Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Oczekujaca123]

No właśnie nie wiadomo co miała bo nie miala objawów bostonki ale czytałam ze wirus moze przebiegać bezobjawowo. Ale tupetem jest to ze jej dzieci (chore) ja odwiedzaly na oddziale patologii ciazy.
@Wiewióreczka87 na ktg ciągle nic? Lekarz coś mówi? Moze nospa?

Zglosilas to ? Ja wiem, ze kazda mata chce sie zobaczyc z dziecmi ale do kur.... to niech sobie do nich wyjdz. Ja pierdziele. Mi wyszla anemia i podaja mi zelazo 2x dziennie po 80mg. Zastanawuam sie czy mi zmierza poziom zelaza czy tylko na podstawie morfologii tak beda dawkowac wieczorem na obchodzie albo jutro dopytam.
Na patologii w Bytomiu nie bylo miejsc, leze na onkologii ginekolocznej na moje szczescie sa tu same stare babcie wiec atmosfera swiateczna jest jakos na tyn etapie po stracie i niepewnosci kobiety w zaawansowanej ciazy nie sa mi potrzebne. Sale mamy 4 osobowa ale jestesny we dwie. Dziewczyna z ktora leze jest w 7tyg ciazy ma krwiaka i jest po jednej stracie. Wiec jakos sie trzymamy. Srednuo nas tu lubią bo mamy milion pytan i chyba zbyt duza wiedze ;p wiec mamy swiety spokoj o oporcz obchodu to nikt sie nami nie interesuje. [emoji14]

 

[BaskaW]

hej dziewczyny ja juz po wizycie. Maly ma 1750 g. Czyli mniej przybral niz ostatnio ale wszystko w normie. Obrocony juz glowka w dol ale nie napiera na szyjke. Szyjka sie skrocila ma 2.9 cm wiec chodzenie dało jej w kosc. Szyjka jest opuchnieta wiec ciezar juz odczuwa. Lekarz ma zaplanowac kiedy cc i co i jak. Na następnej wizycie obgadamy. Powiedzial ze juz fajny termin ze jak przekrocze 32 tc to juz fajnie dla dziecka a 34 tp byloby super. Współczuję Wam dziewczyny niemilosiernie ze jesteście na IP w swieta ale musicie dac rade. Ja bylam w szpitalu na urodziny corki i na wszystkich swietych czyli w dzien kiedy mialabym byc nad grobem syna. Przezywalam to ale najwazniejsze dzidzi. Trzymajcie sie bo warto. Wiem ze bywa ciezko bo sama nie raz mialam dosc ale juz malo wam zostalo po 30 tc opadnie stres. Powodzenia

 

[Zzzzzz]

@kb.karola90 pięknie <33 super wiadomość
@BaskaW szyjka i tak ma super długość
Na sali leżała ze mna dziewczyna z 34tc z saczacymi się wodami. Ordynator na obchodzie powiedział jej ze już może rodzić.
Byle do 32tc! Jeszcze 3 tygodnie u mnie...
@Oczekujaca123 jestes w tej nowej części? Dalej boli?

 

[kasiula8878]

bostonka zarazaja się tylko dzieci do lat ok4, więc nie martw się na zapas

Niestety nie tylko dzieci do lat 4 ja miałam w zeszłym roku 29 I przechodziłam ta chorobe

 

[Oczekujaca123]

@kb.karola90 pięknie @BaskaW szyjka i tak ma super długość
Na sali leżała ze mna dziewczyna z 34tc z saczacymi się wodami. Ordynator na obchodzie powiedział jej ze już może rodzić.
Byle do 32tc! Jeszcze 3 tygodnie u mnie...
@Oczekujaca123 jestes w tej nowej części? Dalej boli?

Nieee patologia to stara czesc a ja jestem tylko 1 nizej wiec tez stara. Nowa to chuba porodowka ale jestem na bloku 5 a nie 3 a to podobno lepsza strona [emoji14]
Wc wspolne dla wszystkich i prysznice tez ale nie jest zle. Wydaje mi sie ze chrozow simin ma gorsze warunki. Ale co dziwne na oboad daja tylko 1 danie.... diete cukrzycowa dali mi taka ze smiech na sali. Myslalam ze nawet jak nie jem miesa i szynek to cos tam dojem bo zupa bez mies raczej albo ziemniaki czy surowka... a yu wczoraj zupa z miesem. A dzis zupa z warzyw ale drugiego dania nie uswiadczysz . Jak ktos nie ma nikogo bliskiego to jest w dupie....

 

[Kleo83]

Baska i Karola ciesze sie, ze u Was ok:-) Oby tak dalej!
Dziewczyny na oddzialach trzymajcie się Kochane, smutno spedzac Swieta z dala od domu, ale to co robicie jest WIELKIE!!!
Zycze Wam Dziewczynki tutaj poznane, wszystkiego dobrego z okazji Świąt Bożego Narodzenia, zebysmy wytrzymaly te wszystkie trudnosci i zamienily je w siłę. No i abysmy wytrzymaly te nasze wymarzone kilka, kilkanascie tygodni do szczęśliwego rozwiazania. Duzo zdrowka dla Was i Maluszkow, na ktore czekamy z utesknieniem:-***

 

[Paula_12345]

Nieee patologia to stara czesc a ja jestem tylko 1 nizej wiec tez stara. Nowa to chuba porodowka ale jestem na bloku 5 a nie 3 a to podobno lepsza strona [emoji14]
Wc wspolne dla wszystkich i prysznice tez ale nie jest zle. Wydaje mi sie ze chrozow simin ma gorsze warunki. Ale co dziwne na oboad daja tylko 1 danie.... diete cukrzycowa dali mi taka ze smiech na sali. Myslalam ze nawet jak nie jem miesa i szynek to cos tam dojem bo zupa bez mies raczej albo ziemniaki czy surowka... a yu wczoraj zupa z miesem. A dzis zupa z warzyw ale drugiego dania nie uswiadczysz . Jak ktos nie ma nikogo bliskiego to jest w dupie....

To prawda, ja tam bez dostaw z domu długo bym nie pociągnęła. I tyle chleba dają że nie da się przejesc i do tego tylko mały miód lub dżem ale za to większość lekarzy super, jedynie taka ruda położna wredna jak nie wiem, pozostałe były spoko tak z mojego doświadczenia

Jestem po wizycie i jestem mega rozczarowana. Poszłam w zastępstwie do innego lekarza, bo mój ma wolne w okresie świątecznym. Jedynie wiem że szew trzyma i że serce bije 140-150 uderzeń. Nie miałam USG bo im się zepsuło w Medicover i dziś nikt nie naprawi :/ Posiewu też nie moze pobrać bo laboratorium zamknięte, a trochę się martwię bo mi się upławy zmieniły na trochę ciemniejsze. Dostałam jakiś lek dopochwowo na 6 dni. W 2gi dzień świąt wieczorem pojadę na IP z symulowanymi bólami bo kurde muszę mieć tą szyjkę zmierzona no i chciałabym wiedzieć jak dziecko rośnie, a następna wizyta dopiero 9 stycznia.
Jedynie plus że się dobrze czuję, mam twardnienia kilka razy dziennie, ale żadnych bóli.

 

[Naysan]

Nieee patologia to stara czesc a ja jestem tylko 1 nizej wiec tez stara. Nowa to chuba porodowka ale jestem na bloku 5 a nie 3 a to podobno lepsza strona [emoji14]
Wc wspolne dla wszystkich i prysznice tez ale nie jest zle. Wydaje mi sie ze chrozow simin ma gorsze warunki. Ale co dziwne na oboad daja tylko 1 danie.... diete cukrzycowa dali mi taka ze smiech na sali. Myslalam ze nawet jak nie jem miesa i szynek to cos tam dojem bo zupa bez mies raczej albo ziemniaki czy surowka... a yu wczoraj zupa z miesem. A dzis zupa z warzyw ale drugiego dania nie uswiadczysz . Jak ktos nie ma nikogo bliskiego to jest w dupie....

A nie da się zgłosić dietetyczce oddziałowej, że nie jesz mięsa? Ja kiedyś miałam całą osobną dietę wegetariańską - paskudną oczywiście i zdarzały się ryby, bo dla dietetyczki w moim szpitalu ryby to nie mięso, ale generalnie dużo warzyw i sałatek dostawałam. Sądzę, że jadłam sto razy zdrowiej niż cała reszta pacjentek, choć kolacje składające się z 6 kromek chleba, odrobiny masła i dżemu też pamiętam

 

[Oczekujaca123]

A nie da się zgłosić dietetyczce oddziałowej, że nie jesz mięsa? Ja kiedyś miałam całą osobną dietę wegetariańską - paskudną oczywiście i zdarzały się ryby, bo dla dietetyczki w moim szpitalu ryby to nie mięso, ale generalnie dużo warzyw i sałatek dostawałam. Sądzę, że jadłam sto razy zdrowiej niż cała reszta pacjentek, choć kolacje składające się z 6 kromek chleba, odrobiny masła i dżemu też pamiętam

Wiesz mialam zglaszac.... ale skoro dieta cukrzycowa to 2 kromki ogromne chleba bialego z 10g masla i 1 jajko zero warzyw... to nie chce wiedziec jak wyglada wegetarianska. Jakos sobie radze. Ma mi kto dowozic. Zreszta tu raczej na sniadania i kolacje szynek nie ma wiec jakos ser czt jajo dostaje ale ilosc mala i jak na cukrzyce to srednia jakosc...
Oboady jedno daniowe,
Ja ryby jem czasami dzis ma podobno byc na kolacje ;p ale maz przyjedzie z grzybowa i kapustami i ciastem dietetycznym wiec dam rade. Nie zakladam ze bede tu dluzej niz do piatku wiec przezyje

 

[Paula_12345]

Wiesz mialam zglaszac.... ale skoro dieta cukrzycowa to 2 kromki ogromne chleba bialego z 10g masla i 1 jajko zero warzyw... to nie chce wiedziec jak wyglada wegetarianska. Jakos sobie radze. Ma mi kto dowozic. Zreszta tu raczej na sniadania i kolacje szynek nie ma wiec jakos ser czt jajo dostaje ale ilosc mala i jak na cukrzyce to srednia jakosc...
Oboady jedno daniowe,
Ja ryby jem czasami dzis ma podobno byc na kolacje ;p ale maz przyjedzie z grzybowa i kapustami i ciastem dietetycznym wiec dam rade. Nie zakladam ze bede tu dluzej niz do piatku wiec przezyje

Ta ryba to będzie pewnie śledź mnie rozwalali że dawali tam wątróbkę i pasztet kobietom w ciąży jedyne co mi smakowało to zupa pomidorowa

A jako że już prawie wieczór wigilijny, to życzę
wesołych Świąt wszystkim babeczkom, żeby się przyjemnie i bezboleśnie nasze ciążę donaszaly maluchy były zdrowe i my zadowolone