reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ewelina, i patologią, i wiaderkiem ;-)
Niewiele wiem o tym czy rozwarcie może się cofnąć :-/
Z tymi lekami tez dziwne ze wszystko w jednym. Ja sterydy dostawałam w postaci zastrzyków.

A przez to leżenie mam wrażenie, że młoda w ogóle nie śpi. Ciągle ją czuje. Martynkę tez dużo czułam i potem się okazało ze jako małe Bobo bardzo mało spala. Czyli jakaś reguła jednak była.
 
reklama
Martha biedna :* ja się ciągle pocieszam, że 29tc to już nie tak źle. Dzidzia przeżyje na pewno. Tylko nie chciałabym aby mały był schorowany. A wiadomo im dłużej w brzuszku tym lepiej.

Mitaginka juz widzę oczyma wyobraźni siebie siedzącą na wiaderku haha. Ale budujemy nowy dom i dlatego tutaj nie robiliśmy góry bo trzeba by masę zmian wprowadzić, podnieść dom, dach zmienić.. zbyt duże koszty. No i nie przewidziałam, że będę aż tak "niedysponowana" żeby do wiadra sikać haha. No cóż - czego się nie zrobi dla dziecka :) jeden zastrzyk ze sterydami dostałam w tyłek- tyle, że wszyscy twierdzili, że on cholernie boli. A ja to na widok igły mam ochotę mdleć.. i najtwardsze dziewczyny wymiękały, a ja nie poczułam prawie nic. Zero boleści po zastrzyku co mnie zdziwiło. Zastanawiam się czy to aby na pewno było to.. Pierwszy rzekomo na porodówce mi podali więc jedyna opcja to w kroplówce.. bo żadnego innego zastrzyku nie dostałam, a już na pewno nie w dupsko. A drugi nie bolał nic - mimo, że mnie boli każdy zastrzyk, na sam szelest igły mam ochotę zemdleć :p

I ja też małego ciągle czuję. Matko co on wyprawia odkąd wyszliśmy z tego szpitala. Normalnie ADHD mu się włączyło. Czuję go na raz po jednej i po drugiej stronie brzucha. Jakby mógł to by chyba jeszcze dupę wypiął na środku żebym poczuła haha. Ale raz to mi coś tak wcisnął w brzuch - podejrzewam, że głowę - że aż mnie to bolało, miałam wrażenie, że mi skórę rozerwie dosłownie. Nie wiedziałam czy to on czy skurcz. Ale wystarczyło odkryć bluzkę i piękna ogromna gucia z jednej strony nie pozostawiała żadnych watpliwości. Jeszcze na drugi dzień czułam jakbym tam sińca wielkiego miała.
 
Ostatnia edycja:
Wiesz co, mogę te zastrzyki chyba tez nie bolały, nie pamiętam. Ale jak są takie emocje, taki strach, to ból wbijanej igły to nic takiego ;-)
 
Kurcze to dziwne z tymi palcami. Mnie pierwszy raz badali dwoma.. zawsze mój gin i inni, robili to jednym. I czuli czy szyjka jest zamknięta itd. Jeszcze mi się nie zdarzyło poza szpitalem, żeby ktoś z dwoma od razu się zasadzał :p
 
Ewelinka schody dla szyjki to istna zaglada, wiec bardzo dobrze zrobilas ze przynioslas sobie to wiaderko. Nie ma co sie wstydzic czy smiac bo w szpitalu jest duzo gorzej zalatwiac sie na basen jeszcze na dodatek przy innych pacjentkach.
Odnosnie zastrzykow ze sterydami to mi sie wydaje ze podaje sie je tylko domiesniowo ale moze w twoim szpitalu podaja tez dozylnie. Tak naprawde zalezy duzo od pielegniarki dajacej zastrzyk. Mi jedna dawala tak delikatnie ze kompletnie nic nie piczulam a druga to tak chamsko sie wbila ze myslalam ze zaczne wrzeszczec.
 
Mnie zawsze jednym palcem bada, ale nie ukrywam, ze nie patrze wtedy w tym kierunku:-D:-D
A teraz pytanie: wiem jak zrobic suwaczek ale gdzie go pozniej trzeba wkleic?
 
reklama
Do góry