Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
BaskaW pisze:
Mi poleciała w 2-3 dni bo wtedy czulam objawy o 2cm.
Kliknij żeby rozwinąć...

Tez właśnie czułam, ale nie wiedziałam, ze to objawy skracania wowczas. Teraz leżę i jak leżę to jest ok w miarę, chciaz czasem mi się spina brzuch i zabili jak na @. [emoji853] Gorzej jak wstanę, wtedy brzuch jest twardy i pachwiny mnie dość mocno bolą. [emoji853][emoji853] Coś czuje, ze czeka mnie leżenie do końca. [emoji853] Mam nadzieje, ze dotrwamy do końca, chociaż ostatnio naszła mnie myśl, jak ja będę miała siłę urodzić jak będę tak leżała ciagle.
 
@ForgetMeeNot wydaje mi sie ze Ci przejdzie ten bol i spinanie. Ja tez tak mialam stad zostawiali mnie tak dlugo w spzitalu. Mysle ze tak reaguje szyjka na cos obcego. Teraz w dzien jest o wiele lepiej. Caly czas miekki brzuch w dzien. Wiec trzymam kciuki zeby i u Ciebie tak bylo. Chociaz ja i tak za bardzo sie boje i planuje lezec jeszcze przynajmniej do 30 tc wole nie ryzykowac.
 
BaskaW pisze:
@ForgetMeeNot wydaje mi sie ze Ci przejdzie ten bol i spinanie. Ja tez tak mialam stad zostawiali mnie tak dlugo w spzitalu. Mysle ze tak reaguje szyjka na cos obcego. Teraz w dzien jest o wiele lepiej. Caly czas miekki brzuch w dzien. Wiec trzymam kciuki zeby i u Ciebie tak bylo. Chociaz ja i tak za bardzo sie boje i planuje lezec jeszcze przynajmniej do 30 tc wole nie ryzykowac.
Kliknij żeby rozwinąć...

Tez się boje i będę się maksymalnie oszczędzać. Ja to nawet mam paranoje jak idę do toalety,, czy wszytsko jest ok i czy mi pessar nie wypadł.
A teraz już nie masz spinania i bóli?
 
ForgetMeeNot pisze:
Tez się boje i będę się maksymalnie oszczędzać. Ja to nawet mam paranoje jak idę do toalety,, czy wszytsko jest ok i czy mi pessar nie wypadł.
A teraz już nie masz spinania i bóli?
Kliknij żeby rozwinąć...
Raz jak wstane to mam raz nie. Ale jak leze to super. W ogole nie napina się. Zobacze w nocy dzisiaj jak bedzie. Ta noc przespana mzoe dzieki tabletkom na uspokojenie. Wczesniejsze noce byly gorsze nieprzespane ze strachu.
 
Ja tez. Czasami najchetniej bym usiadła i płakała. Czasami bierze mnie taka zalamka. Dlaczego to wszystko tak wyglada ze licze kazdy dzien. Ze boje sie isc spac. Rano wstaje to pierwsze co to dziekuje ze jest ok. Jeszcze troche musimy wytrzymac. Pozniej bedziemy tylko wspominać.
 
reklama
Do góry