reklama
Agatka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2017
- Postów
- 5 269
Wiem że tęsknisz za domem ale tam jesteś pod opieką ! Ale teraz te skurcze wyciszyli Ci ?Mnie właśnie martwim skurcze w tej ciąży. Jeszcze jestem w szpitalu mam nadzieje wyjdę jeszcze przed porodem
k.d.30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2017
- Postów
- 999
Mi w ciagu tygodnia zrobilo sie wewnetrzne po 2 tygodniach stalo w miejscu a teraz nie.mialam usg robionego tylko na fotelu mnie badal to nie wiem ale za 2 tygodnie zapytam jak sie sprawy maja.Kochana a w domu jesteś? Czy jeszcze w szpitalu? A często odczuwałas te skurcze? Będzie dobrze chyba k.d.30 miała rozwarcie i jest już w ładnym tyg ciąży dobrze pamiętam?
Agatka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2017
- Postów
- 5 269
I u Ciebie już 33 tydzień leci !!Mi w ciagu tygodnia zrobilo sie wewnetrzne po 2 tygodniach stalo w miejscu a teraz nie.mialam usg robionego tylko na fotelu mnie badal to nie wiem ale za 2 tygodnie zapytam jak sie sprawy maja.
Dziewczynki a od którego tygodnia męczą Was te skurcze ?
Agatka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2017
- Postów
- 5 269
Rozumiem Cię doskonale!! Też jak wylądowałam w pierwszej ciąży w szpitalu to się zaryczalam,chociaż wiedziałam że jestem pod opieką itd..to i tak płakałam ja to ogólnie w ciąży straszna beksa!!boje się tych skurczy,narazie jeszcze nie odczuwam albo sporadycznie ,a masz jakieś globulki na ten pessar ? Bo ja mam co 3 dnia clitrimazolumU mnie tak od 24 tyg narazie jest spokój ale o wyjściu tez cisza. Leżę i becze. Z jednej strony zaczynam dopiero 27 tydz wiec jeszcze maleństwo i strach ale przeraza mnie wizja lezenia tu w nieskonczonosc
reklama
Podziel się: