reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Dziękuję za miłe słowa odnośnie lal :-)

Diuśka
ja normalnie robię obiady, sprzątanie rozłożyłam na kilka dni (nie odkurzam, ani nic nie dźwigam.Tak jak kiedyś sprzątałam całe mieszkanie w 1 dzień tak teraz bywa, że wychodzą 2 tygodnie;-)), zakupów też nie robię (chyba, że chleb czy coś lekkiego), na pół godzinki wychodzę co 2 czy 3 dzień na spacer. Staram się jak najwięcej leżeć, ale część czasu spędzam siedząc. Przy mojej 2 latce nie da się inaczej, lekarz kazał mi się oszczędzać i chyba to robię;-) W porównaniu z tym co robiłam kiedyś to jest prawie nic.

Eh o bakterie też się martwię, ale chyba nasi lekarze wiedzą co robią. Przecież nie jesteśmy ich pierwszymi pacjentkami.
Byle do tego maja, bo można oszaleć. W poprzedniej ciąży też miałam bakteryjną manię prześladowczą, ale posiew przed porodem wykazał, że niepotrzebnie świrowałam.

Diuśka a Tobie robił gin posiew? Lub coć o tym mówił?
 
Ostatnia edycja:
Co do bakterii, ponoć mogą powodować bóle brzucha. Ja miewam, wiec może to też skłania Gina do posiewow. Jak Was brzuchy nie bolą, to może dlatego nie robią ;-)
 
Malinova brałam globulki macmiror przez ten tydzien. No i dzisiaj tez mowil ze nie mam nic bo wydzielina jest tylko z tych wlasnie globulek. Jak zbadał mnie na fotelu ginekologicznym. Czytałam wlasnie ze przed pessarem trzeba sprawdzic czy nic tam nie ma.
 
reklama
Właśnie idę (!) zjesc coś, maz pojechal zawieść to do lab.
Pielęgniarka przyszła inna pobrała jak trzeba. Tamta o 20 zadzwoniła, ze nie może! !! I mąż inna sprowadził ;-)
Ale cyrk...
Strasznie slabo mi po glukozie, ochyda.
Dziwne ,ze dzieci nie kopaly...tylko córeczka cos tam się pokrecila i tyle,synek nawet sie nie zbudzil...Mam nadzieję, za tak tez bywa bo wszyscy pisza jak to małe szaleja po tym.
Może nie lubua slodkiego,jak rodzice?
 
Do góry