reklama
Paula_12345
Fanka BB :)
Robiłam 3 dni temu i mam 0,9. Biorę Euthyrox 100 (przed ciaza 75). Jak na razie nie zmieniam dawki,mono ze mi spada powoli, na początku ciazy miałam 2,5. Za 4 tyg zrobie TSH i zobaczymy. Tez na nast wizycie moja lekarz chce mi dokładne badania zlecić razem z usg tarczycy ( ale to do wykonania po porodzie).Dziewczyny z Hashimoto jakie macie tsh? Ja mam 0,6 i przestałam brac euthyrox
Naysan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2018
- Postów
- 804
Też bym przestała brać w Twojej sytuacji. Jakie miałaś przed euthyroxem? Ja biorę od lat 50mg, tsh na poziomie 1.3, na początku ciąży było 1.8 i lekarz stwierdził, że w ciąży to jak najbardziej prawidłowe tsh.Tez nie masz dużego tsh. Ja bralam 25mg i stwierdzilam, ze to taka mala dawka i przestalam brac, teraz nie wiem czyy to dobrze. Chociaz powtarzalam wynik teraz niedawno i nie rośnie.
Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
Tez biore euthyrox 75 i tsh na poziomie 1.5 jest git. Jeszcze ft4 badam.
Masakraaa nie spie juz od godziny. Zuzka kopie a ja czuję się wyspana. Co robić o 5 nad ranem... Dzis też miałam porabany sen. Śniło mi się że kochalam się z mężem, pessar wypadł, wody odeszły i dostalam krwotoku...
Masakraaa nie spie juz od godziny. Zuzka kopie a ja czuję się wyspana. Co robić o 5 nad ranem... Dzis też miałam porabany sen. Śniło mi się że kochalam się z mężem, pessar wypadł, wody odeszły i dostalam krwotoku...
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Ja nie spie od 1 w nocy. Zasnelam jakos nad ranem. A corka juz o 6.30 podjarana ze ma weeknd..ech znowu w dzien bede chodzic jak neptyk.
@Zzzzzz chyba za duzo obaw w Nas siedzi stad takie sny. Mi sie doslownie sni to o czym mysle w dzien. A i czasami tez sie zastanawiam jakby to bylo z Mezem przy zbliżeniu ze szwem. Jejku juz jestem taka napalona.
@Zzzzzz chyba za duzo obaw w Nas siedzi stad takie sny. Mi sie doslownie sni to o czym mysle w dzien. A i czasami tez sie zastanawiam jakby to bylo z Mezem przy zbliżeniu ze szwem. Jejku juz jestem taka napalona.
Tez nie bylo duze bo tsh ,1.9. Ogolnie skontroliwalam po odrzuceniu lekarstw i na razie nie rosnie.Też bym przestała brać w Twojej sytuacji. Jakie miałaś przed euthyroxem? Ja biorę od lat 50mg, tsh na poziomie 1.3, na początku ciąży było 1.8 i lekarz stwierdził, że w ciąży to jak najbardziej prawidłowe tsh.
Noce takie mamy, ze potem w ciagu dnia trzeba dochodzic do siebie:-/
Olciakkk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2017
- Postów
- 300
Hej hej dziewczyny.
Ja nadal w szpitalu, wczoraj podczas badania lekarz powiedział mi, że szyjka długa, zamknięta ale troszkę miękka ( włosy na głowie stały mi już na baczność) później podczas usg powiedział że szyja długa na 6 cm ( zażartował nawet że jak u strusia) Ale że od wewnątrz robi się chyba rozwarcie ( Ale nie jestem pewna czy użył tego słowa bo już miałam taką panikę że nie ogarniałam co mówi) później mi tłumaczył żebym się nie martwiła bo nie robi się taki lejek jakiś tam A szyjka bez tego rozwarcia ma 4,57 cm więc i tak jest super... Chociaż zaraz dodał, że mając na uwadze moją poprzednią ciążę założy mi pessar i poda sterydy na rozwój płuc... cieszę się że trzyma rękę na pulsie i nie czeka aż będzie źle, ale z drugiej strony może wydaje mu się, że nie donoszę i dlatego chce podać te sterydy... wiem wiem wariuje, ale nic na ten strach nie poradzę.
Jeszcze żeby założyć ten pessar to muszę dokończyć antybiotyk Nystatynę a to jeszcze 5 globulek, później nie wiem czy od razu pobiorą posiew czy muszą odczekać ileś dni i jeszcze pytanie kiedy przyjdzie wynik. Ehhh mam nadzieję, że będzie jałowy bo umrę z stresu.
Ja nadal w szpitalu, wczoraj podczas badania lekarz powiedział mi, że szyjka długa, zamknięta ale troszkę miękka ( włosy na głowie stały mi już na baczność) później podczas usg powiedział że szyja długa na 6 cm ( zażartował nawet że jak u strusia) Ale że od wewnątrz robi się chyba rozwarcie ( Ale nie jestem pewna czy użył tego słowa bo już miałam taką panikę że nie ogarniałam co mówi) później mi tłumaczył żebym się nie martwiła bo nie robi się taki lejek jakiś tam A szyjka bez tego rozwarcia ma 4,57 cm więc i tak jest super... Chociaż zaraz dodał, że mając na uwadze moją poprzednią ciążę założy mi pessar i poda sterydy na rozwój płuc... cieszę się że trzyma rękę na pulsie i nie czeka aż będzie źle, ale z drugiej strony może wydaje mu się, że nie donoszę i dlatego chce podać te sterydy... wiem wiem wariuje, ale nic na ten strach nie poradzę.
Jeszcze żeby założyć ten pessar to muszę dokończyć antybiotyk Nystatynę a to jeszcze 5 globulek, później nie wiem czy od razu pobiorą posiew czy muszą odczekać ileś dni i jeszcze pytanie kiedy przyjdzie wynik. Ehhh mam nadzieję, że będzie jałowy bo umrę z stresu.
reklama
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Ja mam 33+1 tc u nas ruchy od jakiegos czasu delikatniejsze mniej bolace. Nie grzebie w szyjce i pecherzu. Bardziej wypycha jakies czesci. Wydaje mi sie ze jest bardziej grzeczny niz corka..ruchy zaczynaja sie jakos ok 19 i w nocy jak sie budze to jest czesto aktywny. Aaa i ma bardzo czesto czkawke tak 3 -4 razy na dobe..Zzzzz ma małe ADHD, to sie nie pytam, bo ciagle skopana przez pocieche;-)
Baska jestesmy w podobnym okresie ja mam 32+4tc, jak odczuwasz ruchy?
Mi się wydaje, ze dziecko delikatniej sie porusza i przewaznie wieczorami.
Podziel się: