Z rozwaciem to można kilka tygodni chodzić. Jest taka możliwość, że jak nic się nie zmieni, nie będzie skurczy i płyn owodniowy będzie w normie to Cię wypuszcza do domku.
W sumie skurcze jakieś tam są. Mój ginekolog stwierdził że do porodu zostanę w szpitalu ale jak to będzie to nie wiadomo. Boję się że jak mnie wypuszczą to nie dojadę do szpitala. Mam ok 1 godziny samochodem.
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Wow! tak się zastanawiałam jak u Ciebie. Tak groźnie było a tu proszę donoszona dzidzia będzie, super możesz być wzorem dla innych dziewczyn że da się!
Ja coś porobie to skurcze z krzyża mnie lapia, przypominaja co mnie czeka niedługo. Ale też mam postanowienie że mimo że już bezpiecznie to tyle już wytrzymałam to teraz też dam radę te dwa tyg żeby była donoszona ciaza
Ja coś porobie to skurcze z krzyża mnie lapia, przypominaja co mnie czeka niedługo. Ale też mam postanowienie że mimo że już bezpiecznie to tyle już wytrzymałam to teraz też dam radę te dwa tyg żeby była donoszona ciaza
No juz zglosilam lekarce pobrali wymaz i jutro ma mnie zbadać lekarz,mam nadzieję ze te parcia przy tych zaparciach nie narozrabialy i znowu strach.Ja nie miałam upławów
figowa mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2017
- Postów
- 208
Ja też nie mialam. Wlasciwie po szwie to u mnie się bardziej sucho niż wcześniej zrobiło.Dziewczyny czy po założonym szwie mialyscie lekko żółte uplawy??
reklama
figowa mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2017
- Postów
- 208
Ja byłam dzisiaj na wizycie i mam szyjke miękka 1/1.5/1 [emoji3] 36+3 wiec jescZe 4 dni i moge rodzic . Myślicie ze to szybciej pójdzie niż w terminie ?
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja jestem tydzień po ściągnięciu szwu, kilka dni temu miałam Rozwarcie 1,5 cm ale szyjka jeszcze około 1 cm.
I tak się kulami nadal. 38+4 tc.
W poprzedniej zaszczyt po zdjęciu krążka było Rozwarcie 2-3 cm i tak rowniotko miesiąc chodziłam....
Podziel się: