Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Zzzzzz]

@olciakk ja do mojej gin mam zaufanie jak pieron. Jakby mi kazała wskoczyc w ogień to bym to zrobiła. Ona ma niecodzienne podejście do leczenia ale bardzo o mnie dba. Nie lykam nosp, czopków ani
maccmirora chociaz gdyby mi kazala to bym to pewnie robila.

 

[BaskaW]

Kurcze nagle sie okazuje ze zadna nie lykala nospy ani nic takiego ani innych lekow a jak byly jakies posty co bierzecie to pisalyscie ze bierzecie to jak to jest? Wychodzi na to ze tylko ja bralam leki ktore mi kazali brac.

 

[Zzzzzz]

Basia ja od początku mowilam ze lykam spasmoline tylko jak mnie boli.

 

[Audia20]

@Olciakkk ja mam to samo, prowadzący mówi co innego i kazdy lekarz w szpitalu też co innego. Wczoraj lekarka postanowiła, że żadnych sterydów mi nie da bo nie widzi potrzeby, dziś po obchodzie już dostałam jeden w tyłek? Mój twierdził, że szyjka ok, tu że jest miekka? No i ja Wam powiem, że porażka jedna wielka. Kazdy ma swoje racje.
@BaskaW ja miałam tez brac nospe- ale mnie żoładek bolał i kazali odstawic i brac jak bede czula potrzebe, a teraz ten buscopan jak wyjde mam brac.
@Zzzzzz ja niby też mam, ale już sama kurde nie wiem inni zrobili mi mętlik

 

[Wiewióreczka87]

Basiu, ja żarłam nospę na potegę, dłużej niż Ty. Teraz też biorę, ale mniej regularnie, np.raz dziennie, a czasem trzy.

 

[Naysan]

Ej dziewczyny, nie bójcie się tak tego Buscopanu, to jest lek rozkurczowy, na pewno żadnych skurczy nie spowoduje. Może też pomóc na ewentualne problemy gastryczne. Myślę, że doraźnie spokojnie można go brać, ale nie cały czas. Jego problem jest taki, że działa objawowo, więc zaraz po odstawieniu objawy wrócą. Do tego jest to lek łagodny, jak są naprawdę poważne skurcze, to nie zadziała. Podobno działa na szyjkę w ten sposób, że relaksuje jej mięśnie i dlatego czasem podaje się go przed porodem np. regularnie przez 2 tygodnie. Ja go miałam w celu zahamowania skurczy w konfiguracji ze Scopolanem - tą samą substancją tylko w tabletkach, a nie czopkach. @Audia20 paranoja z tymi lekarzami, może poproś, żeby ktoś się odniósł do wypowiedzi innych? I dopytaj najlepiej o bezpieczeństwo stosowania Buscopanu przy Twojej szyjce, bo 14 dni to może trochę długo.

 

[Audia20]

Ej dziewczyny, nie bójcie się tak tego Buscopanu, to jest lek rozkurczowy, na pewno żadnych skurczy nie spowoduje. Może też pomóc na ewentualne problemy gastryczne. Myślę, że doraźnie spokojnie można go brać, ale nie cały czas. Jego problem jest taki, że działa objawowo, więc zaraz po odstawieniu objawy wrócą. Do tego jest to lek łagodny, jak są naprawdę poważne skurcze, to nie zadziała. Podobno działa na szyjkę w ten sposób, że relaksuje jej mięśnie i dlatego czasem podaje się go przed porodem np. regularnie przez 2 tygodnie. Ja go miałam w celu zahamowania skurczy w konfiguracji ze Scopolanem - tą samą substancją tylko w tabletkach, a nie czopkach. @Audia20 paranoja z tymi lekarzami, może poproś, żeby ktoś się odniósł do wypowiedzi innych? I dopytaj najlepiej o bezpieczeństwo stosowania Buscopanu przy Twojej szyjce, bo 14 dni to może trochę długo.

Dziś moj narzeczony dzwonił do prowadzącego i pytał czemu te sterydy włączyli, skoro miałam tylko rozkurczowe kroplówki dostać. Lekarz nas troche uspokoił, że już druga wizyta z tym samym problemem więc ordynator zaareagował teraz, i że lepiej zapobiegać niż leczyć. Ale to nie oznacza, że urodzę wcześniej A o ten buscopan dopytam jak będe mieć badania i wtedy też poproszę o sprawdzenie szyjki czy jest to aby napewno dobry pomysł. Dotktorek na koniec rozmowy stwierdził, że za dużo analizujemy bo oni robią wszystko aby pomoc a nie zaszkodzić. Taa fajnie się mu mówi

 

[Naysan]

Dziś moj narzeczony dzwonił do prowadzącego i pytał czemu te sterydy włączyli, skoro miałam tylko rozkurczowe kroplówki dostać. Lekarz nas troche uspokoił, że już druga wizyta z tym samym problemem więc ordynator zaareagował teraz, i że lepiej zapobiegać niż leczyć. Ale to nie oznacza, że urodzę wcześniej A o ten buscopan dopytam jak będe mieć badania i wtedy też poproszę o sprawdzenie szyjki czy jest to aby napewno dobry pomysł. Dotktorek na koniec rozmowy stwierdził, że za dużo analizujemy bo oni robią wszystko aby pomoc a nie zaszkodzić. Taa fajnie się mu mówi

Tak, to typowe u lekarzy. Każda kobieta w ciąży analizuje, tak to działa po prostu. Ale jeśli chodzi o sterydy, to nie traktuj tego jako zły omen, ale jako zabezpieczenie. Ja bym się cieszyła, jakby mi podali, bo widziałam, jaki cud one uczyniły z moim bratankiem. Tak że spokojnie.

 

[BaskaW]

A moj lekarz jest inny. Mowi ze dobrze ze jestem czujna i ze pytam. Mowi ze w takiej ciazy to wazne zeby reagowac szybko. I mowi ze On to rozumie.

 

[Paula_12345]

Mój lekarz też nie lubi jak się dopytuje o różne rzeczy. Jak pytam dlaczego zmienia mi zalecenia innego lekarza to mowi że mu nie ufam Nie pytam zeby go sprawdzić, ale żeby wiedziec dokladnie jak mam postepowac. A też każdy lekarz mówi coś innego i przez to jest ciężko to wszystko ogarnąć