Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Ika88]

Ale czujecie te skurcze czy gdyby nie ktg nawet nie miałybyście o nich pojęcia?

 

[Naysan]

Ale czujecie te skurcze czy gdyby nie ktg nawet nie miałybyście o nich pojęcia?

Mi się jeszcze nigdy żadne skurcze na ktg nie zapisały, ale ja przez ostatnie 15 tygodni brałam salbutamol i leżałam. Teraz odstawiłam, trochę się ruszam i obserwuję.

 

[Wiewióreczka87]

Linia górna to tętno dzidzi, a linia dolna to skurcze.. Dotychczas miałam zapis do 40%, ale leciał sobie taką ciągłą równą linią - i to nie były skurcze.

Gdy są nagłe wzloty i spadki jak poniżej - są skurcze. Nie czułam ich WCALE!!!!!!!!



I tu ponoć najmocniejszy skurcz - startuje z niskiego poziomu i do takiego samego wraca:

 

[Zzzzzz]

@BaskaW spóźnione wszystkiego najlepszego! Termin mam na dzisiaj. Moja macica jest zmasakrowana po tej oksytocynie. Dzis mam dzien na regenerację i jutro znowu jedziemy. Mam bole jak na okres ale one sa ciągle. Mam wrażenie jakbym miala miesiaczke caly czas czyli bóle przepowiadajace. Brzuch twardy.

Mam problem do jednej lekarki bo w planie porodu zawalam informacje ze nie chce masażu a i tak mi się dostało z zaskoczenia. Weszlam nieswiadoma na fotel i bach. Nikt się mnie o nic nie pytał.
@PatiaS ja bym poszła do szpitala -będziesz pod obserwacją

 

[PatiaS]

Dziewczyny, a jak wlasnie odróżnić skurcze od twardnienia? Czy to jest to samo? Ogólnie i tak jest lepiej niż na samym początku, dziś w nocy często się budziłam, a brzuszek był jak flaczek, także mam nadzieje na poprawę, a jak nie , to jutro szpital..

 

[PatiaS]

@BaskaW spóźnione wszystkiego najlepszego! Termin mam na dzisiaj. Moja macica jest zmasakrowana po tej oksytocynie. Dzis mam dzien na regenerację i jutro znowu jedziemy. Mam bole jak na okres ale one sa ciągle. Mam wrażenie jakbym miala miesiaczke caly czas czyli bóle przepowiadajace. Brzuch twardy.

Mam problem do jednej lekarki bo w planie porodu zawalam informacje ze nie chce masażu a i tak mi się dostało z zaskoczenia. Weszlam nieswiadoma na fotel i bach. Nikt się mnie o nic nie pytał.
@PatiaS ja bym poszła do szpitala -będziesz pod obserwacją

Jakby nie to, ze wczoraj z niego wyszłam, to bym się nawet przez sekundę nie zastanawiała mi gin powiedział ze mogę spróbować zostać dwa dni w domu i zobaczyć czy będzie poprawa, oby

 

[ashisohi]

Dziewczyny a często ukladacie dzieciaki na brzuszku??

Często, tak mi kazała pielęgniarka w szpitalu bo dzieci to lubią

 

[Naysan]

Linia górna to tętno dzidzi, a linia dolna to skurcze.. Dotychczas miałam zapis do 40%, ale leciał sobie taką ciągłą równą linią - i to nie były skurcze.

Gdy są nagłe wzloty i spadki jak poniżej - są skurcze. Nie czułam ich WCALE!!!!!!!!



I tu ponoć najmocniejszy skurcz - startuje z niskiego poziomu i do takiego samego wraca:

Wow, no konkret! U mnie do tej pory przy lekach była prawie ze prosta kreska na samym dole, nie sięgająca 20. Ciekawe, ze nawet tych największych nie czułaś. Zapowiada się chyba lajtowy poród

 

[Naysan]

@BaskaW spóźnione wszystkiego najlepszego! Termin mam na dzisiaj. Moja macica jest zmasakrowana po tej oksytocynie. Dzis mam dzien na regenerację i jutro znowu jedziemy. Mam bole jak na okres ale one sa ciągle. Mam wrażenie jakbym miala miesiaczke caly czas czyli bóle przepowiadajace. Brzuch twardy.

Mam problem do jednej lekarki bo w planie porodu zawalam informacje ze nie chce masażu a i tak mi się dostało z zaskoczenia. Weszlam nieswiadoma na fotel i bach. Nikt się mnie o nic nie pytał.
@PatiaS ja bym poszła do szpitala -będziesz pod obserwacją

Jeju, już sama nie wiem, czego Ci życzyć, ale oby jak najszybciej się te Twoje przejścia skończyły.

 

[Naysan]

Dziewczyny, a jak wlasnie odróżnić skurcze od twardnienia? Czy to jest to samo? Ogólnie i tak jest lepiej niż na samym początku, dziś w nocy często się budziłam, a brzuszek był jak flaczek, także mam nadzieje na poprawę, a jak nie , to jutro szpital..

Tego nawet lekarze nie wiedza po prostu trzeba kontrolować szyjkę, bo skurcze w koncu doprowadza do skracania. Jeśli się to nie stanie, to znaczy, ze to pewnie coś innego