reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

W ciąży nie robi sie Crp, bo i tak nie wyjdzie wiarygodnie, ja chciałam też zrobic i tak mi powiedziano w laboratorium:-)
Crp robi sie jak najbardziej. Jako jedyne jest miarodajne i nie zmienia sie przy ciąży. OB rosnie w ciazy i go sie nie robi. A jedynie crp moze nam powiedzieć czy cos sie dzieje. A infekcje sa niebezpieczne. Stracilam syna w 2017 przez i infekcje.
 
reklama
W ciąży nie robi sie Crp, bo i tak nie wyjdzie wiarygodnie, ja chciałam też zrobic i tak mi powiedziano w laboratorium:-)
To ja pierwsze słyszę że się nie robi. Jest ono oczywiście mniej wiarygodne moja ginekolog jak było podwyższone do 8-10 mówiła żeby się nie przejmowac ale powyżej jest juz patologią dająca tak samo sygnał o jakimś stanie zapalnym w organizmie. Jak przyjechałam z przedwczesnym porodem w 36 tyg do szpital to to było pierwsze badanie które mi robiono- czy nie ma stanu zapalnego w organizmie, a jak już wychodziłam ze szpitala to od ordynatora usłyszałam rade by regularnie robić sobie crp w kolejnej ciąży bo to właśnie prawdopodobnie infekcja której nie odczuwałam była przyczyną odejścia wód.
 
Mój lekarz zleca crp na każdą wizyte
Ja chciałam zrobić ze swojej inicjatywy, przy okazji jakis tam badan, ponieważ wydawało mi się, że mogę mieć powiększone węzły i pani przy pobieraniu powiedziała mi, że to nie jest dobry moment bo i tak wynik będzie podwyższony przez ciążę i zrezygnowałam z crp
 
Ja chciałam zrobić ze swojej inicjatywy, przy okazji jakis tam badan, ponieważ wydawało mi się, że mogę mieć powiększone węzły i pani przy pobieraniu powiedziała mi, że to nie jest dobry moment bo i tak wynik będzie podwyższony przez ciążę i zrezygnowałam z crp
Ja też o tym słyszałam że może być podwyższone. Ale u mnie jak było raz podwyższone do 8,5 (norma jest do 6) do lekarz powiedziała że nic się nie dzieje, może to tylko przez ciążę ale kazała po tygodniu powtorzyc - jak dalej było 6,8 to już była zaniepokojona i wypisała kolejne badanie po 3-4 dniach. Czyli wychodzi na to ze jednorazowy minimalny skok może się zdażyć ale jako tako mimo wszystko crp powinno być w normie.
 
Ja caly czas mialam ok 5 czyli w normie skocyzlo na 7 jak mialam infekcje pochwy. Wiec moral jest jeden. Mi nigdy lekarz nie powiedzial ze crp rośnie w ciazy. OB rosnie. A crp kaze robic na każda wizyte. I nigdy w laboratoriim tego nie negowali. Mam kolegę lekarza i tez mowi ze crp mam badac obowiazkowo.
 
Dobrze wiedzieć z tym CRP tez w przyszłym tyg zrobię.

Ja dziś mam humor żyleta bez kija nie podchodź. Nie wiem o co chodzi z tym moim trawiemiem. Rano skape rozwolnienie a wieczorem zaczyna sie hardcorowe wzdecia. Ale to takie wzdecia ze mam ochotę plakac. Ten bol ma wplyw na moja macice- czuje klucia i to mnie najbardziej niepokoi. Dzis wysłałam meza po Espumisan i kiwi.

I te komentarze i rady najbliższych... Koleżanka mi mowi ze jestem przewrażliwiona (mam ochotę ja za to rozszarpac) a mama że mam jechać na IP. Co mam powiedziec na ip , przepraszam proszę mnie przyjąć, pilny przypadek- mam nocne wzdęcia'.
Jak radzicie sobie z niestrawnościami i czy tez mecza Wasza macice?
 
Dobrze wiedzieć z tym CRP tez w przyszłym tyg zrobię.

Ja dziś mam humor żyleta bez kija nie podchodź. Nie wiem o co chodzi z tym moim trawiemiem. Rano skape rozwolnienie a wieczorem zaczyna sie hardcorowe wzdecia. Ale to takie wzdecia ze mam ochotę plakac. Ten bol ma wplyw na moja macice- czuje klucia i to mnie najbardziej niepokoi. Dzis wysłałam meza po Espumisan i kiwi.

I te komentarze i rady najbliższych... Koleżanka mi mowi ze jestem przewrażliwiona (mam ochotę ja za to rozszarpac) a mama że mam jechać na IP. Co mam powiedziec na ip , przepraszam proszę mnie przyjąć, pilny przypadek- mam nocne wzdęcia'.
Jak radzicie sobie z niestrawnościami i czy tez mecza Wasza macice?
Kochana mam identycznie. Rano ok 6.30 boli brzuch w toalecie rozwolnienie. W dzien super. A pod wieczor zaczyna sie tragedia az zaczynam panikowac. Wzdecia takie ze az brzuch twardnieje i boli. Jedyna rada na to to nie postrzymywac gazow. Puszczac do woli. Ja juz nie wiem co jesc dlatego jem co mi dadza.
 
Kochana mam identycznie. Rano ok 6.30 boli brzuch w toalecie rozwolnienie. W dzien super. A pod wieczor zaczyna sie tragedia az zaczynam panikowac. Wzdecia takie ze az brzuch twardnieje i boli. Jedyna rada na to to nie postrzymywac gazow. Puszczac do woli. Ja juz nie wiem co jesc dlatego jem co mi dadza.
Problem w tym ze nie potrafie puszczać gazów ;((
 
reklama
Ja też mam podobne problemy z brzuchem i wydaje mi się, że to od wzdęć, chociaż już sama nie wiem. Boli mnie podbrzusze, kłuje, rozpiera w pochwie i wszystko co możliwe. Tłumacze sobie, że to poprostu taki urok mojej ciąży. Za tydzień idę na badania połówkowe,przez te moje objawy boje się, ale mam nadzieję, że lekarz mnie uspokoi:-)
 
Do góry