reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja tez wstaje rano z synem.i mezem. Robie sniadanie i ubieram.synka. pozniej tez przygotowuje obiad, czasem pranie. A tak to leze. Nie ma reguly...u jednej z nas szyjka zostanie na swoim miejscu, u innej-skroci sie... to jest jakis dramat. Jeszcze jak sie slyszy od swojej mamy "ja nie wiem po kim jestes taka slaba, ja czworke dzieci donosilam, na 4 pietro z wozkami biegalam, a Ty?"... echh... jeszcze poczatek dnia mialam.straszny.... chcialam synkowi podwinac rekawy do jedzenia, szarpnelam mu reka lekko, zahaczyl kciukiem o stelaz siedzonka i chyba palec sie wybil, troche spuchl, jest lekko siny;( no dramat...;(
I co z synkiem? Palec wybity czy jednak wszystko ok?
 
reklama
Hej, ja się dzisiaj najadłam strachu. Przyjęło się coś w piekarniku, jak go rozgrzewam, poszedł niezły dym , od razu otworzyłam okna na oścież, wytarlam w piekarniku jakiś tłuszcz, który się zaczął dymić i wybiegłam na balkon, do czasu, aż dym nie wyleciał z mieszkania. Teraz siedzę przy otwartym oknie. Boje się, chociaż mąż mówi, że jak wywietrzlam, to taka jednorazowa akcja nic złego nie zrobi. Tak, jakbym była na ognisku albo na grillu.
Też myślę , że jak wywietrzylas to już jest oki[emoji8]
 
Witam, jestem całkiem nowa na forum, ale liczę na wsparcie-jesteście super.
Tytułem wstępu dziś 22+6 tc szyjka w piątek twarda, zamknięta 3,7 a wczoraj 2,57 miękka z rozwarciem wewnętrznym. To moja 2 ciąża pierwszą poroniłam w 13 tyg.To mój 5 pobyt w szpitalu w obecnej ciąży, ostatnio leżałam 2 tyg temu z krwawieniem.
Teraz jestem w szpitalu pobrali mi posiew z pochwy, krew i dali kroplówkę na wyciszenie skurczy. Prawdopodobnie założą mi pessar lub szew, ale lekarz mówi, że to nie gwarantuje donoszenia ciąży bo szyjka jest lichutka. Trochę się martwię, ale wierzę, że będze dobrze- stosuję się do zaleceń lekarzy i dużo leżę
@Isei,
Witamy na forum! :)
Co do szyjki nie jest jeszcze taka krótka ;)
Mi z 3.4mm poleciała na 2.2 w dwa tygodnie a później w godzinę do 11mm na szybko mialam założony szew ratunkowy w 17 tc i teraz jestem w połowie 25 tc , szyjka po założeniu szwu też się skracala i jest teraz na jego wysokości.
Obecnie leżę w szpitalu , szew trzyma , dostalam sterydy na rozwinięcie płuc maluszka i dzisiaj pewnie pójdę do domu :biggrin2:
Jakie masz zalecenia od lekarza? Jakie dostałaś leki?
Jak mogę doradzić to wybierz szew, jest bardziej inwazyjne ale pewniejszy i w razie potrzeby można dołożyć pessar żeby odciążyć szyjke (ja tak mam).
Musisz być dobrej myśli i dbać o siebie a wszystko bedzie dobrze :);)
 
Hej, ja czekam na wyniki posiewu. Najgorsze, że nie zwalnia się żadne miejsce u ginekologa z mojego pakietu medycznego. :/ Najbliższe wolne 23 mają. ;D zawsze jakieś miejsce się zwalniało dzień przed, a teraz dupa. Jeśli do jutra się nie zwolni, to jak bede miala wynik posiewu to chyba pojadę na IP do szpitala, powiem im, że mnie bardzo swędzi itp, jakiś lekarz mnie chyba zbada i w razie co przepisze leki? Chyba lepiej poczekać jeszcze ten 1-2 dni i udać się z posiewem, żeby nie leczyć się w ciemno? Co sądzicie?
@Natalia91,
Poczekaj na wynik, tam będziesz miała wszystko napisane jeżeli wyjdzie jakaś bakteria albo grzybek to wtedy jak się nie zwolni miejsce u Twojego gina to jedź albo gdzie indziej, albo na IP albo ewentualnie zapytaj czy nie przydałby Cię Twój lekarz między pacjentkami, recepta to chwila roboty :)
 
I
Tak, 3x100. A Ty ile bierzesz? No ja bede miala pobierany posiew okolo 9 rano, zastanawiam sie czy wystarczy jak nie wrzme tylko rannej tabletki,czy moze wieczornej tez nie brac. Z drugiej str boje sie,ze wtedy szyjka zwariuje i sie skroci.
@Mikasa7,
To ja teraz biorę 2×200 czyli 4 tabletki , 2 rano i 2 wieczorem:)
Co do posiewu ja już nawet tych wieczornych nie wkładam jak mam posiew pobierany rano.
Wkładam później rano po badaniu 2 i w ciągu dnia dwie. Myślę że jak nie wlozysz luteiny na kilka godzin to tak od razu ta szyjka Ci się nie skróci ;)
Ja przed badaniami nie aplikuje nic bez względu czy mam posiew czy nie żeby lekarz przy badaniu wszystko dobrze widział ;)
 
@Isei,
Witamy na forum! :)
Co do szyjki nie jest jeszcze taka krótka ;)
Mi z 3.4mm poleciała na 2.2 w dwa tygodnie a później w godzinę do 11mm na szybko mialam założony szew ratunkowy w 17 tc i teraz jestem w połowie 25 tc , szyjka po założeniu szwu też się skracala i jest teraz na jego wysokości.
Obecnie leżę w szpitalu , szew trzyma , dostalam sterydy na rozwinięcie płuc maluszka i dzisiaj pewnie pójdę do domu :biggrin2:
Jakie masz zalecenia od lekarza? Jakie dostałaś leki?
Jak mogę doradzić to wybierz szew, jest bardziej inwazyjne ale pewniejszy i w razie potrzeby można dołożyć pessar żeby odciążyć szyjke (ja tak mam).
Musisz być dobrej myśli i dbać o siebie a wszystko bedzie dobrze :);)
W godzinę z 2.2 na 1.1???!!!! :szok:O rany to dobrze, że Ci to skracanie wyłapali i szybko szew założyli...
 
Witajcie, Patka010890 dzięki ;)
Jestem właśnie po usg szyjka 28 mm i bez rozwarcia. Lekarz mówi że dla niego ok. Mówię mu że w 4 dni skróciła się o cm, i że mnie martwi że tak szybko. Stwierdził, że na szew się nie kwalifikuje, jedynie możemy założyć pessar, ale musimy poczekać na wynik posiewu. Ja bym brała ten pessar-nie zaszkodzi a psychicznie dużo pomoże. No i w planach mam jeszcze więcej leżenia, mąż będzie musiał sam sobie kanapki do pracy robić
 
Witajcie, Patka010890 dzięki ;)
Jestem właśnie po usg szyjka 28 mm i bez rozwarcia. Lekarz mówi że dla niego ok. Mówię mu że w 4 dni skróciła się o cm, i że mnie martwi że tak szybko. Stwierdził, że na szew się nie kwalifikuje, jedynie możemy założyć pessar, ale musimy poczekać na wynik posiewu. Ja bym brała ten pessar-nie zaszkodzi a psychicznie dużo pomoże. No i w planach mam jeszcze więcej leżenia, mąż będzie musiał sam sobie kanapki do pracy robić
Tak naprawdę to jest dobra szyjka, poniżej 25mm lekarz podejmuje jakieś kroki albo wtedy kiedy w poprzednich ciazach miałaś stwierdzoną niewydolność szyjki.
Poczekaj na wynik posiewu to skracanie może mieć też związek z tym że masz bakterie, jeżeli będzie jalowo zgoda się na pessar, odpoczywaj dużo i będzie git :)
 
Ja dzisiaj się w nocy męczyłam z pęcherzem, strasznie chciało mi się siku, a nie mogłam, bo musiałam rano oddać do badania, więc nie mogłam sikać w nocy, pęcherz mnie bolał przez to. :D
 
reklama
Witajcie, Patka010890 dzięki ;)
Jestem właśnie po usg szyjka 28 mm i bez rozwarcia. Lekarz mówi że dla niego ok. Mówię mu że w 4 dni skróciła się o cm, i że mnie martwi że tak szybko. Stwierdził, że na szew się nie kwalifikuje, jedynie możemy założyć pessar, ale musimy poczekać na wynik posiewu. Ja bym brała ten pessar-nie zaszkodzi a psychicznie dużo pomoże. No i w planach mam jeszcze więcej leżenia, mąż będzie musiał sam sobie kanapki do pracy robić
To super, że sie wydłużyła i jest zamknięta! Mój mąż też sobie sam kanapki robi i wreszcie nauczył się prasować koszule! Najpierw męczył się pół godziny z tym prasowaniem, a teraz zajmuje mu to kilka minut :happy:
 
Do góry