reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Szczególnie, że nie wszystkie mieszkają w mieście i mogą mieć wiele km do najbliższej izby przyjęć, jak tu latać do szpitala z każdym niepokojącym objawem?
 
Ja mam 70 km do gin i na izbę... mąż codziennie praktycznie do 22 poza domem, wiec nawet auta nie mam...
 
@Ika88 raczej tacy przeciętni, ale może nie jestem obiektywna bo ja miałam trudna ciąże od początku (immunologia mi blokowała rozwój ciąży)... i tutaj nikt tego raczej nie kumal. Ale muszę coś ogarnąć w razie wielkiego wu.. tylko się zastanawiam jak to zrobić czy prosić o nowa kartę czy co, bo nie chce żeby tamten myślał ze go sprawdzam czy coś..
 
@Ika88 raczej tacy przeciętni, ale może nie jestem obiektywna bo ja miałam trudna ciąże od początku (immunologia mi blokowała rozwój ciąży)... i tutaj nikt tego raczej nie kumal. Ale muszę coś ogarnąć w razie wielkiego wu.. tylko się zastanawiam jak to zrobić czy prosić o nowa kartę czy co, bo nie chce żeby tamten myślał ze go sprawdzam czy coś..
W sytuacji wielkiego stresu ostatnie, o czym bym myślała, to czy lekarz się obrazi ;)
 
@Ika88 raczej tacy przeciętni, ale może nie jestem obiektywna bo ja miałam trudna ciąże od początku (immunologia mi blokowała rozwój ciąży)... i tutaj nikt tego raczej nie kumal. Ale muszę coś ogarnąć w razie wielkiego wu.. tylko się zastanawiam jak to zrobić czy prosić o nowa kartę czy co, bo nie chce żeby tamten myślał ze go sprawdzam czy coś..
Mi też głupio do dwóch lekarzy chodzić. A do swojej mam 190 km :0 ale z drugiej strony im mniej tam zaglądają tym lepiej. A zawsze na izbę można jechać, no i jeszcze dodatkowo w mojej miejscowosci to nawet bym nie miała do kogo iść :D brak zaufania do tych dziwnych lekarzy.
 
reklama
Do góry