Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Doris90]

Dziewczyny dzis mam koszmarny wieczor.. caly czas mi sie napina brzuch i boli podbrzusze tez macie takie gorsze dni? Pocieszcie!

 

[Lovi23]

Dziewczyny dzis mam koszmarny wieczor.. caly czas mi sie napina brzuch i boli podbrzusze tez macie takie gorsze dni? Pocieszcie!

Też mamy gorsze dni. U mnie ostatnio w nocy była akcja... miałam już zbierać się na IP bo brzuch cały czas twardnial, napinal się. Musiałam wziąść druga nospe i dopiero wtedy puścilo

 

[lienka]

Dziewczyny dzis mam koszmarny wieczor.. caly czas mi sie napina brzuch i boli podbrzusze tez macie takie gorsze dni? Pocieszcie!

tak. Czasem się cieszę z jednego dnia że całkiem fajnie i mniej skurczy...a na drugi dzień d...a i dół. Zauważyłam, że w te dni kiedy czesciej i bardziej się stawia córcia jest bardziej aktywna...pobudza macicę.

 

[Evelina87r]

Wiecie co mi dzis polozna powiedziala ze trzeba pic duuuuzo wody bo skurcze mogą tez byc z odwodnienia. Do tego jak wstajemy to poooowoli. Jesli z plecow to najpierw na bok potem schodzą nogi a potem rękami odpychamy tułowie i dopiero wstajemy. Powiedziala ze przy szybkich ruchach brzuch sie wlasnie stawia. I zero dotykania, glaskania brzucha.
Ja takie" kamienie " odczuwam po poludniu glownie jak siedzę.

 

[kasia2309]

Wiecie co mi dzis polozna powiedziala ze trzeba pic duuuuzo wody bo skurcze mogą tez byc z odwodnienia. Do tego jak wstajemy to poooowoli. Jesli z plecow to najpierw na bok potem schodzą nogi a potem rękami odpychamy tułowie i dopiero wstajemy. Powiedziala ze przy szybkich ruchach brzuch sie wlasnie stawia. I zero dotykania, glaskania brzucha.
Ja takie" kamienie " odczuwam po poludniu glownie jak siedzę.

Mi gin na każdej wizycie mówi, żebym pamiętała o odpowiednim nawodnieniu.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Dżuls89]

Dziewczyny dzis mam koszmarny wieczor.. caly czas mi sie napina brzuch i boli podbrzusze tez macie takie gorsze dni? Pocieszcie!

Ufff... Ja tydzień temu, wieczorem w dniu wypisu ze szpitala, po krótkiej drodze do samochodu i potem 2 piętra po schodach, dostałam takiej bolesnej serii że mąż tylko torbę pakował w popłochu. Miałam takie skurcze że zlewały sie w jeden, do tego takie bolesne promieniowanie w krzyżu... Porównanie juz mam i to były skurcze 100% jak na poród. I co? Leżałam uparcie, powoli przeszło, nospę juz miałam zakazaną wiec tylko magnez, a rano jak gdyby nigdy nic brzuszek mięciutki. U mnie nawet wycieczka do toalety czy do kuchni po wodę konczy się skurczem lub co najmniej mocnym napięciem. Dlatego teraz leżę niemal plackiem
ALE nie można lekceważyć mocnych serii, tym bardziej narastających czy z coraz mniejszymi odstępami w czasie. Gdyby mi nie przeszło to bym na pewno skończyła na IP, bo z tym nie ma żartów. A z drugiej strony, często nasze odczucia bólowe są tak niejednoznaczne i trudne do sklasyfikowania, że jak to już któraś z Was pisała ostatnio- trzeba się bardzo wsłuchiwać w swoje ciało.
Daj znać jak sie masz.

 

[justa355]

Dziewczyny dzis mam koszmarny wieczor.. caly czas mi sie napina brzuch i boli podbrzusze tez macie takie gorsze dni? Pocieszcie!

Ja tez mam dziś koszmarny wieczór...

 

[Dżuls89]

I jak się macie dziewczyny po ciężkich wieczorach??

 

[lienka]

I jak się macie dziewczyny po ciężkich wieczorach??

u mnie rano jest zawsze lepiej z biegiem dnia zobaczymy...w nocy ze 2 skurczybyki mnie obudziły ...

 

[Evelina87r]

Ja tam w nocy nie czuję skurczy
Najwazniejsze, ze jak od paru dni wkładam sobie poduche między nogi to przestały mnie bolec w nocy biodra. Polecam jak ktos ma to samo