reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej ja straciłam synka w 26tc teraz mam szew i szczęśliwie jestem już w 34tc! Gdyby nie szew, nie udałoby mi się tak daleko zajść. Szyjka zaczęła się skracać bardzo szybko z tyg na tydzień. w 19tc miałam już tylko 13mm i szew był juz ratunkowy. Jestem żywym dowodem na to, że szew nie tylko daje szansę ale na prawdę działa! ale to musi być Twoja przemyślana decyzja, ponieważ ciąża przy niewydolności wiąże się z leżeniem a to oznacza że będziesz uziemiona i będziesz potrzebowała wsparcia bliskich w takich rzeczach jak zakupy, sprzątanie, wieszanie prania. Trzeba się na to psychicznie przygotować
Wiem liczę się z tym ale dla maleństwa którego tak pragnę zrobię wszytsko.Jak przebiegała ciaza odkąd miałaś założony szew? Lapals infekcje? Jakie leki? I jak mogę zapytać jak u Ciebie to się działo jak stracilas tamtą ciążę?
 
reklama
Hej ja straciłam synka w 26tc teraz mam szew i szczęśliwie jestem już w 34tc! Gdyby nie szew, nie udałoby mi się tak daleko zajść. Szyjka zaczęła się skracać bardzo szybko z tyg na tydzień. w 19tc miałam już tylko 13mm i szew był juz ratunkowy. Jestem żywym dowodem na to, że szew nie tylko daje szansę ale na prawdę działa! ale to musi być Twoja przemyślana decyzja, ponieważ ciąża przy niewydolności wiąże się z leżeniem a to oznacza że będziesz uziemiona i będziesz potrzebowała wsparcia bliskich w takich rzeczach jak zakupy, sprzątanie, wieszanie prania. Trzeba się na to psychicznie przygotować
lekarz nie chciał tobie założyć szwu zapobiegawczo tylko dopiero jak szyja była taka krótka?
 
Chciał! Wysłał mnie do szpitala w szczecinie ale.tam odrzucili mnie bo stwierdzili że nie ma oznak niewydolnosci. Tylko że to jest takie cholerstwo, że szyjka skraca się samoistnie, bez skurczy, totalnie brz objawów i to w drastycznie szybkim tempie. Z tyg na tydzień jeździłam z nowymi skierowaniami do innuch klinik i dopiero kiedy faktycznie szyjka poleciała zdecydowano się na szew. Także powiem.wsm szczerze że wywalczony ten szew u mnie.
 
Wiem liczę się z tym ale dla maleństwa którego tak pragnę zrobię wszytsko.Jak przebiegała ciaza odkąd miałaś założony szew? Lapals infekcje? Jakie leki? I jak mogę zapytać jak u Ciebie to się działo jak stracilas tamtą ciążę?
Synka straciłam z dnia na dzień. Po prostu wstałam rano zr skurczami i pojechałam na izbę. Tam szybko na oddział, próbowali jeszcze powstrzymać poród ale było za późno. W dodatku byłam w trakcie leczenia infekcji antybiotykiem i wmawiano mi że to przez infekcje ale ja wiedziałam swoje, wiedziałam że to niedoczynność. Teraz żadnych infekcji nie mam a szyjka i tak poleciała, więc miałam rację. Mam wizyty co 2 tyg. Za kazdym razem usg szyjki. Posiew co miesiąc w szpitalu z obserwacja włącznie. Leki luteina dopochwowo 2x100 i magnez
 
Synka straciłam z dnia na dzień. Po prostu wstałam rano zr skurczami i pojechałam na izbę. Tam szybko na oddział, próbowali jeszcze powstrzymać poród ale było za późno. W dodatku byłam w trakcie leczenia infekcji antybiotykiem i wmawiano mi że to przez infekcje ale ja wiedziałam swoje, wiedziałam że to niedoczynność. Teraz żadnych infekcji nie mam a szyjka i tak poleciała, więc miałam rację. Mam wizyty co 2 tyg. Za kazdym razem usg szyjki. Posiew co miesiąc w szpitalu z obserwacja włącznie. Leki luteina dopochwowo 2x100 i magnez
Ja też synka synka dnia na dzień tylko pojechalam na izbę i tam powiedzieli że ok chociaż bardzo w to wątpię że było ok na następny dzień nas wizycie u gin pecherz w pochwie rozwarcie i brak szyjki nigdy nie miałam mierzonej szyjki i to ewidentny błąd mojego byłego lekarza bo gdybym miała moglbu temu zapobiec. Teraz mienilam lekarza i na wejściu zaraz mówi ze zapobiegawczo szew częste wizyty i kontrole i mam się nie matwic Ale szczerze jakoś nie umiem boję się tego szwu. Przepraszam ze zapytam ale twój synke żył w tym 26t
 
Ostatnia edycja:
Hej ja straciłam synka w 26tc teraz mam szew i szczęśliwie jestem już w 34tc! Gdyby nie szew, nie udałoby mi się tak daleko zajść. Szyjka zaczęła się skracać bardzo szybko z tyg na tydzień. w 19tc miałam już tylko 13mm i szew był juz ratunkowy. Jestem żywym dowodem na to, że szew nie tylko daje szansę ale na prawdę działa! ale to musi być Twoja przemyślana decyzja, ponieważ ciąża przy niewydolności wiąże się z leżeniem a to oznacza że będziesz uziemiona i będziesz potrzebowała wsparcia bliskich w takich rzeczach jak zakupy, sprzątanie, wieszanie prania. Trzeba się na to psychicznie przygotować
A w tej chwili jak u Ciebie z szyjka ile mierzy ? Nie rozwiera się?
 
Ja też synka synka dnia na dzień tylko pojechalam na izbę i tam powiedzieli że ok chociaż bardzo w to wątpię że było ok na następny dzień nas wizycie u gin pecherz w pochwie rozwarcie i brak szyjki nigdy nie miałam mierzonej szyjki i to ewidentny błąd mojego byłego lekarza bo gdybym miała moglbu temu zapobiec. Teraz mienilam lekarza i na wejściu zaraz mówi ze zapobiegawczo szew częste wizyty i kontrole i mam się nie matwic Ale szczerze jakoś nie umiem boję się tego szwu. Przepraszam ze zapytam ale twój synke żył w tym 26t

A co Cię najbardziej niepokoi jeśli chodzi o ten szew?
Moja córcia żyła w 19 tc jak roniłam ale na takim etapie ciąży niestety...
 
reklama
Najbardziej chyba to wizja tego ze może spelznac albo infekcje bo przy szwie slyszalamnze są czeste boję się ze on mi nie pomoze

Wydaje mi się - jeśli jestem w błędzie proszę inne dziewczyny o reakcje - że infekcje zagrażają bardziej przy założonym pessarze. Szew oczywiście może spełznąć, więc nie jest to 100% zabezpieczwnie, ale to tak samo może zsunąć się pessar. W przypadku szwu i dalszego skracania się szyjki można dołożyć jeszcze pessar i w ten sposób utrzymywać dalej ciążę.

Przed założeniem szwu robią posiew i w przypadku jakieś infekcji najpierw będą leczyć potem mogą dopiero zakładać.Oczywiście założenie szwu jest inwazyjne ale na wczesnym etapie wydaje się bezpieczne, dlatego zakłada się go wcześniej a później niekiedy jest to niemożliwe.
Mogę tylko powiedzieć że w moim przypadku (poronienie w 19tc, potem 1cm w 17tc) padło hasło "Nie będziemy się bawić w pessary".
To co mnie nadal niepokoi to oczywiście rozpoczęcie akcji porodowej w przypadku kiedy szew jeszcze jest założony-to wydaje mi się niezbyt optymistyczne dla kobiety jeśli będzie problem z szybkim dotarciem do szpitala.
 
Do góry