemy w ciazy mieli.

Nie do końca się z tym zgodzę, bo w pierwszej ciąży leżałam na początku i od 32 tc a dziecko odwróciło się. Teraz do 7 mies pracowałam i później dopiero więcej leżałam a mała cały czas nie była zainteresowana obrotem. Także to loteria

 

[_vixen_]

Pozycja stojąca choćby ze względu na grawitację sprzyja prawidłowemu położeniu płodu.
Moja znajoma ma już drugi raz cc z powodu położenia miednicowego, a była aktywna w ciazy. Ale jakoś się tym nie przejęła

 

[Alleksandra20]

No cóż. Leżałam w pierwszej ciąży od 8 do 34tc. Ułożona glowkowo córka elegancko i dość wcześnie. Chodziłam tylko kilka dni od zdjęcia szwu do porodu.