reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
No albo do 36tc. Tak żeby bezpiecznie już było. Damy radę. Ja 22tc. Czasem jest tak, że poleci do tych 27 i tak zostaje. Mi w poprzedniej ciąży poleciała dalej aż do 0 w 30tc a i tak jeszcze doleżałam i urodziłam w 36. Jest dużo nadziei i jej się trzymaj a doktor niech mierzy co najwyżej 2 tygodnie a teraz nawet częściej i niech patrzy czy nie potrzeba wspomóc pessarem albo szwem.

Dziewczyny ja jutro jadę zmierzyć moją cholere.. Noc była ciężka, kłuje mnie w znajomy sposób, trzymać proszę za nas kciuka.. Ogólnie jestem raczej pogodna ale boję się.
Jej dzięki! Pocieszylas mnie :) 🤗
 
Tak się przejęłam, ze leżę już ( mimo, ze lekarz nic nie mówił o leżeniu) ...wiem, ze to mało, ale martwię się, ze będę musiała tak leżeć do porodu, do czerwca!
Mi lekarze po wyjściu ze szpitala, miałam zakladany szew, też zalecili oszczędny tryb życia, jak zaczęłam się dopytywać co to oznacza, to wg. nich nawet samochód mogłam prowadzić, nie miałam się tylko zanadto forsować i dźwigać. Szybko się jednak okazało, że szyjka skróciła się go 5 mm w przeciągu niecałego tygodnia. To był koniec 23 tc. Od tego czasu leżę, dzisiaj kończy się 33 tc.
 
Mój lekarz powiedział, że mam prowadzić oszczędny tryb życia, ale nie mam leżeć. Więc ja mój dzień wygląda tak, że chodzę normalnie po domu, robię jakieś drobne rzeczy typu zmywanie naczyń. Dużo leżę i odpoczywam. Praktycznie nie wychodzę z domu sama, chyba że do sklepu oddalonego 100 m. Jak mąż wraca do domu, to jeździmy na jakieś szybkie zakupy, do szkoły rodzenia albo na jakiś obiad na mieście.
Szyjka od kilku tygodni nie zmieniła się, zobaczymy co będzie dalej.
 
Z kolei moja koleżanka miała zakładany szew w 28 TC, po zabiegu funkcjonowała normalnie, jeździła samochodem, nawet składała meble! Urodziła w dniu terminu. Więc z tym leżeniem i skracaniem to chyba nie ma reguły.
 
Więc z tym leżeniem i skracaniem to chyba nie ma reguły.
Otóż to. Ja leżałam, a tylko 600m od domu po szpinak poszłam do sklepu i 250g sera mascarpone. To nie były forsowne zakupy... I w drodze do domu myślałam że wezmę taksówkę na ostatnie 400m... Szyjka o cm poszła...
A teraz leżę uczciwie i dziś moja szyjka 2.5,czyli nieco lepiej niż 2 tyg temu przy przyjęciu do szpitala a nawet ciut lepiej niż przy zakładaniu szwu miesiąc temu.
Jestem szczęśliwa 🙂
A jak coś zaczynam robić więcej niż sobie kanapkę i prysznic to mam skurcze w dużej częstotliwości.
 
Otóż to. Ja leżałam, a tylko 600m od domu po szpinak poszłam do sklepu i 250g sera mascarpone. To nie były forsowne zakupy... I w drodze do domu myślałam że wezmę taksówkę na ostatnie 400m... Szyjka o cm poszła...
A teraz leżę uczciwie i dziś moja szyjka 2.5,czyli nieco lepiej niż 2 tyg temu przy przyjęciu do szpitala a nawet ciut lepiej niż przy zakładaniu szwu miesiąc temu.
Jestem szczęśliwa 🙂
A jak coś zaczynam robić więcej niż sobie kanapkę i prysznic to mam skurcze w dużej częstotliwości.
[/QUOTE
Mi te skurcze/napinanie dokuczaja szczególnie w nocy, wystarczy, że się kładę na drugi bok i już brzuch jak kamień :/ I dłuższych spacerach nie ma mowy, bo bola pachwiny jak diabli :/ im dalej w las tym gorzej fizycznie.
To dobrze, że z szyjka u Ciebie ok, oby tak dalej :)
 
reklama
Czyli z ta szyjka jak z ciąża. Co szyjka to historia :) Mam wizytę dopiero 28 go stycznia, ale jestem dobrej myśli, ze za bardzo nie poleci😬😬
 
Do góry