No dobra, to luzuję z tym ktg. U mnie też mały szalał jak opętany podczas badania, poza tym po moich lekach może być podwyższona akcja serca - nie żeby mnie to jakoś cieszyło. Za tydzień kolejny zapis i rozważam pójście kontrolnie do innego lekarza też.
Słuchajcie, mnie jutro odwiedza koleżanka - położna, jakbyście miały jakieś nurtujące pytania, mogę zagadać.
Co do chodzenia, ja leżę od początku ciąży i szyjka miała 4cm, a nawet jak miewała okresowo mniej, to potem jednak w kolenych badaniach znów 4. A teraz przed ostatnim badaniem kilka dni chodziłam, nie dało się leżeć przy przeprowadzce i nagle 3cm, mierzone na aparacie, na którym mi nigdy mniej niż 4 nie wyszło. A czułam kłucie dwa dni wcześniej i zastanawiałam się, czy to nie ona.