madziarakr
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2017
- Postów
- 75
Oby...najbardziej boje sie ze moja glowa zacznie fiksowac.Ze bede widziala/czula cos czego nie ma i sama bede sie nakrecac.Szybko zleci zanim się obejrzysz...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oby...najbardziej boje sie ze moja glowa zacznie fiksowac.Ze bede widziala/czula cos czego nie ma i sama bede sie nakrecac.Szybko zleci zanim się obejrzysz...
Ja mam szewek od 16 tc i też nic nie przyjmowalam zapobiegawczo. Ale co miesiąc mam robiony wymaz z szyjki. No chyba, że mówię mojej doktorce że coś mnie tam piecze / swędzi... ostatnio przepisala mi clocrimazolum dwa opakowania I mam brać co drugi dzieńNo wlasnie tez tak mi sie wydaje.W szpitalu przy wypisie jak zapytalam, to lekarz mi powiedzial ze jak cos wychodzi w posiewach to wtedy sie daje.Kurcze ostatni raz kiedy widzialam sie z moim lekarzem to bylo chwile po tym jak zalozyl mi szew.Potem poszedl na operacje i ma wrocic do pracy na poczatku listopada. Tak jak pisalam zadzwonie do niego jutro powiem co mnie niepokoi i poprosze o interwencje u tej babki do ktorej jezdze na kontrole.W koncu to on mnie do niej skierowal.Rozmawialam z niana temat tych uplawow, ale jedyne co zrobila to sprawdzila papierkiem czy to nie wody.ANa moje pytanie o prewencyjne globulki, powiedziala"im mniej sie tam grzebie tym lepiej".To jest straszne ale czasem mam wrazenie ze wiecej wiem od tych lekarzy.
Wiesz co chyba to jest właśnie najgorsze. To że same się nakręcamy mimo iż lekarze mówią że jest ok. Ja strasznie się boję o Małego, aż za bardzo. Lekarze mówią że jest dobrze a ja schizujeOby...najbardziej boje sie ze moja glowa zacznie fiksowac.Ze bede widziala/czula cos czego nie ma i sama bede sie nakrecac.
Ja osobiście nie dostalam żadnych globulek po szwie i nie miałam żadnych infekcji tylko naprawdę bardzo uwazalam na wszystko,osobny papier toaletowy nawet w domu,ręcznik wiszący z dala od innych codziennie zmieniany,żadnych kąpieli w wannie na siedząco tylko prysznic itp.ale warto było bo ani razu żadnej infekcji.Nawet jak w szpitalu lezalam to tez wszystko swoje a widziałam kobietki tak nie robiły i ciągle musiały brać globulki antybiotyki itp.Także na prawdę warto uważać i to czasami aż za bardzo bo infekcje w ciąży tez bardzo szkodzą na szyjkę i przedwczesny poród.Wydaje mi sie ze profilaktycznie powinnas przyjmowac cos przeciwko ewentualnej infekcji. Ja co 4 dzien mam clortimazolum i co 2 dzien lactovaginal. Dopytaj koniecznie, lepiej sie zabezpieczyc bo mi bakterie zwalczyl dopiero 2 antybiotyk. Mozesz sie domyslac co przeszlam i ile łez wylałam ze zaszkodzi to mojemu dzidziusiowi.
Ja 20 kg na plusie:-)Chciałam Was jeszcze zapytać jak u Was z przybieraniem na wadze? Bo ja od poczatku ciazy przytylam tylko 6 kg i nie wiem czy to normale. Przez pierwsze 3 miesiace wymiotowalam potem jak bylo lepiej troche przytylam potem szpital i znow schudlam a teraz jak leze to tez roznie z apetytem.
Ja start 50kg teraz 61 hihi a jeszcze troche zostalo (aktualnie 31t3d) dogadzam sobie oj dogadzam. Z corką przytylam 17kg i moment wszystko wrocilo do poczatkowej wagi. Teraz mysle ze do 15 moge dobicChciałam Was jeszcze zapytać jak u Was z przybieraniem na wadze? Bo ja od poczatku ciazy przytylam tylko 6 kg i nie wiem czy to normale. Przez pierwsze 3 miesiace wymiotowalam potem jak bylo lepiej troche przytylam potem szpital i znow schudlam a teraz jak leze to tez roznie z apetytem.
Tak normalnie po 30 pomału,chociaż każda z nas jest inna i u każdej jest inaczej ale za wcześnie nie może się skracać wtedy trzeba interweniować,ja od 14 tyg chodzilam na cotygodniową kontrole szyjki bo rok temu miałam poronienie w 19 tyg i teraz lekarz od razu powiedział ze będziemy badać szyjkę co tydzień i b.dobrze ze tak bylo bo w pewnym momencie zaczęła mi skracać się b.szybko z dnia na dzień a była długa.I gdybym chodziła na wizytę raz w mcu to na pewno byśmy przeoczyli ten moment a najgorsze jest to ze ta szyjka nie daje żadnych objawów.No właśnie ale od którego tc może się skracać
ET: 07.04.2017 [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
No mi się właśnie 29+1 tc stwierdzono krótsza szyjkęTak normalnie po 30 pomału,chociaż każda z nas jest inna i u każdej jest inaczej ale za wcześnie nie może się skracać wtedy trzeba interweniować,ja od 14 tyg chodzilam na cotygodniową kontrole szyjki bo rok temu miałam poronienie w 19 tyg i teraz lekarz od razu powiedział ze będziemy badać szyjkę co tydzień i b.dobrze ze tak bylo bo w pewnym momencie zaczęła mi skracać się b.szybko z dnia na dzień a była długa.I gdybym chodziła na wizytę raz w mcu to na pewno byśmy przeoczyli ten moment a najgorsze jest to ze ta szyjka nie daje żadnych objawów.
Podobno te klucia to nie mogą być jajniki bo jajniki nie pracują w ciąży.Dziewczyny zakłuwają Was czasami jajniki?