reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Informacyjnie - urodziłam 27 sierpnia, jeden dzień przed terminem z om i 5 dni przed terminem z USG. Poród najpiekniejszy na świecie, bez interwencji medycznych. Moja szyjka tak przyzwyczaila się do rozwarcia, że 3 dni po porodzie dalej miałam rozwarcie na 4 cm. W czwartek mam wizytę już u ginekologa, to zobaczymy, czy się pozamykałam. Synek w dniu porodu ważył 3670g i mierzył 55 cm :)
Gratulacje! Tez chce taki naturalny poród
 
reklama
Informacyjnie - urodziłam 27 sierpnia, jeden dzień przed terminem z om i 5 dni przed terminem z USG. Poród najpiekniejszy na świecie, bez interwencji medycznych. Moja szyjka tak przyzwyczaila się do rozwarcia, że 3 dni po porodzie dalej miałam rozwarcie na 4 cm. W czwartek mam wizytę już u ginekologa, to zobaczymy, czy się pozamykałam. Synek w dniu porodu ważył 3670g i mierzył 55 cm :)
Gratuluję :) dużo zdrówka dla Was, buziaki
 
Ja też już po;) Marika 52cm i 3200g szczęścia jest już z nami.

Niestety nie czuje się zbyt dobrze i myślę że rozeszło mi się spojenie łonowe. Ciężko mi się przekręcić nawet.na drugi bok a co dopiero ogarnąć dziecko. Ból spojenia ogromny:/ Ktoś miał Tak?
 
Ja też już po;) Marika 52cm i 3200g szczęścia jest już z nami.

Niestety nie czuje się zbyt dobrze i myślę że rozeszło mi się spojenie łonowe. Ciężko mi się przekręcić nawet.na drugi bok a co dopiero ogarnąć dziecko. Ból spojenia ogromny:/ Ktoś miał Tak?
Gratuluję, super dziewczyny.
Z tym bólem to u mnie tak nie było na szczęście. Zapytaj lekarza przy obchodzie co z tym zrobić i może coś przeciwbólowego ci dadzą.
 
Cześć dziewczyny, na wstępie chcę Wam pogratulowac narodzin dzidziusiow.
Pisze do Was, gdyz jestem w 13tc jest to moja 3 ciaza. 2 poprzednie straciłam, ta ostatnia w 16 tc. Zaczelo sie od skurczów w 14 tyg trafilam do szpitala tam tylko magnez, apap i progesteron. Nie pomoglo. Pekl pecherzyk.
Według lekarza moglo byc to na tle bakteriologicznym. Dodam ze mam zespół antyfosfolipidowy ale nie o tym.

Jak wspomnialam: pogodzilam sie ze strata. Obecnie 13tc od 6 dni bol brzucha w dole takie sciskanie jakbym robila brzuszki. Znowu szpital. Jak wiadomo zależy mi aby donosić ta ciążę, stad pytanie co brałyscie na skurcze? Od którego tygodnia ciąży? I czy same miałyscie takie historie na początku ciąży? Z góry dziękuję za pomoc.
 
Cześć dziewczyny, na wstępie chcę Wam pogratulowac narodzin dzidziusiow.
Pisze do Was, gdyz jestem w 13tc jest to moja 3 ciaza. 2 poprzednie straciłam, ta ostatnia w 16 tc. Zaczelo sie od skurczów w 14 tyg trafilam do szpitala tam tylko magnez, apap i progesteron. Nie pomoglo. Pekl pecherzyk.
Według lekarza moglo byc to na tle bakteriologicznym. Dodam ze mam zespół antyfosfolipidowy ale nie o tym.

Jak wspomnialam: pogodzilam sie ze strata. Obecnie 13tc od 6 dni bol brzucha w dole takie sciskanie jakbym robila brzuszki. Znowu szpital. Jak wiadomo zależy mi aby donosić ta ciążę, stad pytanie co brałyscie na skurcze? Od którego tygodnia ciąży? I czy same miałyscie takie historie na początku ciąży? Z góry dziękuję za pomoc.
Bardzo mi przykro z powodu tego co musiałaś przejść...
Mi w drugiej ciąży zaczęło się właśnie od 13 tyg skracanie szyjki. Szłam na wizytę do lekarza i juz wiedziałam że będzie źle bo cały tydzień bolał mnie brzuch. Na skurcze odpoczynek, luteine, duże dawki magnezu i doraźnie nospa.
Są tu dziewczyny które po stratach w wczesnej ciąży (ok.20tyg) miały zakładany szew w kolejnych ciążach.
A czy w poprzedniej ciąży miałaś w szpitalu robiony wymaz z pochwy?
 
Cześć dziewczyny, na wstępie chcę Wam pogratulowac narodzin dzidziusiow.
Pisze do Was, gdyz jestem w 13tc jest to moja 3 ciaza. 2 poprzednie straciłam, ta ostatnia w 16 tc. Zaczelo sie od skurczów w 14 tyg trafilam do szpitala tam tylko magnez, apap i progesteron. Nie pomoglo. Pekl pecherzyk.
Według lekarza moglo byc to na tle bakteriologicznym. Dodam ze mam zespół antyfosfolipidowy ale nie o tym.

Jak wspomnialam: pogodzilam sie ze strata. Obecnie 13tc od 6 dni bol brzucha w dole takie sciskanie jakbym robila brzuszki. Znowu szpital. Jak wiadomo zależy mi aby donosić ta ciążę, stad pytanie co brałyscie na skurcze? Od którego tygodnia ciąży? I czy same miałyscie takie historie na początku ciąży? Z góry dziękuję za pomoc.

Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty i trzymam mocno kciuki tym razem musi sie udać!
Ja straciłam dziecko w poprzedniej ciąży z powodu niewydolnej szyjki w 20 tygodniu ciąży. U mnie nie było żadnych objawów jej skracania, żadnych bóli.
W obecnej ciąży od początku pobolewał brzuch jak na miesiączkę, w 17 tygodniu lekarz stwierdził krótka szyjkę 2,5 cm a tydzień pózniej było jej juz 1,9 cm i rozwarcie wewnętrzne 0,5 cm w usg dopochwowym.
W 19 tygodniu założono mi szew na szyjkę i od tego momentu wróciła do 2,5 cm i tyle trzyma ciągle aż do teraz. Jutro rozpoczynam juz 34 tydzień..
Od początku ciąży Ok 6 tygodnia biorę magnez i duphaston, nospa tylko doraźnie a od założenia szwu profilaktycznie globulki macmirror co 3 noc.
A Jak u Ciebie wygląda szyjka na usg ?
 
reklama
@MaryH właśnie nie miałam wymazow wiec sa to tylko tezy...
@Tusinka widzę ze jestes juz przy mecie :) 3 mam kciuki za ostatnie tygodnie :) u mnie szyjka niby okej ostatnio tez niby była. Tak naprawdę w szpitalu nic mi nie mówią. Chce wyjść i iść jutro do mojej gin. Musze być dobrze przygotowana do tej rozmowy.
Kiedys kobietą zalecano fenoterol, dzis juz jest wycofany. Ciekawi mnie czy istnieje jakiś odpowiednik.
 
Do góry