reklama
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Gannka , jak stracilam Franka tez obsesyjnie myslalam, ze juz musze teraz, natychmiast... najlepiej to jeden brzuch zastapic drugim i nie rozpamietywac... od poczatku pracuje z psychologiem i zalobe przechodze w taki sposób, zeby pogodzic sie z tym co mnie spotkalo i starac sie o kolejne dziecko.
Teraz juz wiem, ze pragne miec dziecko, ale podchodze do tego w inny sposob. Moj syn zawsze bedzie moim pierwszym dzieckiem, o którym będę pamietac..kolejna ciąża nie zastapi mi tamtej a drugie dziecko nie zastapi mi Franka.. trzeba byc gotowym na to zeby przezyc kolejna ciaze, zeby liczyc sie z tym ze bedzie ciezka a nie obsesyjnie chciec zastapic jedno dziecko drugim..moze robisz to nie świadomie ale ja z perspektywy czasu wiem , ze tak sie zachowywalam.
Naprawde polecam prace z psychologiem, ale takim sprawdzonym, dobrym, ktory pomoze Ci przezyc ta zalobe ale też przeprowadzi przez ewentualna kolejna ciaze, bo na pewno bedzie trudna.
Musimy pamietac o tym, ze kolejna ciaza.oprocz tego , ze będzie ciezka moze rowniez sie nie udac - tu nie chodzi o straszenie , ale o to , ze jesli nie przepracujesz jednej straty to druga moze Cie zalamac i sie nie pozbierasz....
Kochana dasz radę! Ja urodziłam synka w poprzedniej ciąży w 20 tyg.
Mam jedną córeczkę z pierwszej ciąży i po stracie synka przestaliśmy się z mężem starać o drugie..
Ale po 4 latach ciąża sama nam przypadkiem wpadła.. bałam sie okropnie że to wszystko sie powtórzy.
Trafiłam jednak na świetnego lekarza, obserwowaliśmy szyjkę co tydzień i jak tylko zaczęła sie skracać to założył szew.
Obecnie zaczynam 36 tydzień ciąży.
To jest do pokonania! Zobaczysz uda sie i Tobie.. ściskam Cię mocno
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Doskonale Cie rozumiem bo w 2017 r. Tez urodziłam syna w 22+4 tc. Zyl 2 dni. U mnie bylo tyle gorzej ze skonczylo sie cc. A to byla moja 2 cc. Zaczelam starac sie jakos po 5 msc. Udalo sie zajsc w 10mscu po stracie. Obecnie 18tc. Dasz rade. Wazne by plakac i dac upust emocjom z czasem bedzie lepiej.
Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
@Gannka ja się zgadzam z @Oczekujaca123 ważna jest pomoc psychologa jeżeli masz możliwość to warto skorzystać. Ja tego nie zrobiłam i bardzo żałuję.
@BaskaW ja tez mam miękka szyjkę ale mi gin powiedziała że to ok bo polowa kobiet ma miekka a polowa twarda. Wazne ze zamknieza i długa. Rozumiem ze ze względu na przeszłość dbasz o siebie. Jakies skurcze? Bole? Twardnienia?
@BaskaW ja tez mam miękka szyjkę ale mi gin powiedziała że to ok bo polowa kobiet ma miekka a polowa twarda. Wazne ze zamknieza i długa. Rozumiem ze ze względu na przeszłość dbasz o siebie. Jakies skurcze? Bole? Twardnienia?
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Tak ze wzgledu na porod przedwczesny i mam teraz twardnienia brzucha jakos od 12 tyg..pobolewa i sluz mialam zabarwiony krwia. Teraz tez jak wstane np by pojsc pod prysznic czuje brzuch jak kloje ciagnie i czasami twardnieje..mi 2 lekarzy mówiło ze miekka szyjka jest nebezpieczna bo jie trzyma i pare porzadnych skurczy i sie otworzy.
Oczekujaca123
Fanka BB :)
BaskaW a czemu neoparin 0.8? Dawka dobrana ze wzgledu na wyniki czy wage ?
Pytam , bo ja tez juz dostalam recepte na neoparin 0.8 ze wzgledu na wage, ale z kolei hematolog mowi ze 0.4 by wystarczyla bo tylko profilaktyka.. ja jeszcze w ciazy nie jestem , ale ciekawi mnie to jak inni lekarze na to patrza
reklama
BaskaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2018
- Postów
- 1 352
Ja mam zespół antyfosfolipidowy i przed ciaza prowadzil mnie immunolog. Juz podczas staran bylam na neoparin 0.6. Bo mialam duze bardzo d dimery. Moj lekarz po 3 msc staran na 0.6 zwiększył dawke na 0.8. On mowil ze neoparin przy zespole pomoze nie odrzucic ciazy a i ze dawke zwiekszyl bo sie nie udawalo. Ginekolog ciagnie ta dawke 0.8 bo raz d dimery rosna raz maleja. Waga raczej nie ma nic do tego co prawda przytylam po stracie dziecka ale nie jakos mocno.